Wysoka jakość owoców dzięki regulatorom wzrostu

Preparaty z grupy regulatorów wzrostu pełnią w sadownictwie bardzo istotne funkcje – przeciwdziałają negatywnym skutkom przymrozków, odpowiadają za kontrolę wzrostu pędów, poprawiają zawiązywanie, przerzedzają zawiązki, ograniczają ordzawienia, a także mają pozytywny wpływ na wielkość i jakość owoców. Ich stosowanie pozwala uzyskać plon, który spełnia wymagania klientów. Zdaniem wielu sadowników regulatory to już standard, bez którego nie wyobrażają sobie produkcji owoców.

Regulatory rozwoju i wzrostu pobudzają, hamują lub modyfikują procesy fizjologiczne zachodzące w roślinach. Hormony – takie jak auksyny, cytokininy, gibereliny, etylen czy kwas abscysynowy – występują naturalnie w roślinach (są to substancje endogenne), ale mogą być również pozyskiwane syntetycznie i dostarczane uprawom w zabiegach. W nowoczesnym sadownictwie stosowanie preparatów o działaniu regulującym ma ogromne znaczenie, ponieważ zapewniają one większą wydajność produkcji i poprawę jakości owoców.

Gibereliny – sposób na przymrozki i ordzawienia

Regulatory zawierające gibereliny działają w wieloraki sposób. Stymulują wzrost masy liściowej, lepsze zawiązywanie owoców w niesprzyjających warunkach, poprawiają kształt i rozmiar owoców oraz zmniejszają ich ordzawienie. Bardzo ważną właściwością jest zapobieganie negatywnym skutkom przymrozków i poprawa zawiązywania. W tym celu gibereliny stosuje się w czasie kwitnienia – przed spodziewanym spadkiem temperatury lub w ciągu 24 godzin po wystąpieniu przymrozków, które mogą znacznie ograniczyć przyszłe plony.

Marek Wójcik prowadzi gospodarstwo sadownicze Rososze (woj. mazowieckie). Uprawia jabłonie Gala, Prince i Red Deliciusz, grusze odmiany Konferencja oraz śliwki Prezydent, Mieszaniec, Rekord i Węgierka. – Regulatory wzrostu stosuję, od kiedy zacząłem prowadzić gospodarstwo. Przede wszystkim chcę uzyskać plon wysokiej jakości, a w niektórych sytuacjach – typu mróz – można w ogóle uratować plon – mówi producent.

Pod wpływem giberelin zwiększa się elastyczność skórki owoców, dzięki czemu staje się ona bardziej odporna na uszkodzenia, takie jak ordzawienia, powstające na skutek wzrostu owoców i pękania kutykuli lub pod wpływem czynników zewnętrznych. Takie rozwiązanie pozwala na poprawę parametrów jakościowych plonu, aby spełnić wymogi klientów i uzyskać korzystną cenę.

Paweł Kaniewski, sadownik z Sadkowa Kolonii (woj. mazowieckie), uprawia jabłonie odmian Gala, Golden, Red Chief i Idared. – Regulatory wzrostu stosuję od kilku lat, żeby zapewnić jakość owoców. W moim sadzie stało się to standardem – opowiada sadownik. – Używam Novagibu 010 SL w odmianach Golden, Gala i Red Chief ze względu poprawę wielkości owoców i przeciw ordzawieniom. Na Gali mamy gładką skórkę. Golden jest bardzo ładny, czysty, owoce są duże, jestem zadowolony. Novagib 010 SL powoduje, że plon jest jednakowy. Drzewa nie wpadają w przemienność, co było zauważalne po innych środkach.

Novagib 010 SL firmy Fine Agrochemicals zawiera gibereliny GA4 i GA7 najwyższej czystości. Oznacza to, że ich proporcje w mieszaninie są bardzo korzystne. To aż 92-97% GA4, odpowiadającej za pozytywny wpływ na owoce, i tylko 1-2% GA7, która może powodować gorsze formowanie się pąków kwiatowych na nowy sezon. Do zabiegu mającego na celu poprawę zawiązywania owoców stosuje się dawkę 0,6 l/ha. Pierwsza aplikacja powinna przypadać na początku kwitnienia, a druga przed jego końcem (BBCH 62-69).

