A może złota Gala?

 

Paskowana czy z rozmytym rumieńcem? Ciemna skórka? A może złota? Co myślicie o złotej mutacji Gali Royal? Zdjęcia pochodzącą od portugalskiego hodowcy Luis'a Sousa. Czy taka mutacja mogłaby znaleźć amatorów?

29027588_2082981921726950_6923001172458471424_o
70354290_3299722390052891_3511914884432396288_n
70461937_3299732150051915_5324307005064609792_o
70656708_3299725810052549_4834850247089848320_o

Od wielu lat Gala jest najbardziej dochodową odmianą jabłoni w Polsce. Przy czym należy zauważyć, że dotyczy to przede wszystkim sportów paskowanych. Gala Must – najstabilniejsza mutacja, lecz niepaskowana, jest na ogół tańsza. Akceptują ją przede wszystkim odbiorcy z rynków wschodnich, jednak nie płacą za nią tyle, ile można otrzymać za paskowane, powszechnie zwane Galą Royal.

Kolejne, stabilniejsze, lepiej wybarwiające się mutacje Gali prezentowane są na międzynarodowych targach (...). Wśród nowych mutacji Gali dominują jednak te z rozmytym rumieńcem. Tendencja ta jest wyraźna od dłuższego czasu, dotarła już do Polski, gdzie Gala Schniga® SchniCo Red(s) jest jedną z mutacji, o których mówi się najwięcej.  (...)

Nasycenie Europy jabłkami powoduje, że producenci chcą poszerzać ofertę dla krajów arabskich czy Indii, gdzie najistotniejszy jest poziom wybarwienia. Również Krasnodar sadzi Galę z rozmytym rumieńcem. Na wszystkich tych docelowych rynkach ważna jest wielkość owocu, pokrycie kolorem oraz intensywność rumieńca. Rynki te są tym bardziej interesujące, ponieważ zwiększa się zamożność tamtejszych społeczeństw, a kraje te są daleko od samowystarczalności jabłkowej. Włosi dłużej współpracują z tamtejszymi rynkami, poza tym odległość pod względem transportu jest krótsza, toteż we Włoszech trend zaczął się wcześniej.

Trzeba jednak przyznać, że Włosi, chociaż przodują w propozycjach nowych odmian, wsszytskie jabłka nowych klonów i tak sprzedają pod nazwą Gala Royal. Duża rzesza producentów i hodowców twierdzi natomiast, że rynek już niedługo odrzuci zbyt ciemne mutacje. 

 

Komentarze  

+1 #5 sampas 2019-10-12 19:56
Cytuję Roman:
Teraz czas na platynowa;)

A sadownicy dalej wkręcają Sie w nowości....zarabia tylko hodowca i szkółkarz....

A potem płacz i zgrzytanie zębami zostaje gdy trzeba oddać po 8 gr
Ja stosunek do nowości zawsze miałem taki:Kupowałem i sadziłem 2-3 drzewka aby móc spróbować i obserwować. Nigdy nie posadziłbym hektara czegoś, czego nie znam.
Cytować
+1 #4 Roman 2019-10-12 05:45
Teraz czas na platynowa;)

A sadownicy dalej wkręcają Sie w nowości....zarabia tylko hodowca i szkółkarz....

A potem płacz i zgrzytanie zębami zostaje gdy trzeba oddać po 8 gr
Cytować
-6 #3 etc 2019-10-10 12:35
Kilka lat temu pewien znajomy szkółkarz pobierał ode mnie z sadu owocującego zrazy Gali standard, która po dobrym wybarwieniu podobna jest do tej złocistej. Twierdził że drzewka takiej Gali produkuje na zamówienie z Niemiec.
Cytować
0 #2 Marian 2019-10-10 08:42
Moim zdaniem wygląd niezbyt atrakcyjny, a wiadomo konsument kupuje oczami. Ciekawe jak ze smakiem.
Cytować
+1 #1 Roman 2019-10-10 08:27
A może tak zmniejszyć produkcję bo spada konsumpcja?;)
Cytować

Powiązane artykuły

Jesienne cięcie korzeni

X