Dzika zwierzyna znowu daje się we znaki

sarny stratySarny i zające niszczą młode drzewka zazwyczaj wiosną lub jesienią, lubią bowiem zjadać młode przyrosty i ogryzać korę. W tym roku również teraz zaatakowały pola, wybierając sobie jabłonki i wiśnie. Szczególnie narażone są plantacje położone w pobliżu zadrzewień.

– O tej porze zazwyczaj był spokój. Widać to przez suche lato. Tam, gdzie mam nawadnianie, sarnom wyjątkowo smakują świeże przyrosty. Ale i tak najgorsze szkody są przez kozły (samiec sarny). Podobno ocieranie o drzewa przynosi ulgę, gdy swędzi ich rosnące poroże – mówi Pan Zbigniew, sadownik, którego większość nasadzeń znajduje się wśród lasów (okolice Chodnowa, gmina Biała Rawska). Po wytarciu poroża ze scypułu w kwietniu-maju, kozły znaczą terytorium, ocierając głową o gałęzie, nanoszą wtedy feromony z gruczołów łzowych i nieszczą nasadzenia. Powodują straty, także zgryzając młode przyrosty i liście.

Zapytaliśmy naszego rozmówce jak duże są uszkodzenia:
– Myślę, że gdybym nie stosował żadnych odstraszaczy, w ogóle nie miałbym przyrostów. W tym roku dosadziłem kilkanaście wiśni, w miejsce 6-letnich, które musiałem wyciąć. Sarny ominęły stare drzewa, a te młode dosłownie wtarły w ziemię.

Mężczyzna na naszą prośbę zdradził swoje sposoby na odstraszanie zwierząt:
– Całe życie męczę się z sarnami. Wiem, że najlepszym rozwiązaniem jest ogrodzenie, ale wysokie na ponad 2 m lub elektryczny pastuch. Ale to są koszty. Nie mam na to pieniędzy. Zresztą, umówiłem się z sąsiadem, że nie będziemy stawiać ogrodzeń, żeby było wygodniej pryskać. Te wszystkie specyfiki do smarowania, rozsypanie ludzkich włosów – może to i działa, ale dwa tygodnie. Ja proponuje, co spraktykowałem przez lata: wiązanie tasiemek, foli odblaskowej, kawałków materiału. To najskuteczniejsze rozwiązanie.

Na Mazowszu i Lubelszczyźnie duże straty wiosną i latem powodują łosie, które zjadają pędy i pąki, oraz jelenie, jeśli występują na danym terenie.

Komentarze  

0 #1 Guest 2016-07-04 09:34
No niedobrze. Przed chorobami mozna się zabezpieczyć, np. z dobrym wyzywieniem i dodatkami (mozna po kosztach, np. z klubu superhodowcy), ale na dzikie zwierzęta ciężej, ze strzelby strzelać nie mozna..
Cytować

Powiązane artykuły

X