Profesor Makosz ocenia szkody przymrozkowe w sadach

 

W nocy z 9 na 10 maja, w naszym kraju temperatury wahały się od -1 miejscami do -8 stopni C. Kwiaty drzew owocowych, są bardzo mocno uszkadzane przy temperaturach -3 do -4 stopni C. Poziom uszkodzeń, oprócz temperatur, zależy od stadium rozwoju kwiatów, regionu, położenia sadu i odmian. W dniach 11 i 12 maja, otrzymałem informacje o poziomie szkód od ponad 50 sadowników z wszystkich rejonów sadowniczych oraz od 6 ekspertów i doradców branżowych. W oparciu o te informacje przedstawiam swoją opinię o poziomie szkód przymrozkowych w naszych sadach. 

Największe uszkodzenia kwiatów wszystkich gatunków roślin sadowniczych są w regionach grójecko - wareckim i Białej Rawskiej. Bardzo duże uszkodzenia będą miały wielki wpływ na poziom zbioru owoców. Duże szkody są na Podkarpaciu, zwłaszcza w rejonie Przemyśla. Bardzo mocno zostały uszkodzone kwiaty czereśni i wiśni w regionie sandomierskim i lubelskim. W tych dwóch regionach oraz w powiatach Nowy Sącz i Limanowa duże uszkodzenia kwiatów są na drzewach jabłoni rosnących w dolinach i zagłębieniach. W terenach wyżej położonych są niewielkie szkody. Średnie uszkodzenia kwiatów są w regionach łódzkim, skierniewickim, kieleckim i na Podlasiu. Najmniejsze są na Kujawach, Wielkopolsce, Dolnym Sląsku i Opolszczyźnie. Jeśli tam w okresie kwitnienia drzew były korzystne warunki do dostatecznego zapylenia kwiatów, można się spodziewać normalnych zbiorów wszystkich owoców. Prawie we wszystkich regionach, najmniejsze uszkodzenia zaobserwowano na śliwach. Z odmian jabłoni najbardziej wrażliwe na niskie temperatury okazały się kwiaty Jonagolda, RedJonaprinca i Idareda, a bardziej odporne Gali i Glostera. Z odmian grusz, najbardziej ucierpiały kwiaty Xenii. 

Pierwszą wstępną ocenę spodziewanych zbiorów owoców, można opracować dla czereśni wiśni pod koniec maja, a jabłek i gruszek po opadzie świetojańskim. Pewne jest, że niższe będą tegoroczne zbiory wszystkich gatunków owoców, niż w poprzednich dwóch latach. Wyższe będą ceny skupu i detaliczne. 

Nie tylko drzewa uszkodzone przez przymrozki warto otoczyć intensywną opieką, aby uzyskać duże, zdrowe i ciemnozielone liście. Wtedy nawet zawiązki z uszkodzonych kwiatów mogą się utrzymać na drzewie. Wszystkie dodatkowe zabiegi drogo kosztują, ale się opłacą w postaci wyższych zbiorów. Moim zdaniem w ostatnich dwóch latach producenci jabłek "mieli dużo pracy i mało pieniędzy ". W tym roku będzie inaczej" kto będzie miał jabłka, będzie miał pieniądze ". 

Szkody przymrozkowe były w wielu krajach europejskich. Bardzo duże w zachodnich Niemczech, Holandii, Belgii, płn Francjii, płd Tyrolu, Słowenii, Austrii i środkowej Ukrainie. Nie zaobserwowano uszkodzonych kwiatów w Białorusi, Krasnodarze, Kazachstanie i na Krymie. 

Prof.dr Eberhard Makosz
Towarzystwo Rozwoju Sadów Karłowych,Lublin

 

Komentarze  

+2 #1 edek 2017-05-17 16:08
naprawde???

KTO BEDZIE MIAL JABLKA BEDZIE MIAL PIENIADZE....doprawdy epokowe odkrycie.....
ale do tego nie trzeba byc profesorem
Cytować

Powiązane artykuły

X