Nie ma sensu strajkować

Spadła cena przerywki! No któż mógłby się spodziewać, że przetwórnie, ni z tego, ni z owego, nagle obniżą cenę i to o 15 groszy? O ludzka naiwności! Ciekawe jak się czuje ten przedstawiciel Związku Sadowników RP, który tak ładnie dziękował Döhlerowi za ratowanie polskiego sadownictwa zimą? Od dawna jest dla mnie zupełnie oczywiste, że nie należy wiązać swojego biznesu z sektorem przetwórczym w Polsce. Te rynki, które są zdominowane przez wielkie przetwórnie z Niemiec czy Austrii, są patologiczne do granic możliwości, są oligopolami i dopóki nie powróci tam wolna konkurencja, to należy ze wszech miar unikać współpracy z nimi.

Czytam te komentarze i nawoływania do niewożenia, do strajkowania, do bojkotu przetwórni choćby przez kilka dni i uśmiecham się sam do siebie. Wychowałem się w rodzinie sadowniczej, rosłem i obserwowałem nasze środowisko przez lata i naprawdę są ludzie, którzy jeszcze wierzą w realność powszechnego bojkotu czy strajku, choćby przez 2-3 tygodnie? Ile takich nawoływań już słyszałem, ile tych strajków się odbyło i czy którykolwiek się udał? Przestańmy nawoływać do powszechnych strajków. Zacznijmy sami, indywidualnie, we własnych gospodarstwach, podejmować decyzje, które nas będą uwalniały od współpracy z tymi zakładami.

Dziś mamy problem niezrozumiałej rynkowo obniżki cen przerywki. Gdybyśmy przerzedzili sady wiosną, to dziś przerywka byłaby kosmetyką i ilość odrzucanych owoców latem byłaby tak mała, że cena przerywki nie miałaby dla nas większego znaczenia. Zgoda, że nie każdy rodzaj przerywanych uszkodzeń jest pochodną decyzji sadowników (vide ordzawienia po przymrozkach), lecz zróbmy wszystko, żeby na przerywkę lądowało jak najmniej owoców, żebyśmy jak najmniej od niej zależeli. Niech lądują tam tylko te po gradzie czy mrozie, a nie masy zawiązków ściąganych z drzew, bo jest ich tam za dużo. Gdy wiosną pisałem o słuszności przerzedzania, to komentujący brali mnie za naganiacza dystrybutorów oprysków. Teraz ci sami ludzie nawołują do strajków i bojkotu przetwórni. Już kiedyś  pisałem o tym, ale powtórzę jeszcze raz: my z przetwórniami nie wygramy. Nawet nie mamy co liczyć na pomoc państwa w tym temacie, bo te koncerny mają zbyt silne plecy w ambasadzie pewnego państwa, położonej przy ulicy Jazdów w Warszawie. To jest cena naszego społeczeństwa, jaką płacimy za wejście do UE. Naprawdę ktoś jest tak naiwny i sądzi, że dobra ciocia z Brukseli daje dotacje za nic? Dostajemy pieniądze na modernizację naszego kraju, w tym rolnictwa, lecz w zamian zobowiązaliśmy się oddać kontrolę nad naszymi łańcuchami produkcji, czego efektem są właśnie takie zachowania przetwórni w Polsce. Z resztą to dotyczy nie tylko produkcji owoców ale np.: handlu detalicznego i pozycji zagranicznych sieci handlowych w naszym kraju oraz ich praktyk wobec konsumentów. Widzieliście chyba Państwo już nieraz te filmiki o tym, że w niemieckim Lidlu jest taniej niż w polskim, albo, że jakieś tam ciasteczka w Niemczech są robione z lepszych składników niż te w Polsce. Nie, nie pokonamy pozycji przetwórców w Polsce, bo to by wywracało cały układ biznesowy w UE. Dlatego nie ma sensu strajkować, po prostu trzeba zrobić wszystko abyśmy w jak najmniejszym stopniu zależeli od tych ludzi. Robić przerzedzanie chemiczne aby mieć optymalną liczbę owoców na drzewie, potem retardować wzrost drzew aby mieć jak najlepsze wybarwienie, potem pryskać chlorkiem aby nie mieć odpadu w postaci korka. Po prostu produkować jabłka deserowe w taki sposób aby tego przemysłu było jak najmniej, żeby na nierynkowe ruchy przetwórców odpowiedzieć tylko wzruszeniem ramion.

Osobiście nie wierzę w szczerość intencji tych firm i mnie nawet porzeczka po 7 złotych nie skusi do założenia plantacji przemysłowej. Zapewne większość chciałaby w tym artykule przeczytać słowa nawoływania do strajku, do wstrzymania dostaw, pewnie wtedy byłoby wiele łapek w górę i udostępnień, lecz byłby to czysty populizm i demagogia. Nigdy żaden strajk się nie udał, nigdy żadne bojkoty nie przyniosły zmian. Przestańmy się łudzić jakąś mityczną jednością, która nigdy nie występowała. Teoretycznie miałoby to sens, lecz kiedy widzieliście praktyczne ziszczenie się tej mitycznej, chłopskiej jedności? Po prostu przestańmy myśleć o jabłkach przemysłowych jako część produkcji owoców deserowych. Jest to jedyna słuszna droga. Jeśli uda się to chociaż u części sadowników, to polepszą los swój oraz tej części, której to się nie uda.

