Najlepszy strzelec wśród sadowników wybrany!

 

Za nami już siedemnasta edycja Mistrzostw Polski Sadowników w Strzelectwie Śrutowym. Jak co roku, zawody zorganizowane w Piastowie pod Radomiem przyciągnęły najwybitniejszych strzelców spośród sadowników.

Tegorocznym triumfatorem okazał się Artur Altawęgier, który w dogrywce pokonał Marcina Szczepańskiego. Trzecie miejsce w tej kategorii zajął Jan Kozłowski. Czwarty stopień podium przypadł Piotrowi Sosińskiemu. Na piątej i szóstej pozycji byli: Tomasz Ozimek oraz Łukasz Górski. Wśród "Przyjaciół Sadownictwa" na pierwszym stopniu podium stanął Paweł Krawczyk, drugie miejsce wywalczył Dominik Grzybowski, trzecie natomiast Zbigniew Grzybowski. Kolejni w klasyfikacji byli: Marian Kokoszkiewicz, Robert Olender oraz  Artur Lewandowski.

Jak podkreśla inicjator, Tomasz Korczak, to jednak nie rywalizacja o tytuł jest myślą przewodnią spotkania. Jego ideą od początku było przede wszystkim zacieśnianie więzi wewnątrz braci sadowniczej oraz kultywacja tradycji w rodzinnym gronie.

Zgodnie z założeniami spotkanie ma odbywać się w przyjaznej atmosferze, pełnej wzajemnego szacunku i szlachetnej rywalizacji. Bardzo łatwo zauważyć doskonałe działanie tych założeń przypatrując się zmaganiom zawodników. W szranki stają bowiem nie tylko prawdziwi weterani, którzy w zawodach uczestniczą od pierwszej edycji, ale także dopiero szkolący się młodzi sympatycy strzelectwa. Wspaniałym i dodającym otuchy widowiskiem są momenty, kiedy zawodnicy wzajemnie sobie doradzają, podpowiadają, jaką postawę przyjąć, aby oddać najlepszy strzał. Niespotkany nigdzie indziej charakter imprezy podkreśla również postawa sędziów. Są to prawdziwi pasjonaci, dla których strzelectwo stanowi równie wspaniałą dyscyplinę, co dla zawodników.

Na spotkaniu warto znaleźć się nie tylko jako uczestnik zmagań, ale również jako widz. Wstęp na imprezę jest wolny i mile widziana jest nie tylko rodzina zawodników, ale także ich przyjaciele, którzy nie zawsze zajmują się sadownictwem. Widząc, że niezwykła atmosfera przyciąga wiele osób, organizatorzy stworzyli kilka lat temu nową kategorię potyczek, w której mogą wziąć udział również przyjaciele sadowników. Nie zapomniano także o najmłodszych milusińskich – kibicujących dzieciach, które bynajmniej się nie nudzą. Współorganizator zawodów – firma Activ z Belska dba, aby pasja do strzelectwa rozwijała się od najmłodszych lat, dlatego jako atrakcję zapewnia strzelnicę laserową.

Na kolejną edycję czekać trzeba cały rok. Aby stałym bywalcom łatwiej było znosić ten długi czas oczekiwania, a tych jeszcze wahających się zachęcić, załączamy obszerną fotorelację. (poniżej znajdują sie dwie galerie).

 

Galeria cz.1

s1
s2
s3
s4
s5
s6
s7
s8
s9
s10
s11
s12
s13
s14
s15
s16
s17
s18
s19
s20
s21
s22
s23
s24
s25
s27
s28
s29
s30
s31
s32
s34
s35
s36
s37
s38
s39
s40
s41
s42
s43
s44
s45
s46
s47
s48
s49
Galeria cz.2
70 (2)
71
72
74
76
77
78
s50
s51
s52
s53
s54
s55
s56
s59
s60
s61
s62
s63
s64
s65
s66
s67
s68
s69
s80
s81 (2)
s81
s82
s83
s84
s85
s86
s87
s88
s89
s90
s92
s93
s94
s95
s96
s97
s98
s99
s100

Komentarze  

0 #1 Cezary 2017-08-28 08:57
Widzę że zabrakło zdjęć ze strzelnicy laserowej i wiatrówkowej "przebieg dzika". Na niej można było odreagować i mile spędzić czas między konkurencjami. Wspaniała zabawa.
Cytować

Powiązane artykuły

Czy Twoja gleba ma już paszport?

Czy czeka nas parchowy rok?

Po co przechowywać jabłka po gradzie?

X