Ukraińcy podliczyli starty w eksporcie po pandemii

 

Jak informuje portal EastFruit, powołując się na wyniki własnych analiz, czasy pandemii koronawirusa kosztowały ukraiński sektor eksportu owoców i warzyw w okresie luty – czerwiec 2020 aż 42,8 mld dolarów amerykańskich. Przychody Ukrainy z tego tytułu spadły o 43% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku.

W tym samym okresie 2019 roku 74% całego ukraińskiego eksportu stanowiły orzechy włoskie, mrożone jagody i owoce oraz świeże jabłka. Obecnie ich udział wyniósł 64%, co oznacza straty dla producentów kluczowych grup owoców.

Najwięcej stracili sadownicy uprawiający jabłonie z przeznaczeniem na handel zagraniczny  – w roku ubiegłym jabłka otwierały listę ukraińskiego eksportu, a dziś plasują się na trzecim miejscu, za orzechami włoskimi i mrożonymi jagodami. W okresie pandemii koronawirusa wpływy z eksportu ukraińskich jabłek spadły 4,5-krotnie i to pomimo tego, że średnia cena eksportowa była znacznie wyższa niż w ubiegłym roku. Fakt ten nie ma związku z pandemią koronawirusa, gdyż dodatkowo pobudziła ona popyt na owoce ziarnkowe w Europie, lecz z relatywnie niskimi zbiorami w 2019 roku. To właśnie w eksporcie jabłek za okres od lutego do czerwca 2020 r. włącznie Ukraina straciła największą część przychodów z eksportu w stosunku do 2019 r., czyli ok. 26,6 mln USD.

Jeżeli chodzi o orzechy włoskie, spadek wpływów z ich sprzedaży zagranicznej wyniósł 9,4 mln USD, czyli 36%. W tym wypadku wpływ epidemii jest dobrze widoczny. Zamknięcie chińskich granic uniemożliwiło transport orzechów do ChRL, a kraj ten był głównym ich odbiorcą. Spadł gwałtownie popyt na ukraińskie orzechy w Turcji, zmniejszyły się dostawy na Bliski Wschód.

Znacznie mniejszy, bo 10-procentowy, spadek dotknął eksport owoców mrożonych. Wynikał on głównie z silnej konkurencji ze strony dostawców mrożonych jagód z Afryki Północnej (Egiptu i Maroka). Wymusiła ona obniżenie cen, ale ogólny popyt na mrożone jagody nadal utrzymywał się na wysokim poziomie.

Jednak są towary, których eksport okazał się w tym sezonie znacznie bardziej opłacalny niż w roku ubiegłym. Mowa o cebuli, zyski ze sprzedaży której wzrosły o 83% w stosunku do roku ubiegłego. Ukraińcy zamierzają rozwijać uprawy i sprzedaż cebuli za granicę, gdyż widzą w tym dochodowy interes.

Powiązane artykuły

X