50-latek kierował ciągnikiem mając 1,2 promila i dożywotni zakaz – trafił do więzienia

W trybie przyspieszonym za popełnione przestępstwa odpowiadał 50-latek, który 6 listopada 2025 r. w Drożejowicach kierował ciągnikiem rolniczym mając 1,2 promila alkoholu w organizmie i dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.

Mężczyzna w pierwszej kolejności trafił do policyjnej celi, a po wytrzeźwieniu w trybie przyspieszonym stanął przed sądem. Przypominamy: wystarczą 48 godzin, by sąd w trybie przyspieszonym rozpatrzył sprawę kierowcy niestosującego się do zakazu i wydał wyrok, w tym orzekł karę bezwzględnego pozbawienia wolności.

W miniony czwartek, o godzinie 8:30, policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej w Pińczowie podczas służby w Drożejowicach (powiat kazimierski) zatrzymali do kontroli drogowej traktorzystę, znanego z wcześniejszych przypadków prowadzenia pojazdów „na podwójnym gazie”. Jak się okazało, mężczyzna i tym razem kierował traktorem mając 1,2 promila alkoholu w organizmie.

Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych wyszło na jaw, że 50-latek miał dwa zakazy prowadzenia wszelkich pojazdów: pierwszy wydany w 2019 roku przez Sąd Rejonowy w Pińczowie, drugi w 2021 roku przez Sąd Okręgowy w Kielcach.

Ponieważ mężczyzna został zatrzymany na terenie powiatu kazimierskiego, dalsze czynności przeprowadzili policjanci z Komendy Powiatowej w Kazimierzy Wielkiej. 50-latek trafił do policyjnej celi, a po wytrzeźwieniu w trybie przyspieszonym został doprowadzony do Sądu Rejonowego w Busku-Zdroju z siedzibą w Kazimierzy Wielkiej. Tam sąd orzekł, że najbliższy rok i 4 miesiące spędzi w więzieniu.

Policja przypomina, że każdy przypadek łamania zakazu kierowania pojazdami spotyka się ze stanowczą reakcją organów ścigania. Tryb przyspieszony oznacza, że w ciągu 48 godzin od zatrzymania kierujący staje przed sądem.