Co z opakowaniami po pestycydach?

Pod koniec kwietnia 2012 r. Ministerstwo Środowiska przedstawiło projekt ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi. Projekt ustawy przygotowano ze względu na wdrożenie do polskiego prawa wymogów dyrektywy 2008/98/WE, stanowiącej podstawowy akt prawny dotyczący gospodarki odpadami w Unii Europejskiej. W związku z tym, że wdrożenie dyrektywy wymaga licznych zmian w obowiązujących przepisach, przygotowano projekt nowej ustawy, rezygnując z nowelizacji dotychczasowej. Nowa regulacja zastąpi obowiązującą ustawę z 27 kwietnia 2001 r. o odpadach. W projekcie ustawy określono zasady postępowania z odpadami, które mają zapewnić ochronę życia i zdrowia ludzi oraz ochronę środowiska, zgodnie z zasadą zrównoważonego rozwoju. Proponowane przepisy wywołały oburzenie wśród rolników. Od 2005 r. rolnicy przyzwyczajeni do zwrotu opakowań po pestycydach do swoich sprzedawców, będą musieli sami zadbać o profesjonalne unieszkodliwienie (zagospodarowanie) odpadu niebezpiecznego, którego są właścicielem. Pod rygorem obecnej ustawy o opakowaniach i odpadach opakowaniowych rolnicy zwracają do sprzedawców 60% opróżnionych opakowań po pestycydach, które są następnie profesjonalnie unieszkodliwiane lub zagospodarowywane. Koszt tego przedsięwzięcia, wynoszący rocznie około 5 milionów złotych pokrywają producenci pestycydów. Projekt nowej ustawy o gospodarce opakowaniami spowoduje, że poziom odzysku odpadów niebezpiecznych w postaci opakowań po pestycydach znacznie spadnie.
Projekt zakłada również możliwość rozliczania opakowań niebezpiecznych za pośrednictwem organizacji odzysku. Poziom odzysku określono na ponad 20%. Strumień opakowań po pestycydach włączono do strumienia innych odpadów niebezpiecznych, w których opakowania po pestycydach, zdaniem ekspertów będą stanowiły około 20%. Dyrektor Polskiego Stowarzyszenia Ochrony Roślin – Michał Fogg powiedział:
„Od kilku lat odbierane jest 60% opakowań. Według obecnie stosowanych zasad, opakowania po pestycydach, które są odpadem niebezpiecznym, są spalane. Niewielka ilość przeznaczana jest na paliwo alternatywne. Recykling odpadów niebezpiecznych nie jest prosty. W Europie, pod egidą Europejskiego Stowarzyszenia Ochrony Roślin, prowadzone są intensywne prace nad badaniem pozostałości pestycydów w odpadach opakowaniowych oraz nad praktycznym, bezpiecznym recyklingiem. Obecnie funkcjonujący System pokrywa swoim działaniem cały kraj, zaangażowane są ponad 3 tysiące sklepów oraz gospodarstw. Uczestniczą i solidarnie płacą za zbieranie opakowań producenci. Rolnicy nic nie płacą. Skoro resort rolnictwa uważa, że kaucja jest kosztem po stronie rolnika, to pozwalamy sobie zwrócić uwagę, że kaucja podlega zwrotowi po oddaniu pustego opakowania. A więc tylko niechlujstwo rolnika obciąża jego kieszeń”.
Do tej pory opakowania po pestycydach stanowiły odrębny strumień odpadów. Michał Fogg apeluje do Ministerstwa Środowiska, aby w nowych przepisach nadal utrzymać tę odrębność, jako że producenci pestycydów całkiem nieźle radzą sobie z odzyskiem opakowań.
 
Źródło: AgroNews
 

Powiązane artykuły

X