Komentarze  

+1 #29 ***** *** 2022-07-31 11:53
Cytuję Przemek:
Cytuję ***** ***:
Cytuję Sadownik:
Cytuję rafał:
Taka refleksja - wylewanie hektolitrów pomyj -"jeden na drugiego" - nie rozwiąże sprawy niskich cen skupu . Prawda jest taka ,że nadmierne - niekontrolowane nasadzenia jabłoni -połączone ze stratą najchłonniejszego rynku wschodniego -czy to nam się podoba czy nie spowodowały kompletne załamanie sprzedaży jabłek konsumpcyjnych - jedynym rozwiązaniem jest ograniczenie wielkości produkcji ( co najmniej do poziomu 2 mln ton łącznie z tzw przemysłem ) - w przeciwnym wypadku producenci jabłek będą skazani na niskie lub bardzo niskie ceny nie adekwatne do ponoszonych kosztów - moim zdaniem ten rok będzie przełomowy jeśli chodzi o produkcję jabłek może nie ze względu na niskie ceny jabłek - ale ze względu na kosmiczne koszty -zbioru i braku ludzi do zbioru, przechowania ,nawożenia itp
niestety jeśli chodzi o produkję jabłek idziemy drogą rewolucji - nie ewolucji a na koniec - politycy nic nie zrobią jeśli sadownicy sami nic nie zrobią - pozdrawiam

Brawo ty.
Tylko jak to zrobić jeśli powiązanie biznesplanu nie dopuszcza zmniejszenia powierzchni sadu bo eurokołchoz za to wyznacza karę zwrotu dotacji. I koło się zamyka. Tak było od początku wejścia do UE, i dopóki tam siedzą ( cała komisją) ludzie z " kosmosu" którzy nie mają żadnego pojęcia o wsi to to tak naprawdę nigdy się nie skończy. Ja myślę czasem zagrzybić ten sad albo połowę a zająć się czym innym. Im jest wszystko jedno, aby tylko nazywało się sadem. Znam kogoś co obsadził duży obszar orzechem włoskim 10 x 10 i zajął się czym innym. Żadnej ochrony nie robi, a pieniądze z dopłat ma. A orzech to nie wiem czy zbiera. I jaki na to zbyt. Ale jest to wspaniały pomysł na przetrwanie, bo z tych jabłek to też wegetacja, a najgorsze i najwyższe koszty. To by może nie naruszyło biznesplanu. Ludzie w mieście nie mają pół i nieźle żyją jak patrzę jakie samochody mają



Zastanawia mnie jedno

O tym że nastąpi katastrofa było wiadomo od lat
A my zamiast dywersyfikowac źródła dochodów to zwiększaliśmy nasadzenia

A tacy ludzie jak ja mówiący i piszący o tym co wkrótce nastąpi było wyzywani id idiotów i debili

A ci madrzy sądzili co 0,5 m i ciągnęli na 4 do góry bo 100 t z ha musi być

I na co nam teraz platformy,komory,traktory i super opryskiwacze skoro większość zarabia na chleb


Działania, które podałeś był prowadzone w czasie kiedy wchodziło embargo od Rosji.. Przecież sam Związek Sadowników namawiał do takich nasadzeń, Ba nawet doradcy sadowniczy, którzy pojawiają się często na YT prezentują takie sady i ciągle pierdzielą, że takie sady to przyszłość sadownictwa. Dla mnie to jest ogólny dramat, że nadal takie działania są stosowane, że powstają kolejne nowe sady, z rozstawami rzędu 3.2x0.6... Bo ciągle jest gadane, że jak nie osiągnie się 100ton z hektara to jest to nieopłacalny sad. Tylko gdzie ta opłacalność się dla ludzi kończy to nie wiem.


Każdy sam podejmuje decyzję
Doradca tylko doradza
Cytować
+1 #28 ***** *** 2022-07-31 11:51
Cytuję Sadownik:
tak naprawdę to eurokołchoz NIE chce zmniejszeń nasadzeń. Żeby uwiązać sadownika, żeby za darmo produkował, tacy oni " dobrzy"


Przestań juz szukać winnych na zewnątrz

To my sadziliśmy i my mamy wziąć za to odpowiedzialność

To nam zabraklo zdrowego rozsadku,wyobraźni i nie chcielismybuczyc się na cudzych błędach

Zgubila nas pazerność i brak na wyobrazni
Cytować
0 #27 Przemek 2022-07-31 11:23
Cytuję ***** ***:
Cytuję Sadownik:
Cytuję rafał:
Taka refleksja - wylewanie hektolitrów pomyj -"jeden na drugiego" - nie rozwiąże sprawy niskich cen skupu . Prawda jest taka ,że nadmierne - niekontrolowane nasadzenia jabłoni -połączone ze stratą najchłonniejszego rynku wschodniego -czy to nam się podoba czy nie spowodowały kompletne załamanie sprzedaży jabłek konsumpcyjnych - jedynym rozwiązaniem jest ograniczenie wielkości produkcji ( co najmniej do poziomu 2 mln ton łącznie z tzw przemysłem ) - w przeciwnym wypadku producenci jabłek będą skazani na niskie lub bardzo niskie ceny nie adekwatne do ponoszonych kosztów - moim zdaniem ten rok będzie przełomowy jeśli chodzi o produkcję jabłek może nie ze względu na niskie ceny jabłek - ale ze względu na kosmiczne koszty -zbioru i braku ludzi do zbioru, przechowania ,nawożenia itp
niestety jeśli chodzi o produkję jabłek idziemy drogą rewolucji - nie ewolucji a na koniec - politycy nic nie zrobią jeśli sadownicy sami nic nie zrobią - pozdrawiam

