Przezimowanie czereśni

A saletra potasowa tak jak na jabłonie i później asahi??

To jeśli temperatury nie spadną za bardzo to może i jakiś efekt będzie.

Ale saletra potasowa nie przeszkadza zbytnio na czereśnie?

Nie. Na drzewa pestkowe są szkodliwe chlorki.

Czereśnie skończyły lub powoli kończą kwitnienie. Jak oceniacie jego przebieg, intensywność, uszkodzenia kwiatów i zawiązków po ostatnich przymrozkach?

Kol. kwiatek pyta o kwiaty :) i zawiązki . U mnie wygląda to tak : znaczna część drzew przemarzniętych w ubiegłym roku ,wypuściła mdłe zawiązki , a teraz po prostu uschła . Reszta drzew rokuje na obfity zbiór . Ale zobaczymy co przyniesie opad czerwcowy (pewnie będzie duży)? A jak to wygląda u Ciebie ?

Drzewa czereśni kwitły obficie i większość odmian (w tym także Summit, z którym w ostatnich latach są problemy) zawiązała liczne owoce. Wydaje mi się jednak, że sporo zawiązków opadnie, zwłaszcza z takich odmian jak Regina czy Sylvia, które kwitły późno, a wtedy zmieniła się pogoda i były gorsze warunki do zapylenia. Generalnie jednak mimo, że temperatura w nocy z 3/4 maja spadła do -4*C na drzewach czereśni obserwuję niewiele przemarzniętych, zczerniałych zawiązków. Do tak małych uszkodzeń przyczyniły się z pewnością obfite opady deszczu, które wystąpiły przed przymrozkiem.

Sam zapewne wiesz , że zawiązek czereśni przy ujemnej temp. może zachować się różnie . Wg. mnie wskazówką może być zdrowotność drzew .Poczekamy , zobaczymy :)

I potwierdziło się. Późno kwitnące odmiany takie jak: Regina, Kordia, Karina czy Sylvia zawiązały bardzo mało owoców. Zdecydowanie lepiej wygląda to natomiast na drzewach: Burlata, Sweethearta, Buttnery Czerwonej, Summita, Schneidery Późnej czy Vandy.