Sadownicy polscy, ale rozporządzenia europejskie

W kwestii wprowadzania środków chemicznych do obrotu obowiązywała dyrektywa Rady Europejskiej 79/117/EWG i 91/414/EWG, ale od 14 czerwca 2011 roku weszły w życie nowe rozwiązania prawne, tj. Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady o numerze 1107/2009.
Co oznacza ono dla polskiego sadownika? Przede wszystkim sprawniejsze wprowadzanie środków ochrony roślin do obrotu.

Europę podzielono na trzy strefy wzajemnego uznawania zezwoleń środków ochrony, co oznacza, że jeśli w jednym z 12 państw grupy centralnej, do której należy Polska, dopuszczony zostanie do obrotu nowy specyfik, to będzie go można zastosować w pozostałych państwach bez dłuotrwałych procedur rejestracyjnych.
W praktyce oznacza to, że środki ochrony zarejestrowane, np. w Niemczech, mogą być stosowane także w Polsce, czy Czechach. Procesy rejestracyjne przyspieszą się, a asortyment zapewne się ujednolici. Zwiększy się możliwość stosowania środków ochrony w uprawach małoobszarowych, dla których nie opłacało się przeprowadzać kosztownej procedury rejestracji.

Powiązane artykuły

Sadownicy polują

X