Brawo ty.
Tylko jak to zrobić jeśli powiązanie biznesplanu nie dopuszcza zmniejszenia powierzchni sadu bo eurokołchoz za to wyznacza karę zwrotu dotacji. I koło się zamyka. Tak było od początku wejścia do UE, i dopóki tam siedzą ( cała komisją) ludzie z " kosmosu" którzy nie mają żadnego pojęcia o wsi to to tak naprawdę nigdy się nie skończy. Ja myślę czasem zagrzybić ten sad albo połowę a zająć się czym innym. Im jest wszystko jedno, aby tylko nazywało się sadem. Znam kogoś co obsadził duży obszar orzechem włoskim 10 x 10 i zajął się czym innym. Żadnej ochrony nie robi, a pieniądze z dopłat ma. A orzech to nie wiem czy zbiera. I jaki na to zbyt. Ale jest to wspaniały pomysł na przetrwanie, bo z tych jabłek to też wegetacja, a najgorsze i najwyższe koszty. To by może nie naruszyło biznesplanu. Ludzie w mieście nie mają pół i nieźle żyją jak patrzę jakie samochody mają



Zastanawia mnie jedno

O tym że nastąpi katastrofa było wiadomo od lat
A my zamiast dywersyfikowac źródła dochodów to zwiększaliśmy nasadzenia

A tacy ludzie jak ja mówiący i piszący o tym co wkrótce nastąpi było wyzywani id idiotów i debili

A ci madrzy sądzili co 0,5 m i ciągnęli na 4 do góry bo 100 t z ha musi być

I na co nam teraz platformy,komory,traktory i super opryskiwacze skoro większość zarabia na chleb


Działania, które podałeś był prowadzone w czasie kiedy wchodziło embargo od Rosji.. Przecież sam Związek Sadowników namawiał do takich nasadzeń, Ba nawet doradcy sadowniczy, którzy pojawiają się często na YT prezentują takie sady i ciągle pierdzielą, że takie sady to przyszłość sadownictwa. Dla mnie to jest ogólny dramat, że nadal takie działania są stosowane, że powstają kolejne nowe sady, z rozstawami rzędu 3.2x0.6... Bo ciągle jest gadane, że jak nie osiągnie się 100ton z hektara to jest to nieopłacalny sad. Tylko gdzie ta opłacalność się dla ludzi kończy to nie wiem.
Cytować
-1 #26 Sadownik 2022-07-31 11:07
tak naprawdę to eurokołchoz NIE chce zmniejszeń nasadzeń. Żeby uwiązać sadownika, żeby za darmo produkował, tacy oni " dobrzy"
Cytować
-2 #25 ***** *** 2022-07-31 10:29
Cytuję Anty monopolista:
Cytuję ***** ***:
Pissowskiej świni puszczają styki

Bo w sondażach dołują i wiedza ,że nadchodzi katastrofa gospodarcza i inflacja 25% w pierwszym kwartale 2023

Tak super rządzą pisiory

Ale to oczywiście wina Tuska,covid i Putina a nie pissowskich szkodników

********owi to powiedz. Ja mam gdzieś politykę i sondaże. I ciebie. Pis nie wyznacza cen, tylko Ty jedyna świnią, a raczej wieprzek z wyrokiem i samotny szukasz polityki. A kaczorowi nie dorastasz inteligencja do pięt. Bo nie pisze w internecie a i tak jest kimś. Prawnikiem i profesorem. A ty ani sadownikiem, ani politykiem, bo też byś był kimś. Jedynie internet i wypas świń. W samotności i nudzie, jako nieszczęśnik swojego losu bo masz nędzną wiedzę żeby być kimś, bo byś był


Kaczyński niestety ma tylko doktorat

I epizod w pracy bibliotekarza
Szkoda,że porzucił to zajęcie
Cytować
0 #24 ***** *** 2022-07-31 10:09
Cytuję Sadownik:
Cytuję rafał:
Taka refleksja - wylewanie hektolitrów pomyj -"jeden na drugiego" - nie rozwiąże sprawy niskich cen skupu . Prawda jest taka ,że nadmierne - niekontrolowane nasadzenia jabłoni -połączone ze stratą najchłonniejszego rynku wschodniego -czy to nam się podoba czy nie spowodowały kompletne załamanie sprzedaży jabłek konsumpcyjnych - jedynym rozwiązaniem jest ograniczenie wielkości produkcji ( co najmniej do poziomu 2 mln ton łącznie z tzw przemysłem ) - w przeciwnym wypadku producenci jabłek będą skazani na niskie lub bardzo niskie ceny nie adekwatne do ponoszonych kosztów - moim zdaniem ten rok będzie przełomowy jeśli chodzi o produkcję jabłek może nie ze względu na niskie ceny jabłek - ale ze względu na kosmiczne koszty -zbioru i braku ludzi do zbioru, przechowania ,nawożenia itp
niestety jeśli chodzi o produkję jabłek idziemy drogą rewolucji - nie ewolucji a na koniec - politycy nic nie zrobią jeśli sadownicy sami nic nie zrobią - pozdrawiam

