Polska Gala w słowackim supermarkecie

 

Jeśli chodzi o podpatrywanie polskich jabłek w supermarketach to zdecydowanie nie mamy szczęścia… Ponownie odwiedziliśmy supermarket popularnej sieci w południowej części Słowacji.  

Jeden rzut oka i najsłabsza jakość została zlokalizowana – Gala luzem, kraj pochodzenia: Polska. Cena – 1,35 eur/kg, czyli około 4,96 zł/kg. Nie zauważyliśmy na owocach oznak chorób, ale miały góra 30 % wybarwienia i były poobijane. W skrzynce obok również oferowana była Gala, tym razem słowacka. Cena ta sama, około 4,96 zł/kg, ale warto zwrócić uwagę na bardzo dobrą jakość.

Oczywiście, to tylko supermarket i trzeba jasno przyznać, że polska Gala z pewnością spełniała wymogi na przyjęciu. Taki towar został zamówiony i taki dostarczono. Szkoda jednak, że to właśnie polskie jabłka stanowią asortyment najgorszej jakości. A chyba możemy zaryzykować to stwierdzenie, bo kiedy odwiedziliśmy ten supermarket w styczniu,  najniższą jakość przedstawiała Gala Must również z Polski.

Słowacki Braeburn i Granny Smith tym razem również nie zachwycały jakością (ostatnie sztuki na wystawce). Kosztowały kolejno 1,59 eur/kg (6,63 zł/kg) i 1,79 eur/kg (7,46 zł/kg).

Najwyższą jakość prezentowała Evelina (2,19 eur/kg, czyli 9,13 zł/kg), włoski Red Delicious (1,79 eur/kg, czyli 7,46 zł/kg) oraz Golden Delicious z Czech (1,89 eur/kg, czyli 7,88 zł/kg).

Gala Must, styczeń
polska Gala
słowacka Gala
czeski Golden Delicious
Braeburn, Granny Smith
Evelina
Jonagold
Red Delicious
Modi

Komentarze  

+2 #1 Paweł 2018-03-01 19:30
Poobijane, tak... na pewno sadownik je poobijał tuż przed włożeniem do kartonu i takie załadował. Po 1 to poobijanych sklep by nie przyjął, wiec tu już nawet dla przeciętnie inteligentnej osoby nasuwa się odpowiedź kto i gdzie zostały poobijane. Jedynie do wybarwienia można się przyczepić, ale skoro ktoś takie przyjął to widocznie to nie jest największy problem.
Cytować

Powiązane artykuły

X