Stanowisko Biedronki w sprawie protestu sadowników

W nawiązaniu do dzisiejszego protestu sadowników, który odbył się pod siedzibą Jeronimo Martins Polska i artykułu, który ukazał się na naszym portalu "2 zł dla sadownika, 1 zł dla dostawcy i 1 zł dla marketu. To sprawiedliwa propozycja" sieć Biedronka przesyła swoje stanowisko, które publikujemy poniżej: 

"Jesteśmy zdziwieni wyborem miejsca na protest biorąc pod uwagę jak wiele robimy dla promocji polskich jabłek. 100% jabłek sprzedawanych w sieci Biedronka pochodzi z Polski, a w ostatnim sezonie (od września 2020 do sierpnia 2021) Biedronka sprzedała ponad 100 000 000 kg polskich jabłek. Z naszymi dostawcami staramy się zawierać kontrakty na dłuższe okresy, aby mogli planować rozwój swoich gospodarstw w racjonalny i przewidywalny sposób. Jednocześnie podkreślamy, że sprzedaż jabłek nie jest wysokomarżowa, a rynek bardzo konkurencyjny.” - Marek Walencik, dyrektor kategorii owoców i warzyw w sieci Biedronka

Komentarze  

0 #1 Sadownik2 2021-09-17 20:25
Uważam ,że sadownicy protestujący pod Biedroną, Lidlem czy inną siecią powinni w pełnym biegu walnąć łbem o drzwi chłodni, może to by ich otrzeźwiło ??? Ludzie obecnie jest promo w tych sieciach i jeszcze w Stokrotce,cena po jakiej sprzedają jabłka wskazuje że zakupili od GP towar po maks 1zł za kg.PYTAM DO KTÓREJ GRUPY PRZEDSTAWICIELE SIECI MARKETÓW PRZYJECHALI Z BRONIĄ MASZYNOWĄ I POD GROŹBĄ JEJ UŻYCIA WYSTRASZONY PREZES PODPISAŁ UMOWĘ ZA TAKIE ŚMIESZNE PIENIĄDZE ???GP -ymają was oddając wasz towar za marne grosze , to do nich miejcie pretensje a nie do odbiorcy,który naturalna koleją rzeczy kupuje od tego kto sprzeda najtaniej.AMEN!
Cytować

Powiązane artykuły

X