Brawo ty.
Tylko jak to zrobić jeśli powiązanie biznesplanu nie dopuszcza zmniejszenia powierzchni sadu bo eurokołchoz za to wyznacza karę zwrotu dotacji. I koło się zamyka. Tak było od początku wejścia do UE, i dopóki tam siedzą ( cała komisją) ludzie z " kosmosu" którzy nie mają żadnego pojęcia o wsi to to tak naprawdę nigdy się nie skończy. Ja myślę czasem zagrzybić ten sad albo połowę a zająć się czym innym. Im jest wszystko jedno, aby tylko nazywało się sadem. Znam kogoś co obsadził duży obszar orzechem włoskim 10 x 10 i zajął się czym innym. Żadnej ochrony nie robi, a pieniądze z dopłat ma. A orzech to nie wiem czy zbiera. I jaki na to zbyt. Ale jest to wspaniały pomysł na przetrwanie, bo z tych jabłek to też wegetacja, a najgorsze i najwyższe koszty. To by może nie naruszyło biznesplanu. Ludzie w mieście nie mają pół i nieźle żyją jak patrzę jakie samochody mają



Zastanawia mnie jedno

O tym że nastąpi katastrofa było wiadomo od lat
A my zamiast dywersyfikowac źródła dochodów to zwiększaliśmy nasadzenia

A tacy ludzie jak ja mówiący i piszący o tym co wkrótce nastąpi było wyzywani id idiotów i debili

A ci madrzy sądzili co 0,5 m i ciągnęli na 4 do góry bo 100 t z ha musi być

I na co nam teraz platformy,komory,traktory i super opryskiwacze skoro większość zarabia na chleb
Cytować
-1 #23 Sadownik 2022-07-31 10:05
Cytuję rafał:
Taka refleksja - wylewanie hektolitrów pomyj -"jeden na drugiego" - nie rozwiąże sprawy niskich cen skupu . Prawda jest taka ,że nadmierne - niekontrolowane nasadzenia jabłoni -połączone ze stratą najchłonniejszego rynku wschodniego -czy to nam się podoba czy nie spowodowały kompletne załamanie sprzedaży jabłek konsumpcyjnych - jedynym rozwiązaniem jest ograniczenie wielkości produkcji ( co najmniej do poziomu 2 mln ton łącznie z tzw przemysłem ) - w przeciwnym wypadku producenci jabłek będą skazani na niskie lub bardzo niskie ceny nie adekwatne do ponoszonych kosztów - moim zdaniem ten rok będzie przełomowy jeśli chodzi o produkcję jabłek może nie ze względu na niskie ceny jabłek - ale ze względu na kosmiczne koszty -zbioru i braku ludzi do zbioru, przechowania ,nawożenia itp
niestety jeśli chodzi o produkję jabłek idziemy drogą rewolucji - nie ewolucji a na koniec - politycy nic nie zrobią jeśli sadownicy sami nic nie zrobią - pozdrawiam

Brawo ty.
Tylko jak to zrobić jeśli powiązanie biznesplanu nie dopuszcza zmniejszenia powierzchni sadu bo eurokołchoz za to wyznacza karę zwrotu dotacji. I koło się zamyka. Tak było od początku wejścia do UE, i dopóki tam siedzą ( cała komisją) ludzie z " kosmosu" którzy nie mają żadnego pojęcia o wsi to to tak naprawdę nigdy się nie skończy. Ja myślę czasem zagrzybić ten sad albo połowę a zająć się czym innym. Im jest wszystko jedno, aby tylko nazywało się sadem. Znam kogoś co obsadził duży obszar orzechem włoskim 10 x 10 i zajął się czym innym. Żadnej ochrony nie robi, a pieniądze z dopłat ma. A orzech to nie wiem czy zbiera. I jaki na to zbyt. Ale jest to wspaniały pomysł na przetrwanie, bo z tych jabłek to też wegetacja, a najgorsze i najwyższe koszty. To by może nie naruszyło biznesplanu. Ludzie w mieście nie mają pół i nieźle żyją jak patrzę jakie samochody mają
Cytować
-1 #22 ***** *** 2022-07-31 07:18
Cytuję rafał:
Taka refleksja - wylewanie hektolitrów pomyj -"jeden na drugiego" - nie rozwiąże sprawy niskich cen skupu . Prawda jest taka ,że nadmierne - niekontrolowane nasadzenia jabłoni -połączone ze stratą najchłonniejszego rynku wschodniego -czy to nam się podoba czy nie spowodowały kompletne załamanie sprzedaży jabłek konsumpcyjnych - jedynym rozwiązaniem jest ograniczenie wielkości produkcji ( co najmniej do poziomu 2 mln ton łącznie z tzw przemysłem ) - w przeciwnym wypadku producenci jabłek będą skazani na niskie lub bardzo niskie ceny nie adekwatne do ponoszonych kosztów - moim zdaniem ten rok będzie przełomowy jeśli chodzi o produkcję jabłek może nie ze względu na niskie ceny jabłek - ale ze względu na kosmiczne koszty -zbioru i braku ludzi do zbioru, przechowania ,nawożenia itp
niestety jeśli chodzi o produkję jabłek idziemy drogą rewolucji - nie ewolucji a na koniec - politycy nic nie zrobią jeśli sadownicy sami nic nie zrobią - pozdrawiam


