Sezon borówkowy dobiega końca

 

Sezon borówkowy dobiega końca. Od początku zbiorów popyt przewyższa podaż, ponieważ z powodu wiosennych mrozów i ulewnych opadów deszczu, borówek w tym sezonie na niektórych plantacjach było znacznie mniej. – informuje Agrobiznes.

Część owoców została pod krzewami – zabrakło pracowników, by zebrać wszystko…

- Nie wiedzieliśmy czy będziemy mieli pracowników do zbiorów i czy będziemy w stanie gdziekolwiek sprzedać nasze owoce – mówi plantator borówki, Remigiusz Kaczorek.

Skutki pandemii to jedno, drugie to pogoda.

- Niektórzy mieli o 30-40 procent niższe zbiory, natomiast były przypadki, gdzie nawet 90 procent uległo zniszczeniu, i Ci plantatorzy mogą mówić o roku totalnej klęski – mówi Ireneusz Komorowski, prezes Stowarzyszenia Plantatorów Borówki Amerykańskiej.

To skutek wiosennego mrozu, podtopień, miejscami także gradobicia.

- W jednym roku zaliczyliśmy i susze i podtopienia plantacji. U nas akurat było około 40 procent tego plonu normalnego, ale sezon z dużymi problemami zakończył się w miarę, nie na minusie.

Na niektórych plantacjach zbiory już zakończone.

- Jesteśmy już po sezonie. Sezon był krótki, było to też spowodowane tym, że jedna z późniejszych odmian, zmarzła nam praktycznie w 100 procentach. – mówi Lucyna Kaczorek.

Jednak są miejsca, gdzie plantatorzy mogą zaliczyć sezon do udanych.

-Zainteresowanie owocami borówki było na tyle wysokie, a możliwości nasze jako plantatorów podania tych owoców na rynek na tyle niskie, że spowodowało to jednak, że ta cena utrzymała się, szczególnie w wysypie, czyli w maksimum zbiorów. – podsumowuje Ireneusz Komorowski.

Ale jak twierdzą plantatorzy, wysokie stawki nie do końca wynagradzają straty, bo gdy zbiory są o połowę niższe, wyższa o 20% cena nie pomoże.

- Cena borówki amerykańskiej dla niektórych może wydawać się wysoka, ale nie widzą jak dużych nakładów ona wymaga, jak dużo trzeba zainwestować i jak bardzo trzeb się poświęcić. Sezon zaczyna się w styczniu i trwa przez wiele miesięcy, często do końca października. – mówi Lucyna Kaczorek.

Polska jest jednym z największych producentów borówki amerykańskiej na kontynencie, z roku na rok plantacji przybywa, co budzi obawę wśród producentów.

Źródło: Agrobiznes, TVP

Powiązane artykuły

X