Nasze owoce podbiją Europę?

Wiele wskazuje, że tak może się stać podczas naszej prezydencji w Unii Europejskiej, a przynajmniej są na to szanse. Sukcesem może okazać się promocja kaszubskiej truskawki w Parlamencie Europejskim w Strasburgu, do degustowania której zachęca eurourzędników minister rolnictwa, Marek Sawicki. Podczas dzisiejszej konferencji prasowej będzie dominować temat embarga na eksport polskich warzyw (więcej www.eko-warzywnictwo.pl).

Na inną formę reklamy postawiło Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, które promuje w UE dolnośląskie owoce w czekoladowej polewie. Słodycze pochodzą z manufaktury w podwrocławskim Smolcu. Będą rozdawane podczas konferencji i unijnych spotkań. Owoce (czarna porzeczka, wiśnia, truskawka, agrest), choć niewidoczne pod warstwą czekolady, stanowią o smaku łakoci i także są formą promocji produktów z polskich sadów i plantacji, dodatkowo w aspekcie regionalnym.

Inne firmy także zauważyły wymiar ekonomiczny prezydencji i już szykują się na podbój podniebień unijnych konsumentów. Z każdego regionu wybranych zostanie po siedem produktów, które będą zaprezentowane po wakacjach w Brukseli.

Źródło: tvp.pl, Jadwiga Jarzębowicz, wp.pl
 

Powiązane artykuły

X