Wzrost cen jabłek przemysłowych jest nieuchronny

Wprawdzie sezon zbioru jabłek dopiero się rozkręca, emocji nie brakuje. Rosnące ceny produkcji, problemy ze znalezieniem odpowiedniej liczby rak do pracy, niskie ceny jabłek, protesty, antyreklama polskich jabłek w Lidlu – wszystko to wpływa na pogorszenie się nastrojów w branży. Jednak jak przekonuje Agrounia w nowym wpisie, są przesłanki, że sytuacja niebawem się zmieni:

„Wzrost cen jabłek przemysłowych jest nieuchronny! A to oczywiście przełoży się na cenę jabłek deserowych! Sadownicy zgodnie twierdzą, że z powodu braku rąk do pracy i wygórowanych oczekiwań ze strony pracowników sezonowych skupia się jedynie na zapełnieniu komór chłodniczych jabłkiem wysokiej jakości. W obecnej sytuacji zbieranie jabłek do przetwórstwa jest nieopłacalne.

Ze źródeł ściśle powiązanych z branżą przetwórcza wiemy, że kierownictwo zaczyna panikować, bo dostawy surowca są znikome. Żadna przetwórnia na ten moment nie zdecydowała się na podwyżki, ale to już tylko kwestia czasu.” – czytamy w najnowszym wpisie AGROunia Sadownicy- Warka, Góra Kalwaria, Grójec

Komentarze  

-1 #9 Guest 2021-09-22 07:07
Piotr każdy skup w mojej okolicy kupuje mniej przemysłu niż w zeszłym roku.
Oczywiście nie oznacza to ceny 1zl ale po co pisać że kupują rekordowe ilość.
Cytować
+4 #8 Piotr 2021-09-22 04:57
No ok przepraszam za sianie zamętu....a więc tak..
Myślę że na wiosnę premysl po 1zl a deser po 2.......ludzie trzymać nie sprzedawać....
A za 2-3 lata podobno nasz jasnie oświecony prezydent na podpisać ustawę aby chleb zastąpić jabłkami....wiec chłopy sadzic aby jablek nie zabrakło......a....i jeszcze podobno takie sluchy doszły ze cały świat ma się przestawić na produkcję pieczarek a jablka będziemy produkowali tylko my
Cytować
+1 #7 Roman 2021-09-21 17:30
Cytuję Guest:
Nie wiem kto płaci Piotrowi że bez przerwy sieje zamęt .



Dla was napisanie prawdy to sianie zamętu

W tej branży nigdy nie będzie dobrze
Cytować
-1 #6 Guest 2021-09-21 16:46
Nie wiem kto płaci Piotrowi że bez przerwy sieje zamęt .
Cytować
+9 #5 Guest 2021-09-20 19:00
1.Pracowników brak
2.Zbior opóźniony co nie oznacza że zima też opóźniona.
3. Nawet jeśli znajdziemy pracowników to niekoniecznie nas na nich stać przy obecnych dochodach a ich wygórowanych oczekiwaniach .
.... i bardzo dobrze ....
Może co poniektórzy wreszcie włączą myślenie tylko niech jeszcze pamięć im się włączy bo po sezonie znów mają zaćmienie.
Cytować
+4 #4 Green25 2021-09-20 18:02
Trochę prawdy w tym tekście jest bo tak jak jest grono osób którzy choćby przemysł był po 10 groszy to i tak zawiozą to spora część nie podejmie się się tego wyzwania bo naprawdę w tym roku jest olbrzymi problem z pracownikami i ukraińcy zwyczajnie stawiają takie warunki że trzeba być strasznym tłumokiem aby wpuścić ich do sadu na akcję zbierania przemysłu przy stawkach jakie sobie życzą i obowiązującej cenie przemysłu.Widzę po swoich znajomych że mają duża mniejszą obsadę pracowników niż zazwyczaj i przemysł jest nie zbierany . Ludzie odkładają zbiór przemysłu na koniec bo nima ludzi zwyczajnie do tej roboty za bardzo. Jak sprawa się rozwinie dalej ,zobaczymy...
Cytować
-2 #3 Roman 2021-09-20 15:55
Cytuję Piotr:
A od sąsiada ze skupu dzisiaj 6 zestawów wyjechało.....no naprawdę brak surowca.....pokrzepiajcie dalej serca buahahaha



Wyjechało bo straszą obniżka...

Chłop nigdy nie sypie gdy drożeje a zawsze sypie gdy tanieje..

Ot cała tajemnica
Cytować
-11 #2 Piotr 2021-09-20 15:42
A od sąsiada ze skupu dzisiaj 6 zestawów wyjechało.....no naprawdę brak surowca.....pokrzepiajcie dalej serca buahahaha
Cytować
+1 #1 Roman 2021-09-20 15:07
A wszystko zasługa strajku i związku

To ,że nie ma kim zbierać jest nieistotne...

Brawo prezesie
Cytować

Powiązane artykuły

X