
Znacznie niższe zbiory jabłek w Czechach
Producenci owoców w Czechach doświadczyli znacznych strat spowodowanych silnymi wiosennymi przymrozkami. Straty w sprzedaży plonów mają wynieść około 1,3 miliarda koron. Martin Ludvík, przewodniczący Unii Owocowej Republiki Czeskiej, podkreślił, że najbardziej krytyczna sytuacja nastąpi na początku przyszłego roku, kiedy zabraknie jabłek. Szacuje się, że tegoroczne zbiory owoców spadną o 77% w porównaniu ze średnią z ostatnich pięciu lat, osiągając tylko 31 430 ton zamiast 138 963 ton.
Państwo planuje program wsparcia dla sadowników, aby zrekompensować im część strat. Program ten ma obejmować uruchomienie mechanizmów rozwiązywania zagrożeń i kryzysów w rolnictwie. Ministerstwo Rolnictwa przewiduje wsparcie rzędu setek milionów koron, a dodatkowo oczekuje pomocy od Komisji Europejskiej z rezerwy kryzysowej w rolnictwie. Minister rolnictwa Marek Výborný zwrócił się o około 100 milionów euro wsparcia.
Sadownicy, zdaniem Ludvíka, nie otrzymali dotychczas wystarczającego wsparcia państwowego na zatrudnienie w firmach związanych z przechowywaniem, sortowaniem i pakowaniem owoców. Postulują także o program wsparcia dla małych i średnich przedsiębiorstw oraz rodzinnych gospodarstw sadowniczych, oparty na kredytach operacyjnych. Wiosenne przymrozki spowodowały jedne z największych szkód w krajowych zbiorach owoców w ciągu ostatniego stulecia.
źródło: irozhlas.cz