Śnieg zniszczył tunele. Plantatorzy apelują o pomoc i zmianę przepisów

O finansowe wsparcie w odbudowie tuneli foliowych apelują plantatorzy owoców z powiatu puławskiego. Kilkudziesięciu producentom w wyniku grudniowych obfitych opadów śniegu zawaliły się tunele. Niestety przepisy nie przewidują wsparcia w tym zakresie.

– Prowadzimy produkcję owoców jagodowych, wysokospecjalistyczne uprawy, z czego 2 hektary są przykryte wysokimi tunelami; tam w tunelach była prowadzona produkcja malin. Jest to nowoczesna technologia w naszym regionie, która rozwija się od 2016 roku. Ten typ produkcji nie jest uwzględniany w różnych przepisach wykonawczych z tego powodu, że do tej pory go nie było.

– U mnie zawaliło pół hektara tuneli. Chodzi o to, żebyśmy mogli – gdy gmina wyda decyzję, ile tuneli jest zawalonych – udać się do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, żeby otrzymać 80 procent dofinansowania na odbudowę powalonych tuneli. Na razie tego nie ma. Kiedyś było to w ustawie, ale po nowelizacji zapis o śniegu zniknął. Ten problem ma 124 rolników z okolic Puław. 

– My w gospodarstwie straciliśmy 50% produkcji – czyli jak są 2 hektary tuneli, 1 hektar się „złożył”. W związku z tym straciliśmy praktycznie 30 procent dochodów.  Przy normalnej zimie te konstrukcje spokojnie wytrzymują polskie warunki. Ale nie przy takim nawalnym śniegu, jaki wystąpił przed świętami Bożego Narodzenia. Opad był zbyt duży i konstrukcje uległy zniszczeniu.  – mówi jeden z plantatorów.

– Generalnie problem ubezpieczeń czy odszkodowań dotyczy upraw i zwierząt, natomiast nie dotyczy żadnych budowli, bo budowle podlegają zupełnie innym regułom – zaznacza wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk. – Jak potraktować tunele? Powiem szczerze, że na ten moment nie ma takich podstaw prawnych. Jedyne co, to pomoc można rozważać pod kątem pomocy socjalnej. To jest w tej chwili jedyne rozwiązanie możliwe do wykonania. Natomiast jeśli chodzi o tego typu odszkodowania formalne, ponieważ nie jest to ani wprost uprawa, ani hodowla, to takiej możliwości realnie w tej chwili nie ma. Natomiast pomoc socjalna, pomoc dla rodziny, pomoc w egzystencji jest w tym momencie możliwa. Ona oczywiście nie będzie pewnie duża, ale zastanowimy się nad taką formą. – zapewnił wicepremier, minister rolnictwa Henryk Kowalczyk.

źródło: Radio Lublin

Komentarze  

+3 #3 malinowy boss 2023-01-11 19:35
Cytuję Paweł:
Jak mnie wku*wia taka roszczeniowa postawa. Masz tunel gdzie konstrukcja nie jest w stanie utrzymać dużego ciężaru to trzeba ruszyć swoje 4 litery i budowlę odśnieżyć. To nie jest kwestia na którą ktoś nie ma wpływu jak np. w przypadku gradobicia kulami wielkości kurzych jaj.



Ty wiesz ile to roboty,żeby to zwinąć w kalenicy???

Do tego trzeba za robotę zapłacić

Lepiej nie zwijać i ryzykować,może nic się nie stanie

Jak stanie to wyciągnąć łapy po kasę

Niestety tuneli nie mają biedni producenci tylko zamożni ludzie i stać ich na zwinięcie folii

To jest kara za dziadostwo i nikt nie będzie za to płacić
Tak jak masowo za maline 30 za kg i zyskiem się nie dzielili


Zysk jest ich strata nasza


Fige z makiem
Cytować
+12 #2 Paweł 2023-01-10 12:12
Jak mnie wku*wia taka roszczeniowa postawa. Masz tunel gdzie konstrukcja nie jest w stanie utrzymać dużego ciężaru to trzeba ruszyć swoje 4 litery i budowlę odśnieżyć. To nie jest kwestia na którą ktoś nie ma wpływu jak np. w przypadku gradobicia kulami wielkości kurzych jaj.
Cytować
+12 #1 Ekonom 2023-01-10 10:28
W grudniu raczej już nie prowadzi się produkcji i folie można było zwinąć

O ile tunele można ubezpieczyć to konstrukcji przeciwdeszczowych już nie

Mądry polak po szkodzie

Jak ktoś ma 400 tys na ha tunelu to chyba ma coś w głowie i zwija folie na zimę

Tak wiem,nie jest to łatwe i proste ale możliwe tylko trzeba za to zapłacić
Cytować

Powiązane artykuły

X