
Brzoskwinie, nektaryny, morele – Ceny na rynkach hurtowych w szczycie sezonu
Na rynkach hurtowych rośnie podaż brzoskwiń i nektaryn zarówno krajowych jak i importowanych. Jak kształtują się ceny tych owoców w szczycie sezonu?
Na Lubelskim Rynku Hurtowym „Elizówka” krajowe brzoskwinie sprzedawane są w cenie 1,50-3,50, a importowane kosztują 5-6 zł. Za krajowe morele trzeba zapłacić od 2 do 5 zł, cena za kilogram nektaryn wynosi od 6 do 8 zł.
Na Broniszach krajowe brzoskwinie kosztują 2-5 zł, a importowane 3,75-6,50 zł. Za krajowe morele trzeba zapłacić, w zależności od jakości owoców od 4,50 do 8,50zł, a owoce z importu kosztują od 5 do 12 zł. Nektaryny importowane dostępne są w cenie 7-9 zł/kg. W Sandomierzu koszt moreli to 2,80-3,30 zł, a brzoskwinie są sprzedawane w cenie 3-4 zł/kg.
Na Giełdzie Kaliskiej za kilogram moreli zapłacimy średnio 6 zł, a kilogram nektaryn krajowych kosztuje 3 zł, zaś importowanych 4,25 zł. Koszt brzoskwiń krajowych to średnio 2,75 zł/kg, a importowanych 4,25 zł.
Sadownicy polują
-
Uszkodził kilkanaście ambon myśliwskich. Usłyszał zarzuty
Siedem zarzutów dotyczących uszkodzenia mienia i narażenia osoby na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty...
-
Sadownicy polują: Polscy myśliwi padają ofiarą agresji?
Taka teza pojawia się w artykule pt. „O agresji wobec myśliwych” autorstwa prof. dr hab. Dariusza...
-
Sadownicy polują: Czy godzi się zabijać zwierzęta dla trofeów?
Stosunek większości Polaków do zabijania dzikich zwierząt przez myśliwych jest taki, że działanie to...
Najnowsze artykuły
- Znacząca poprawa koniunktury w polskim rolnictwie w III kwartale 2025 roku
- Jeżyny coraz droższe
- Tajwan otwiera rynek na polskie borówki
- Rząd odpowiada na głosy rolników. Koniec zagranicznej dominacji w OPR-ach
- Ciągnik przygniótł 74-latka wracającego z pola. Mężczyzna zmarł w szpitalu
- Lustracja Gali Brookfield – ocena plonu i zdrowotności sadu
- "Chcemy pracy, nie zasiłków!". Rolnicy protestowali w Warszawie
Komentarze
Brzoskwinie krajowe również mogą być ogromne. Mam Inkę i w tamtym roku zbiory może nie były obfite (ale i nie narzekałem) a rozmiarem były ogromne. Rezultat? Mimo dobrej jakości i dostatecznej dojrzałości (mała podaż) mało osób chciało zapłacić choćby 3 zł/kg. Ludzie twierdzili, że to greckie. Niewątpliwie klientowi hurtowemu zależy na słabej dojrzałości, aby towar dłużej mógł poleżeć.
Sprzedaż brzoskwiń jest bardzo ciężka na rynkach hurtowych. W tym roku towaru niewiele, jestem ciekaw jak z popytem w hurcie.