Sadownik rozdaje jabłka: „Jabłka gratis – prosimy częstować się”

Justyna Dobrosz 06 październik 2018

„Jabłka gratis. Prosimy się częstować” – taki napis widnieje na skrzyniach pełnych jabłek wystawionych przed bramą jednego z gospodarstw sadowniczych w gminie Józefów nad Wisłą. To wynik trudnej sytuacji na rynku jabłek. Obecne ceny nie gwarantują nawet zwrotu kosztów produkcji. Zdaniem sadownika, który zdecydował się wystawić skrzynie, jedynym słusznym działaniem w tej sytuacji jest rozdanie jabłek.

Zdjęcie udostępnione przez Panią Joannę Zarębę-Kotowską.

Komentarze

0 #8 Andrzej 2018-10-08 20:52

@Marcin...Jeśli takie 2 skrzynie przy ruchliwej drodze to rodzaj promocji, to taką akcję popieram !... :roll:

Cytować

+1 #7 Marcin 2018-10-08 14:05

Szkoda, że nie mieszkam przy tak ruchliwej drodze. Sam bym wystawił ze dwie skrzynie, najlepszych jabłek, owoców jak kryształ i podpisał "weź i sprawdź jak wygląda jabłko od sadownika a nigdy już nie kupisz chłamu z marketu". Może do jakiejś części konsumentów by dotarło, że to co kupują w marketach nijak się ma do tego, co produkują najlepsi polscy sadownicy. Jak hostessy rozdają w sklepie próbki wędlin to markety nie martwią się później o sprzedaż tych z półek. Tak się właśnie mają te dwie skrzynie do rynku jabłek.

Cytować

+2 #6 Andrzej 2018-10-07 21:52

@prox...P.S. A chcesz naprawdę wiedzieć jakie mogą być skutki takiego rozdawnictwa ?... Opowiem Ci na przykładzie wiśni których jeszcze trochę mam, podobnie jak kilku moich sąsiadów... Mamy wiśnie a w promieniu 100 km nie mamy żadnej przetwórni... W związku z tym tych wiśni pozbywaliśmy się sprzedając je u siebie a trochę w handlu obwożnym...Sprzedawaliśmy, dokąd ten który miał ich najwięcej nie otworzył bramy i nie ogłosił na ambonie że wiśnie są za darmo i można je rwać do oporu... Nie muszę chyba tłumaczyć że u niego pojawiły się tłumy a u pozostałych handel całkowicie ustał... Tego, co mieliśmy chęć mu zrobić możesz się tylko domyślać... Sytuacja przypominała trochę stary / chyba żydowski ? / kawał...Wysoki sądzie, to było tak...Jak ona wystawiła swój interes naprzeciw mój interes, to mój interes stanął... :-)

Cytować

+1 #5 Andrzej 2018-10-07 12:21

@prox...Zachodzi pytanie o skalę tego rozdawnictwa...Bo jeśli są to dwie skrzynie, to nie ma większego problemu...Ale jeśli rozda tego tony, to za co kupi ropę, nawozy, środki chemiczne na następny sezon i chleb dla całej rodziny ?

Cytować

+6 #4 prox 2018-10-07 10:39

A co ma zrobić jak nie opłaca mu się tego zawieźć bo za paliwo więcej zapłaci niż dostanie na skupie.

Cytować

+1 #3 Green25 2018-10-07 08:07

Zgadzam się z przedmówcami...takie akcje raczej nie przynoszą pozytywnych efektów.

Cytować

+6 #2 Grzegorz 2018-10-06 21:46

Kto zabroni bogatemu...Ciekawe, czy piekarz, masaż, fryzjer itp. zrewanżują się sadownikowi i jakoś się to wyrówna

Cytować

+13 #1 Andrzej 2018-10-06 18:32

W kraju w którym żyją jeszcze ludzie którzy pamiętają jak to okruszek chleba podnoszono z ziemi i całowano, takie rozdawnictwo wydaje się być słuszne i zrozumiałe...Ale i ten medal ma dwie strony... Tam gdzie ktoś rozdaje swoje dobra za darmo, póżniej przez wiele tygodni nic nie można sprzedać...A u społeczeństwa wytwarza się odruch czekania na darmową mannę z nieba i przekonanie, że owoce powinny być tanie a najlepiej, za darmo...

Cytować

Odśwież komentarze

Dodaj komentarz

JComments