Przymrozki w Chinach – mówi się o dużych stratach!
Jak informowaliśmy w poprzednim artykule, na początku kwietnia sady położone w północno-zachodniej części Chin zostały w znaczącym stopniu uszkodzone w wyniku wiosennych przymrozków. Temperatury w dniach od 4 do 8 kwietnia spadały nawet do – 12 stopni. Najbardziej poszkodowane są główne ośrodki produkcji jabłek: Shaanxi, Shanxi, Gansu, Ningxia, Jingning, Luochuan i Qinan.
Przymrozki trafiły na pełnię kwitnienia, która w tym roku z powodu wysokich temperatur nastąpiła 2 tygodnie wcześniej niż zwykle. Również sam proces zapylenia nie mógł być dobry z powodu załamania pogody (deszcze, wiary, a nawet śnieg).
Nie ma jeszcze oficjalnych szacunków (po doświadczeniach z ubiegłego roku wiemy, że o takie na tym etapie trudno), ale wstępne przypuszczenia mówią, że starty w Shaanxi mogą dojść do 40%, Luochuan 50-70%, na obszarach Gansu do 60-80% utraty plonu, w Shanxi (nie mylić z Shaanxi), poziom uszkodzeń ma mieścić się w przedziale 30-40%.
Chińskie serwisy podają, że ogólny spadek produkcji może wynieść od 20 do 40%. Mówi się o spadku produkcji na poziomie 10-18 mln ton! Przypominamy, że Chiny produkują około 44 mln ton, a krajowe spożycie to mniej więcej 30 mln ton.
Już teraz chińczycy przewidują również, że ceny jabłek gwałtownie wzrosną. Przypominamy, że Chiny są największym graczem na rynku koncentratu jabłkowego...