Kto sieje wiatr zbiera burze
Nie nastawiam drugiego policzka

Nie napisałeś nic o czym bym nie napisał kilka lat temu

Moim zdaniem ten rok nie będzie przełomowy bo sadownicy są od roboty a nie od liczenia kosztów

Dominuje podejść w stylu produkujemy a potem jakoś się sprzeda bo co roku taniej drożej się sprzedaje

Gdyby sadownicy najpierw policzyli czy opłaca im się wyjść do sadu to inaczej by to wyglądało

Kiedyś katastrofa musi nadejść bo to co jest nie może dłużej tak funkcjonować

Polityków bym do tego nie mieszał bo to my sadziliśmy i my mamy to posprzątać
Cytować
+1 #21 rafał 2022-07-31 06:36
Taka refleksja - wylewanie hektolitrów pomyj -"jeden na drugiego" - nie rozwiąże sprawy niskich cen skupu . Prawda jest taka ,że nadmierne - niekontrolowane nasadzenia jabłoni -połączone ze stratą najchłonniejszego rynku wschodniego -czy to nam się podoba czy nie spowodowały kompletne załamanie sprzedaży jabłek konsumpcyjnych - jedynym rozwiązaniem jest ograniczenie wielkości produkcji ( co najmniej do poziomu 2 mln ton łącznie z tzw przemysłem ) - w przeciwnym wypadku producenci jabłek będą skazani na niskie lub bardzo niskie ceny nie adekwatne do ponoszonych kosztów - moim zdaniem ten rok będzie przełomowy jeśli chodzi o produkcję jabłek może nie ze względu na niskie ceny jabłek - ale ze względu na kosmiczne koszty -zbioru i braku ludzi do zbioru, przechowania ,nawożenia itp
niestety jeśli chodzi o produkję jabłek idziemy drogą rewolucji - nie ewolucji a na koniec - politycy nic nie zrobią jeśli sadownicy sami nic nie zrobią - pozdrawiam
Cytować
+2 #20 ***** *** 2022-07-30 18:40
Cytuję Anty monopolista:
każdy tu wie, że wszystko co masz to klawiaturę, I masz jak sobie wpiszesz. Bo żadna baba by nie wytrzymała jak by chłop całą dobę spędzał w internecie, ktoś tu pisał że siedzisz w więzieniu i dlatego masz tyle czasu, bo jesteś nikim i ci się nudzi


Jestem ciekaw jak twój chłopak z tobą wytrzymuje

Wy tam w Piss lubicie kakao i czekolade
Cytować
+4 #19 ***** *** 2022-07-30 14:24
Cytuję Anty monopolista:
Cytuję ***** ***:
Cytuję Anty monopolista:
każdy tu wie, że wszystko co masz to klawiaturę, I masz jak sobie wpiszesz. Bo żadna baba by nie wytrzymała jak by chłop całą dobę spędzał w internecie, ktoś tu pisał że siedzisz w więzieniu i dlatego masz tyle czasu, bo jesteś nikim i ci się nudzi


Dedukuj dalej szerloku:)))
Ty masz pusto we łbie jak każdy pisior ale mam z tego straszny ubaw :)))

Pewnie jak twój idol masz chłopaka

Spadaj pedale. Mam żonę. Chętnie bym Ci to wybił z głowy batem. Weź się za robotę. Milera wypedałuj. Ja nie mam czasu. Inny poziom i cel. Ludzie przeżyli wojny, ja się nie boję żadnej władzy. W każdej trzeba zapieprzać żeby coś mieć. A tobie nierobie władza nic nie da.
Spadaj


Masz kota pederasto

Lepiej pojedź do Pcimia do sklepu rodem z Ameryki robić zakupy w euro po 3 zł

:)))


Od władzy chce tylko jednego...by odpuerdolila się od gospodarki

Zwlaszcza ta władza bo to szkodniki i idioci
Cytować
-3 #18 Anty monopolista 2022-07-30 14:21
Cytuję ***** ***:
Cytuję Anty monopolista:
każdy tu wie, że wszystko co masz to klawiaturę, I masz jak sobie wpiszesz. Bo żadna baba by nie wytrzymała jak by chłop całą dobę spędzał w internecie, ktoś tu pisał że siedzisz w więzieniu i dlatego masz tyle czasu, bo jesteś nikim i ci się nudzi


Dedukuj dalej szerloku:)))
Ty masz pusto we łbie jak każdy pisior ale mam z tego straszny ubaw :)))

