
Co nowy budżet UE może oznaczać dla rolników?
Bruksela pracuje nad nowym wieloletnim budżetem Unii Europejskiej, który ma obowiązywać w nadchodzących latach. Dyskusje i propozycje przedstawiane przez Komisję Europejską oraz Parlament Europejski dają wstępny obraz tego, czego możemy się spodziewać, a co najważniejsze rolnicy. Jak wpłynie on na finansowanie rolnictwa i rozwój obszarów wiejskich?
Dobrą wiadomością, potwierdzoną zarówno przez przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen, jak i komisarza ds. budżetu Piotra Serafina, jest to, że Wspólna Polityka Rolna (WPR) pozostanie centralnym elementem unijnego budżetu. To kluczowa informacja, ponieważ WPR jest filarem wsparcia dla europejskiego rolnictwa i stanowi znaczącą część dochodów wielu gospodarstw. Regiony i rolnicy mają pozostać w centrum uwagi Unii.
Jednocześnie pojawia się wyraźny sygnał, że polityka rolna, podobnie jak polityka spójności, „musi zostać zmodernizowana”. Co to dokładnie oznacza w praktyce, dowiemy się po przedstawieniu szczegółowych propozycji, ale już teraz można przypuszczać, że chodzi o zmiany w zasadach przyznawania dopłat oraz rodzajach wspieranych działań – tak, aby lepiej odpowiadały dzisiejszym wyzwaniom.
Ważnym elementem nowego podejścia budżetowego jest większe uwzględnienie specyficznych potrzeb regionów i władz lokalnych. Przewodnicząca von der Leyen podkreśliła, że „każde terytorium ma swoje własne, specyficzne potrzeby” i nie istnieje jeden uniwersalny przepis na rozwój. Wspomniała, że niektóre regiony potrzebują inwestycji w edukację czy sieci energetyczne, inne – w zarządzanie wodą, a jeszcze inne – w ochronę granic zewnętrznych. Choć przykłady te nie dotyczą bezpośrednio rolnictwa, podejście oparte na słuchaniu regionów i angażowaniu władz lokalnych w projektowanie reform i inwestycji może sprawić, że przyszłe programy – w tym dotyczące rolnictwa i obszarów wiejskich – będą lepiej dopasowane do lokalnych uwarunkowań i wyzwań, z jakimi mierzą się rolnicy w poszczególnych częściach UE.
Nowy budżet ma opierać się na nowej strukturze, której fundamentem będą „krajowe i regionalne partnerstwa na rzecz inwestycji i reform”. Będą one podporządkowane realizacji priorytetów UE. Ten model partnerstwa może stworzyć nowe możliwości dla rolników – do zgłaszania swoich potrzeb i wpływania na kształt programów realizowanych na poziomie krajowym i regionalnym.
Być może najważniejszą zmianą z perspektywy codziennego funkcjonowania rolników będzie znaczące uproszczenie dostępu do funduszy UE. Komisarz Serafin jasno wskazał, że obecny system, oparty na 52 programach z różnymi zasadami i wymogami, jest zbyt skomplikowany. Celem jest nie tylko ograniczenie liczby programów, ale przede wszystkim zapewnienie, że dostęp do funduszy „nie będzie wymagał armii konsultantów ani ściany papierowych dokumentów – jak to często ma miejsce obecnie”. To obietnica, która z pewnością napawa optymizmem wszystkich, którzy zmagają się z unijną biurokracją.
Komisja Europejska planuje przedstawić projekt nowego budżetu w lipcu, po czym rozpoczną się negocjacje z państwami członkowskimi i Parlamentem Europejskim. Wspólna perspektywa finansowa musi zostać przyjęta jednomyślnie przez wszystkie kraje członkowskie, co oznacza, że proces negocjacji może być skomplikowany. Parlament Europejski ma możliwość odrzucenia budżetu w całości.