Ile jabłek jest w polskich chłodniach według WAPA?
Na stronie WAPA pojawiły się dane dotyczące zapasów jabłek w polskich chłodniach na dzień pierwszego marca 2021 r. Nasze stany magazynowe wynoszą 837 000 ton. Wynika z tego, że jabłek mamy więcej o 365 000 tys. ton względem ubiegłego roku. Stan na dzień 1 marca 2020 wynosił wówczas 472 000 ton. W ciągu miesiąca z polskich chłodni ubyło 228 tys. ton jabłek.
Ogółem, kraje UE mają w chłodniach 2 700 020 ton, czyli o 639 250 ton więcej niż w tym samym czasie w ubiegłym roku. Zapasy Włochów – na dzień 1 marca 2021 wynosiły 831 226, czyli o 6,4 % więcej niż w marcu 2020.
Aktualnie w Polsce przechowuje się najwięcej Idareda. W chłodniach mamy go 170 tys. ton. Drugi pod względem tonażu jest Golden Delicious 85 tys. ton, na trzecim miejscu plasują się ex aequo Red Jonaprince i Szampion 80 tys. ton.
Gali w polskich chłodniach jest 65 tys. ton, czyli więcej o 35 tys. w porównaniu z marcem 2020 r.
Joangoldów mamy natomiast 60 tys. ton, czyli aż o 200 % więcej w porównaniu z danymi z dnia 1 marca 2020 roku. Glostera w polskich chłodniach jest 55 tys. ton, o 5 tys. więcej niż w marcu 2020 r. Zapasy Ligola wynoszą 70 tys. ton, co oznacza wzrost o 366,7% względem ubiegłego roku, kiedy to w tym czasie w polskich chłodniach znajdowało się tylko 15 tys. ton jabłek tej odmiany.
Komentarze
Spoko...wapa jeszcze nie wie ,że wszystko zmarzlo i nima japka...