Bańki mydlane zapylą kwiaty w sadach?

 

Liczba pszczół na całym świecie niepokojąco spada, japońscy naukowcy postanowili znaleźć więc alternatywny sposób dla tradycyjnego zapylania. Obecnie testują drony, które zrzucają bańki zapylające.

Same drony okazały się nieskuteczne, ponieważ uszkadzały kwiaty. Naukowcy wpadli więc na pomysł, żeby do tego celu wykorzystać bańki mydlane, które ze względu na swoją strukturę nie uszkodzą roślin i dzięki czemu mogą być wykorzystywane do transportu pyłku.

Aby jednak ze względu na skład mydła, z którego powstają, nie były one toksyczne dla kwiatów, naukowcy opracowali specjalny skład baniek, które mogą przenosić nawet do 2000 ziaren pyłku.

Pierwsze takie zapylenie zostało przeprowadzone w sadzie gruszowym i okazało się niezwykle skuteczne, owoce zawiązały po 16 dniach od zapylenia, w takim samym stopniu jak przy zapylaniu ręcznym.

Technika ta ma jednak swoje wady: generuje duże ilości odpadów, a wiatr i deszcz mogą być czynnikami, które uniemożliwią sukces operacji.

Obecnie trwają pracę nad dopracowaniem i ulepszeniem metody przed jej masowym zastosowaniem. Póki co naukowcy oceniają jej skuteczność na 90%.

Źródło: iScience; fot. pixabay

Komentarze  

0 #4 Roman 2020-06-25 18:24
Cytuję Sadownik:
Może i racja, kolejnym krokiem będą sześcienne jabłka, bo łatwiej toto będzie upakować a i robot zbierający pewnie będzie miał łatwiej :)


Sześcienne arbuzy już są:))jabłka też mogą być.zadne wielkie mi halo;)
Cytować
0 #3 Sadownik 2020-06-25 16:42
Może i racja, kolejnym krokiem będą sześcienne jabłka, bo łatwiej toto będzie upakować a i robot zbierający pewnie będzie miał łatwiej :)
Cytować
0 #2 Roman 2020-06-25 15:21
Cytuję Sadownik:
Może ktoś wie czemu miast kombinować jak koń pod górę, nie mogą rozpocząć hodowli murarki ???
My naszą przygodę z samotnicą zaczęliśmy dwa sezony wstecz i obecnie nie obawiamy się braku owadów zapylających w sadzie.Choć ten rok był wyjątkowo mało wydajny, to i tak starczy nam zwierzątek na cały sad, najwyżej nic nie odsprzedamy.


Oni już są 22 wieku;) nowe technologie itp;)
Co tam pszczoły
Cytować
0 #1 Sadownik 2020-06-25 12:40
Może ktoś wie czemu miast kombinować jak koń pod górę, nie mogą rozpocząć hodowli murarki ???
My naszą przygodę z samotnicą zaczęliśmy dwa sezony wstecz i obecnie nie obawiamy się braku owadów zapylających w sadzie.Choć ten rok był wyjątkowo mało wydajny, to i tak starczy nam zwierzątek na cały sad, najwyżej nic nie odsprzedamy.
Cytować

Powiązane artykuły

Czy Twoja gleba ma już paszport?

Czy czeka nas parchowy rok?

Po co przechowywać jabłka po gradzie?

X