Mach 4 – osobliwy sadownik

ES mach4Antonio Carraro Mach 4, to jedna z najbardziej interesujących konstrukcji ciągnikowych. I nie chodzi tylko o ciemny lakier. To stylistyczny majstersztyk wyposażony w cztery (nie dwie!) gąsienice, efektowną rurową kratę na silnik i do wyboru ramę ochronną lub kabinę.

Mach 4 napędzany jest 4-cylindrową jednostką napędową o pojemności 3,3 l. Silnik osiąga moc na poziomie 87 KM. Maksymalny moment obrotowy rozwijany przy 1850 obr./min. wynosi 287 Nm. Z jednostką współpracuje synchronizowana skrzynia biegów z 16 przełożeniami do przodu i do tyłu.

Jest to ciągnik przegubowy z nisko położonym środkiem ciężkości i obracanym stanowiskiem operatora. Dzięki temu, mimo braku przedniego TUZ i WOM, Mach 4 może współpracować z urządzeniami czołowymi jak rozdrabniacze, kosiarki, czy widły hydrauliczne. Przedni zestaw TUZ i WOM dostępny jest w opcji. Układ, któremu Mach 4 zawdzięcza tą funkcjonalność nosi nazwę RGS, czyli Rev-Guide System i pozwala na obrót fotela, kierownicy, deski rozdzielczej i pedałów o 180 stopni.

Stosowanie gąsienic zamiast kół nie jest tendencją nową w przypadku maszyn sadowniczych. Jednak wspomniany układ jezdny Mach 4 przypomina bardziej rozwiązanie zastosowane przez Case IH w 600-konnym Steigerze (ciągnik polowy) niż te znane z Landini Trekkera, czy Goldoni Landera. Antonio Carraro tłumaczy swą decyzje kilkoma czynnikami.

Po pierwsze włoscy konstruktorzy zwracają uwagę na inne rozłożenie masy. W przypadku ciągników klasycznych wyposażonych w koła rozkład masy jest nierówny. Większe obciążenie jest z tyłu ciągnika, po zamontowaniu maszyny współpracującej ten efekt jest dodatkowo wzmacniany. W przypadku układów z dwiema długimi gąsienicami ten problem jest w dużej mierze niwelowany. Jednak podczas pracy z narzędziem – może powracać. Mach 4 ma zupełnie inne rozłożenie masy – 40% z tyłu i 60% z przodu. Dzięki temu, po zamontowaniu narzędzia nacisk na glebę się wyrównuje.

Druga rzecz, na którą uwagę zwrócili specjaliści z AC, to kopiowanie terenu szczególnie istotne w terenie nierównym i pagórkowatym. Poprzeczne dopasowanie do nierówności podłoża osiągnięto dzięki specjalnej konstrukcji przegubu, który pozwala na wychylenie na poziomie 15 stopni. Dopasowanie wzdłużne to już zasługa gąsienic o specjalnej konstrukcji z możliwością zmiany i dopasowania nachylenia w zakresie od +8 stopni do -11 stopni. I to jest kolejna przewaga nad tradycyjnymi gąsienicami. Co więcej, ciągniki z dwoma gąsienicami mogą nastręczać problemów podczas manewrowania i zakrętów. Może wówczas dochodzić do zniszczenia podłoża (maszyna skręcając „rozpycha glebę na boki”). Dzięki zastosowaniu systemu czterech gąsienic powstałe w ten sposób zniszczenia są znacznie mniejsze.

Powiązane artykuły

X