Pewnie jak twój idol masz chłopaka

Spadaj pedale. Mam żonę. Chętnie bym Ci to wybił z głowy batem. Weź się za robotę. Milera wypedałuj. Ja nie mam czasu. Inny poziom i cel. Ludzie przeżyli wojny, ja się nie boję żadnej władzy. W każdej trzeba zapieprzać żeby coś mieć. A tobie nierobie władza nic nie da.
Spadaj
Cytować
+2 #17 ***** *** 2022-07-30 14:06
Cytuję Anty monopolista:
każdy tu wie, że wszystko co masz to klawiaturę, I masz jak sobie wpiszesz. Bo żadna baba by nie wytrzymała jak by chłop całą dobę spędzał w internecie, ktoś tu pisał że siedzisz w więzieniu i dlatego masz tyle czasu, bo jesteś nikim i ci się nudzi


Dedukuj dalej szerloku:)))
Ty masz pusto we łbie jak każdy pisior ale mam z tego straszny ubaw :)))

Pewnie jak twój idol masz chłopaka
Cytować
-5 #16 Anty monopolista 2022-07-30 14:01
każdy tu wie, że wszystko co masz to klawiaturę, I masz jak sobie wpiszesz. Bo żadna baba by nie wytrzymała jak by chłop całą dobę spędzał w internecie, ktoś tu pisał że siedzisz w więzieniu i dlatego masz tyle czasu, bo jesteś nikim i ci się nudzi
Cytować
+5 #15 ***** *** 2022-07-30 13:20
Cytuję Anty monopolista:
Cytuję ***** ***:
Pissowskiej świni puszczają styki

Bo w sondażach dołują i wiedza ,że nadchodzi katastrofa gospodarcza i inflacja 25% w pierwszym kwartale 2023

Tak super rządzą pisiory

Ale to oczywiście wina Tuska,covid i Putina a nie pissowskich szkodników

********owi to powiedz. Ja mam gdzieś politykę i sondaże. I ciebie. Pis nie wyznacza cen, tylko Ty jedyna świnią, a raczej wieprzek z wyrokiem i samotny szukasz polityki. A kaczorowi nie dorastasz inteligencja do pięt. Bo nie pisze w internecie a i tak jest kimś. Prawnikiem i profesorem. A ty ani sadownikiem, ani politykiem, bo też byś był kimś. Jedynie internet i wypas świń. W samotności i nudzie, jako nieszczęśnik swojego losu bo masz nędzną wiedzę żeby być kimś, bo byś był



Masz rację

Kaczorowi nie dorastam do pięt

W przeciwieństwie do niego mam rodzinę, zakładam buty do pary,nie śpię w miejscu pracy,mam smartfona,konto w banku,samochód i prawo jazdy

I co najważniejsze nie jestem kłamcą i hipokrytą
Cytować
0 #14 ***** *** 2022-07-30 13:12
Cytuję Anty monopolista:
Cytuję ***** ***:
Pissowskiej świni puszczają styki

Bo w sondażach dołują i wiedza ,że nadchodzi katastrofa gospodarcza i inflacja 25% w pierwszym kwartale 2023

Tak super rządzą pisiory

Ale to oczywiście wina Tuska,covid i Putina a nie pissowskich szkodników

********owi to powiedz. Ja mam gdzieś politykę i sondaże. I ciebie. Pis nie wyznacza cen, tylko Ty jedyna świnią, a raczej wieprzek z wyrokiem i samotny szukasz polityki. A kaczorowi nie dorastasz inteligencja do pięt. Bo nie pisze w internecie a i tak jest kimś. Prawnikiem i profesorem. A ty ani sadownikiem, ani politykiem, bo też byś był kimś. Jedynie internet i wypas świń. W samotności i nudzie, jako nieszczęśnik swojego losu bo masz nędzną wiedzę żeby być kimś, bo byś był



Teraz masz gdzieś sondaże a parę dni temu powoływałem się na nie pisząc jakie to poparcie ma piss

I co się stało,że się zejsrało??


Pisz szybciej komentarze bo niedługo siostra oddziałowa prąd ci wyłączy w Tworkach
Cytować
-2 #13 Anty monopolista 2022-07-30 13:00
Cytuję ***** ***:
Pissowskiej świni puszczają styki

Bo w sondażach dołują i wiedza ,że nadchodzi katastrofa gospodarcza i inflacja 25% w pierwszym kwartale 2023

Tak super rządzą pisiory

Ale to oczywiście wina Tuska,covid i Putina a nie pissowskich szkodników

********owi to powiedz. Ja mam gdzieś politykę i sondaże. I ciebie. Pis nie wyznacza cen, tylko Ty jedyna świnią, a raczej wieprzek z wyrokiem i samotny szukasz polityki. A kaczorowi nie dorastasz inteligencja do pięt. Bo nie pisze w internecie a i tak jest kimś. Prawnikiem i profesorem. A ty ani sadownikiem, ani politykiem, bo też byś był kimś. Jedynie internet i wypas świń. W samotności i nudzie, jako nieszczęśnik swojego losu bo masz nędzną wiedzę żeby być kimś, bo byś był
Cytować
+3 #12 ***** *** 2022-07-30 12:47
Pissowskiej świni puszczają styki

Bo w sondażach dołują i wiedza ,że nadchodzi katastrofa gospodarcza i inflacja 25% w pierwszym kwartale 2023

