Jak sadownicy dbają o konsumentów?

Temat sprzedaży owoców niedojrzałych i przejrzałych poruszany jest na Zachodzie przez grupy, którym zależy na zachęceniu konsumentów do kupowania owoców oraz zwiększaniu ich spożycia. W ślad za tym idzie poprawa precyzji w określaniu terminu zbioru i technologii przechowalniczych.
Wciąż jeszcze według zasady, że to oczy kupują, nie docenia się smaku owoców jako czynnika, który najbardziej zachęca do ponownych zakupów.

Niektórzy sadownicy, dystrybutorzy i przedstawiciele konsumentów świadomi powiązań między zadowoleniem konsumenta, a jakością owoców, naciskają na producentów, aby nie wprowadzali do obrotu owoców, które mają obniżone walory smakowe zbyt wczesnym zbiorem lub zbyt długim przechowywaniem. Konsument skuszony wyglądem dorodnych śliwek, czy dobrze wybarwionych jabłek nie może się rozczarować ich smakiem, bo w przeciwnym razie nie kupi ich ponownie! Zbyt twarde jabłka o smaku skrobi lub niesłodkie śliwki mogą być przyczyną, że następnym razem kupujący sięgnie np. po owoce cytrusowe. W taki sposób już od początku sezonu utrwala się przeświadczenie (konsumenci mają skłonność do generalizowania), że oferowane owoce są niesmaczne. Sadownicy na Zachodzie nie mogą sobie pozwolić na utratę zaufania konsumentów, gdyż dużą część owoców sprzedają na rynku wewnętrznym.

Źródło: Reussirfl, 2010
 

Powiązane artykuły

X