Ministerstwo Rolnictwa przyjrzy się wojnie cenowej marketów. Zyskać mają producenci żywności
Ministerstwo Rolnictwa ponownie podejmuje działania mające na celu zmianę układu sił w łańcuchu dostaw, na korzyść producentów żywności, kosztem sieci handlowych. Wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak w rozmowie z Dziennikiem Gazetą Prawną poinformował, że resort przygląda się obecnej sytuacji na rynku dystrybucji produktów spożywczych, gdzie producenci żywności według ministerstwa znajdują się na gorszej pozycji w porównaniu do sieci sklepów.
Kołodziejczak zapowiedział, że zamierza powołać grupę międzyresortową, która będzie badać działania dominujących sieci handlowych. W skład tej grupy mają wejść przedstawiciele kilku resortów: finansów, rozwoju i technologii oraz rolnictwa. Jej zadaniem będzie analiza sytuacji na rynku, gdzie według informacji dostarczanych przez producentów, niektóre sieci handlowe, będące liderami rynku, wykorzystują swoją dominującą pozycję, aby narzucać niekorzystne warunki współpracy.
Wiceminister odniósł się również do tzw. "wojny cenowej", prowadzonej pomiędzy dwoma największymi sieciami handlowymi – Lidlem i Biedronką. Jak podkreśla, konkurencja tych dwóch gigantów handlu detalicznego obejmuje nie tylko podstawowe produkty spożywcze, ale także artykuły promocyjne, sezonowe i markowe. Dzięki swojej skali działalności, zarówno Lidl, jak i Biedronka mogą prowadzić częste kampanie promocyjne i oferować duże obniżki cen, co w efekcie zwiększa presję cenową na cały rynek.
Zdaniem ministerstwa, "wojna cenowa" między sieciami handlowymi odbija się negatywnie na dostawcach, którzy często zmuszani są do przyjęcia niekorzystnych warunków współpracy. Wiceminister podkreśla, że dostawcy nierzadko dostają ultimatum, według którego nie mogą dostarczać swoich produktów konkurencji, w przeciwnym razie ich współpraca z danym sklepem zostanie zakończona. Tego typu praktyki, jak twierdzi Kołodziejczak, nie są zgodne z zasadami normalnej konkurencji rynkowej i działają na szkodę producentów żywności.
Resort rolnictwa chce podjąć kroki, które poprawią pozycję producentów w łańcuchu dostaw i zrównoważą relacje z sieciami handlowymi. Działania ministerstwa mają na celu stworzenie bardziej uczciwego rynku, gdzie mniejsze podmioty nie będą podlegać tak dużej presji ze strony gigantów branży handlowej. Powołanie grupy międzyresortowej to pierwszy krok w tym kierunku, który może przynieść zmiany w sposobie funkcjonowania rynku spożywczego w Polsce.
Interwencja rządu w tej kwestii wskazuje na rosnące zainteresowanie ochroną rodzimych producentów, którzy w obliczu rosnącej dominacji sieci handlowych coraz częściej muszą zmagać się z nierównymi warunkami konkurencji. Jakie działania konkretnie zostaną podjęte i jak wpłyną one na rynek, pokażą nadchodzące miesiące.
źródło: Bankier.pl za: PAP