Rekordowe zbiory jabłek na Litwie: Sadownicy liczą na eksport do Polski
Tegoroczne zbiory jabłek są najlepsze od pięciu lat, twierdzą litewscy sadownicy.
Zdaniem Vitaliji Kuliešienė, przewodniczącej Litewskiego Stowarzyszenia Ogrodów Handlowych „Owoce i jagody” to będzie wyjątkowo dobry rok dla sadowników.
– W tym roku nie tylko mamy obfity urodzaj jabłek, ale też owoce są wysokiej jakości. Mieliśmy trochę suszy, ale nie było przymrozków, gdy kwitły jabłonie, więc tegoroczne zbiory są naprawdę dobre. Na szczęście w tym roku wcześniejsze przymrozki tak bardzo nie zaszkodziły drzewom owocowym jak w latach ubiegłych. Jak duży będzie urodzaj, jeszcze nie możemy ocenić, ponieważ jeszcze nie wszystkie jabłka są zebrane – mówi Vitalija Kuliešienė. Przewodnicząca zapewnia, że w tym roku, w odróżnieniu od lat poprzednich, sadownicy nie będą prosili władz o pomoc i subsydia.
Zdaniem przewodniczącej Litewskiego Stowarzyszenia Ogrodów Handlowych „Owoce i jagody”, chociaż w tym roku urodzaj jest duży, ich ceny nie spadną, ale raczej będą podobne do cen z ubiegłego roku. Płace pracowników i koszty rosną, a że w Polsce tegoroczny urodzaj jest marny, owoce będą sprzedawane właśnie tam. W latach poprzednich w Polsce zbierano od 4 do 5 milionów ton jabłek. Prognozuje się, że w tym roku z powodu zawirowań pogodowych urodzaj będzie mniejszy przynajmniej o milion ton.
– Widzimy, jakie są klęski żywiołowe w Polsce. Mrozy, ulewne deszcze, susza. To szansa dla naszych sadowników, by swoje jabłka sprzedać w Polsce – podkreśla Vitalija Kuliešienė.
źródło: TVP Wilno
Komentarze
I się stało i weszli