W portfolio Fine Agrochemicals dostępny jest również regulator Perlan, który ma w składzie zarówno gibereliny GA4 i GA7, jak i 6-benzyloadeninę (związek z grupy puryn). Ta druga substancja powoduje m.in. zmniejszenie ordzawień oraz poprawę wielkości i wydłużenie kształtu jabłek. Jednocześnie wykazuje działanie przerzedzające (co ma znaczenie, gdy skuteczność wcześniej zastosowanego zabiegu przerzedzającego nie jest zadowalająca, np. ze względu na panujące warunki pogodowe). W jabłoniach jednorazowa dawka Perlanu wynosi 0,3 l/ha. Pierwszy zabieg wykonuje się pod koniec fazy kwitnienia (BBCH 69), a kolejne co 7-10 dni, do etapu, gdy owoc osiąga średnicę 40 mm (BBCH 74).

Skracanie pędów i lepsze wybarwienie jabłek

Kolejnym aspektem, który przyczynia się do uzyskania jakościowego plonu, jest odpowiednia architektura korony, uzyskiwana dzięki zahamowaniu wzrostu wegetatywnego, czyli skróceniu pędów jednorocznych. Owoce dojrzewające w takich warunkach mają lepszy dostęp do światła słonecznego, więc stają się lepiej wybarwione. Ograniczenie wzrostu pędów umożliwia lepszą penetrację koron przez ciecz roboczą w trakcie zabiegów, a także swobodną cyrkulację powietrza. Nie bez znaczenia jest fakt, że po zastosowaniu regulatora zawierającego proheksadion wapnia nakłady czasu na cięcie drzew są znacznie mniejsze. Sprawdzonym preparatem z tą substancją aktywną jest Corto.

Paweł Kaniewski z Sadkowa Kolonii korzystał z tego produktu i tak przedstawia swoje doświadczenia: – W moim sadzie na poszczególnych odmianach drobnoowocowych – Gala, Red Chief, Golden – stosuję Corto od dwóch lat na ograniczenie wzrostu gałązek i żeby było lepsze doświetlenie, żeby jabłko było bardziej wykolorowane. Możemy lepiej dopryskać na choroby grzybowe i przeciw insektom, mamy też mniejsze cięcie. Pędy zostały przyhamowane, jabłko bardzo dobrze wybarwione. Jestem zadowolony z tych zabiegów – podsumowuje sadownik.

Jeżeli chodzi o zalecenia dotyczące zabiegów, pierwszy wykonuje się na początku aktywnego wzrostu pędów (BBCH 31) lub pod koniec kwitnienia, stosując Corto w dawce 1,25 kg/ha. Można powtórzyć aplikację po 21-35 dniach – do fazy, w której owoce osiągają 50% typowej wielkości (BBCH 75).

Odpowiednia wielkość owoców to zasługa przerzedzania

Kolejną ważną funkcją regulatorów jest przerzedzanie zawiązków, co ma na celu uzyskanie owoców o wymaganych przez konsumentów parametrach wielkościowych. Ponadto taki zabieg przekłada się na obniżenie kosztów ręcznego przerzedzania, a także ogranicza ryzyko przemienności owocowania. – Wiadomo, że owoców może się zawiązać za dużo. Wtedy albo można pozostać przy korekcie ręcznej, albo godzić się na drobny plon. Ja stosuję regulator Sitis, który zawiera 6-benzyloadeninę. Mam z tą substancją i z tym preparatem bardzo dobre doświadczenia, używam go kolejny rok. Uważam, że trzymając się zaleceń, czyli przede wszystkim odpowiedniej temperatury, uzyskuje się bardzo dobre efekty, czyli owoce odpowiedniego kalibru – opowiada Marek Wójcik.

Sitis firmy Fine Agrochemicals jest przeznaczony do wykonania jednorazowego zabiegu po kwitnieniu, gdy zawiązki owoców mają średnicę 7-15 mm (BBCH 71-72). Maksymalna dawka preparatu to 1,5 l/ha. Warunkiem koniecznym do zastosowania regulatora z 6-benzyloadeniną jest temperatura, która powinna wynosić minimum 15 stopni C (ale nie może przekraczać 28 stopni C). Ponadto nie należy aplikować tego środka, jeżeli w ciągu 3-5 dni od planowanego zabiegu spodziewane jest gwałtowne ochłodzenie.

Stosuję regulatory wzrostu, takie jak Sitis czy Perlan, żeby uzyskać jak najlepszej jakości produkt, według oczekiwań handlowców i przede wszystkim klientów – dodaje sadownik z Rosochy. Regulatory od Fine Agrochemicals – Novagib 010 SL, Perlan, Corto i Sitis – są dostępne w ofercie firmy Agrosimex.

Powiązane artykuły

Niezbędnik sadownika – przewodnik po giberelinach

Parch zaatakuje zaraz po świętach

Związek między jakością a ceną

X