Tak super rządzą pisiory

Ale to oczywiście wina Tuska,covid i Putina a nie pissowskich szkodników
Cytować
+1 #11 ***** *** 2022-07-30 12:33
Cytuję Anty monopolista:
ciebie stary tak spłodził że nie masz nikogo albo cie każdy nie cierpi, że musisz całą dobę w internecie szukać towarzystwa, albo masz wyrok i z za krat piszesz. Nawet świniopas ma lepsze życie i nie jest samotny jak ty



Pederaści pissowscy mają bujną wyobraźnię
Dalej dedukuj szerloku :))
Cytować
-2 #10 Anty monopolista 2022-07-30 11:47
ciebie stary tak spłodził że nie masz nikogo albo cie każdy nie cierpi, że musisz całą dobę w internecie szukać towarzystwa, albo masz wyrok i z za krat piszesz. Nawet świniopas ma lepsze życie i nie jest samotny jak ty
Cytować
+3 #9 ***** *** 2022-07-30 11:11
Drogi debilu

Pij melisę bo styki ci puszczają

Po 89 r doszło do złodziejskiej i grabieżczej prywatyzacji polskiego majątku narodowego

I wszystkie ryje mimo zmiany nazwy partii są za to odpowiedzialni

Włącznie z Kaczyńskim

A popierdolony to był twój stary skoro takiego debila spłodził
Cytować
-8 #8 Anty monopolista 2022-07-30 10:43
Cytuję ***** ***:
Cytuję Anty monopolista:
Cytuję rafał:
Drogi autor sugeruje ,że jeśli firma jest pochodzenia "niemieckiego" to oszukuje i czai się na sadowników - to sugeruje z kolei ,że firma polska - będzie tym samym płacić lepiej bo przeca nie jest "niemiecka" - reasumując zgadzam się ,że w interesie podmiotów skupowych i przetwarzających korzystniej kupować tanio surowiec - bo taniej można wytworzyć produkt - i jest to niezależne skąd pochodzi dana firma - wbrew temu co sugeruje autor - problem jest wielowątkowy - poprzez brak regulacji rynku ,wysokie podatki dla przetwórców ( cukrowy ,wodny itp itd) - moja refleksja jest taka ,że to nasze Państwo nie robi nic w tej sprawie - a jeśli robi to robi to źle

A możesz wytłumaczyć dlaczego w 2018 Niemcy płacili NIEMCOM 40 gr za kg przemysłu, a Polakom 8 gr? I czy nie powinno się dodatkowo opodatkować monopolistów niemieckich? Bo to za nimi kroczą słabsi i muszą się podstosowac bo Niemcy ich nie dopuszczą ceną koncentratu. Na razy to chciałbym żeby trafił się Polski Lenin i zrobił porządek z monopolistami. Łamiąc przy tym zasady UE , bo tam pompują pieniądze do Niemców. W tym roku zanosi się podobnie. Te zyski z tej uni wypływają do Niemców w monopolu



Podziękuj tym co pili wódkę z Kiszczakiem w Magdalence

Tak, Kaczyński też pił

Powtarzam po raz kolejny...po 89 r nie było rządu ,który by zadbał o Polaków

Niezależnie od nazwy partii wszyscy są umoczeni po same jagody

Smutna rzeczywistość

******** czy ty trollu masz we łbie tylko politykę ?
Debil do potęgi który nie ma ani jednego drzewa, tylko wkólko pierdoly !!! Kaczyński i Kaczyński. A on tego nie sadził debilu !!!
Trollu popierdolony !! Komuchu
Cytować
+6 #7 ***** *** 2022-07-30 10:16
Cytuję Anty monopolista:
Cytuję rafał:
Drogi autor sugeruje ,że jeśli firma jest pochodzenia "niemieckiego" to oszukuje i czai się na sadowników - to sugeruje z kolei ,że firma polska - będzie tym samym płacić lepiej bo przeca nie jest "niemiecka" - reasumując zgadzam się ,że w interesie podmiotów skupowych i przetwarzających korzystniej kupować tanio surowiec - bo taniej można wytworzyć produkt - i jest to niezależne skąd pochodzi dana firma - wbrew temu co sugeruje autor - problem jest wielowątkowy - poprzez brak regulacji rynku ,wysokie podatki dla przetwórców ( cukrowy ,wodny itp itd) - moja refleksja jest taka ,że to nasze Państwo nie robi nic w tej sprawie - a jeśli robi to robi to źle

A możesz wytłumaczyć dlaczego w 2018 Niemcy płacili NIEMCOM 40 gr za kg przemysłu, a Polakom 8 gr? I czy nie powinno się dodatkowo opodatkować monopolistów niemieckich? Bo to za nimi kroczą słabsi i muszą się podstosowac bo Niemcy ich nie dopuszczą ceną koncentratu. Na razy to chciałbym żeby trafił się Polski Lenin i zrobił porządek z monopolistami. Łamiąc przy tym zasady UE , bo tam pompują pieniądze do Niemców. W tym roku zanosi się podobnie. Te zyski z tej uni wypływają do Niemców w monopolu



