Opadanie zawiązków

Jak sobie radzić z opadaniem zawiązków na czereśniach? Jakie są przyczyny?

Do osypywania się zawiązków czereśni przyczyniają się niskie temperatury w okresie kwitnienia, a także wiatr i deszcz. Takie warunki nie sprzyjają oblotowi pszczół, a to utrudnia zapylenie kwiatów. Jedne odmiany są bardziej wrażliwe na niesprzyjające warunki w czasie kwitnienia, inne mniej. Z moich obserwacji wynika, że najbardziej wrażliwy jest Summit i z jego drzew osypuje się najwięcej zawiązków, a drugie miejsce zajmuje Regina. Nie znam niestety skutecznej metody radzenia sobie z tym problemem.

A które z odmian są najmniej wrażliwe? W ubiegłym roku na niektórych odmianach zostało sporo zawiązków. Inne owoce były tylko trochę większe od zawiązków i pękały. Prawie wszystkie gniły na drzewie już na początku czerwca. Nieciekawie to wyglądało.

Stosunkowo niski procent osypujących się zawiązków w stosunku do całkowitej liczby zawiązanych owoców obserwuję u odmian: Karesova, Merton Premier, Vanda, Kordia, Pola i Sylvia. Moim zdaniem warunki pogodowe w ubiegłym roku miały niekorzystny wpływ na jakość większości odmian czereśni dojrzewających w czerwcu. W lipcu było zdecydowanie lepiej.

Masz rację warunki pogodowe które panowały w zeszłym roku miały negatywny wpływ na jakość czereśni szczególnie odmian dojrzewających najwcześniej.

Według mnie najmniej wrażliwa jest Vanda, a najbardziej Summit.

przyczyna opadania zawiązków jest złe zapylenie kwiatów
lub ich niedopylenie

główną przyczyna niezapylenia lub niedopylenia kwiatów jest niska temperatura lub obfite opady deszczu w czasie kwitnienia
co uniemożliwia prawidłowe zapylenie kwiatów przez pszczoły i inne owady

pszczoły w sadzie są bardzo ważne ja od 4 lat przywożę około 20 uli do sadu na czas kwitnienia do niedawna co roku płaciłem pszczelarzowi 1000zl ale stwierdziłem że jest to strata pieniędzy i założyłem własną pasiekę

podczas kwitnienia trzeba zwrócić uwagę czy mamy wystarczającą ilość owadów w sadzie i czy w pobliżu około kilometra mamy jakąś pasiekę, jeżeli nie mamy to powinniśmy pomyśleć o przywożeniu uli do naszych sadów

normalna rzeczą jest zrzucanie zawiązków każdej odmiany czereśni
przy 100 kwiatach czereśni jeżeli tylko 30% zostanie zapylone
wtedy będziemy mieli pełny zbiór

odmiany takie jak Regina czy Summit zrzucają dużo większą ilość zawiązków ale myślę ze jest to spowodowane genetycznie
te dwie odmiany musza być raczej niedopracowane bo w wielu debatach nikt nigdy nie podał 100 % przyczyny zrzucania tak dużej ilości zawiązków

Zgadza się, problem dotyczący zrzucania tak dużej liczby zawiązków przez odmianę Summit był szeroko analizowany w ubiegłym roku, wykluczono m.in. różnego rodzaju choroby, ale niestety nikt nie udzielił odpowiedzi, jaka jest jego rzeczywista przyczyna. A jest jeszcze kilka odmian, które osypują się również silnie.

Pewnie przyczyna jest uwarunkowana genetyczie jak u jabłoni szampion sie nie osypuje prawie wcale a zawiazki rubina potrafia nawet w 70% zpasc

Tak samo jest z odmianą wiśni Groniasta która zrzuca znaczną ilość kwiatów, a Łutówka nawet jednego