Redakcja E-sadownictwo
Wykarczowane sady czereśniowe to coraz częstszy widok we włoskiej Apulii. Na taki krok zdecydował się również Maurizio Di Pierro, który w niecałe dwa dni wykarczował ponad tysiąc drzew czereśni. Wszystko, co pozostało z sadu w Bisceglie z sześcioma odmianami czereśni, to obecnie duży obszar nieuprawianej ziemi. – Nie jestem pierwszy i...