Podziękuj tym co pili wódkę z Kiszczakiem w Magdalence

Tak, Kaczyński też pił

Powtarzam po raz kolejny...po 89 r nie było rządu ,który by zadbał o Polaków

Niezależnie od nazwy partii wszyscy są umoczeni po same jagody

Smutna rzeczywistość
Cytować
+6 #6 Przemek 2022-07-30 10:10
Strajkować powinien każdy sam w swoim domu, ale dopóki są ludzie, że za 8 groszy się opłaca no to nic z tego nie wyjdzie. Nawoływania do strajków będą a skupy i tak będą otwarte, a żaden skupiarz nie pokusi się o zamknięcie skupu i tym samym narazi się na kary od przetwórni. Mamy w tym kraju tak patową sytuację, że nie ma już chyba żadnego światełka jeśli chodzi o sadownictwo. Piszecie na tym portalu, że sady są w coraz gorszym stanie, a czemu was to dziwi? Nie słyszycie, że Unia chce zmniejszenia pestycydów i nawozów do 2030 roku? A po jakiego grzyba? No właśnie po grzyba i tani surowiec. Druga sprawa, było to pisane w zime również na tym portalu. Jak wyprodukować ładny deser jak jego cena to 70-80 gr w sezonie? Każdy sadownik chyba wie jak wyprodukować ładny deser, ale z dnia na dzień coraz większy procent tych sadowników po prostu na niego nie stać.
Cytować
-5 #5 Anty monopolista 2022-07-30 08:13
Cytuję rafał:
Drogi autor sugeruje ,że jeśli firma jest pochodzenia "niemieckiego" to oszukuje i czai się na sadowników - to sugeruje z kolei ,że firma polska - będzie tym samym płacić lepiej bo przeca nie jest "niemiecka" - reasumując zgadzam się ,że w interesie podmiotów skupowych i przetwarzających korzystniej kupować tanio surowiec - bo taniej można wytworzyć produkt - i jest to niezależne skąd pochodzi dana firma - wbrew temu co sugeruje autor - problem jest wielowątkowy - poprzez brak regulacji rynku ,wysokie podatki dla przetwórców ( cukrowy ,wodny itp itd) - moja refleksja jest taka ,że to nasze Państwo nie robi nic w tej sprawie - a jeśli robi to robi to źle

A możesz wytłumaczyć dlaczego w 2018 Niemcy płacili NIEMCOM 40 gr za kg przemysłu, a Polakom 8 gr? I czy nie powinno się dodatkowo opodatkować monopolistów niemieckich? Bo to za nimi kroczą słabsi i muszą się podstosowac bo Niemcy ich nie dopuszczą ceną koncentratu. Na razy to chciałbym żeby trafił się Polski Lenin i zrobił porządek z monopolistami. Łamiąc przy tym zasady UE , bo tam pompują pieniądze do Niemców. W tym roku zanosi się podobnie. Te zyski z tej uni wypływają do Niemców w monopolu
Cytować
+3 #4 rafał 2022-07-30 07:12
Drogi autor sugeruje ,że jeśli firma jest pochodzenia "niemieckiego" to oszukuje i czai się na sadowników - to sugeruje z kolei ,że firma polska - będzie tym samym płacić lepiej bo przeca nie jest "niemiecka" - reasumując zgadzam się ,że w interesie podmiotów skupowych i przetwarzających korzystniej kupować tanio surowiec - bo taniej można wytworzyć produkt - i jest to niezależne skąd pochodzi dana firma - wbrew temu co sugeruje autor - problem jest wielowątkowy - poprzez brak regulacji rynku ,wysokie podatki dla przetwórców ( cukrowy ,wodny itp itd) - moja refleksja jest taka ,że to nasze Państwo nie robi nic w tej sprawie - a jeśli robi to robi to źle
Cytować
-3 #3 Małorolny 2022-07-30 04:09
Cytuję Abc:
Sadownictwo w Polsce jest tak prężne, że w ramach likwidacji klasy średniej, zostanie ubite, co zresztą już ma miejsce. Tylko przetwarzanie ma sens przy dobrych kontaktach biznesowych.

A od jakiego majątku jest według ciebie klasa średnia? Bo moim zdaniem tylko za komuny była równość w dostępie do rozwoju.. Dziś tylko najbogatsi są faworyzowani przez wymagania które odcinają drogę małorolnym, wymogami UE i cenami. Np ciągników, cenami materiałów na budowę i wyposażenie chłodni itd. To dofinansowania wywindowały ceny tak samo jak inflacja . To doprowadziło do katastrofy i produkcji jabłek za darmo, ale dla wszystkich. I wydojenie budżetu na składki dla bogatych. Bo te ich dopłaty do hektara jedną ręką dają a drugą zabierają na śmieci podwyzszenie cen, jeśli 5 osobowa rodzina itp. To jest chore, które szkodzi wszystkim klasom.
Cytować
+3 #2 Abc 2022-07-30 01:35
Sadownictwo w Polsce jest tak prężne, że w ramach likwidacji klasy średniej, zostanie ubite, co zresztą już ma miejsce. Tylko przetwarzanie ma sens przy dobrych kontaktach biznesowych.
Cytować
+5 #1 ***** *** 2022-07-29 17:54
Potwierdzam
Nie ma sensu strajkować
Lepiej narzekać i wyciągać łapy po kasę

Zawsze znajdą się geniusze ekonomii co opłaca im się zbierać po 8 gr żeby gleba się nie zakwasila

Każdy musi sam podjąć decyzję czy mu się opłaci
Cytować

Powiązane artykuły

X