Niedobory na rynku owoców pestkowych?

 

Kampania owoców pestkowych w hiszpańskiej Lleidzie rozpoczęła się około tydzień wcześniej, jednak z powodu burz z silnymi gradobiciami i ciągłych opadów, wydajność zbiorów znacznie spadła. Oznacza to, że w lipcu i sierpniu może być problem z dostępnością brzoskwiń, nektaryn i moreli.

Niszczące burze uderzyły przed samymi zbiorami, najpierw w prowincje Lleida i Huesca, gradobicia dotknęły 7,5 tys. ha sadów w Torres de Segre, Soses i Alcarras. Mówi się o szkodach sięgających nawet od  60 do 100%, są gminy, które odnotowują mniejsze straty sięgające 30%. Najbardziej ucierpiały nektaryny i brzoskwinie.

Jeśli chodzi o owoce pestkowe ten sezon może być więc wyjątkowo trudny, ponieważ ze względu na wiosenne przymrozki nie tylko w Lleidzie, ale także w innych hiszpańskich i europejskich obszarach produkcji, takich jak Włochy i Francja jest zdecydowanie mniej owoców, co może spowodować ich niedobór na europejskich rynkach.

Źródło: freshplaza

Komentarze  

-1 #27 Roman 2020-06-24 11:53
Cytuję Doniu:
Ty jednak ograniczony jesteś. Ty potrafisz czytać ze zrozumieniem? W którym momencie niby się zalilem? Nie przypisuje mi czego nie napisałem. Na przemyśle nie ma szału, ale da rade zarobić i nic nie płacze. Powtarzam nie robisz przemysłu to się nie wypowiadaj bo g.... się znasz.



Nie zaczynaj pyskówek...każdy ma swoje granice i one są tylko w naszych głowach..

No...na przemyśle da się zarobić....jak połowa zmarznie...
A wiosna trzeba modlic się o nieurodzajny rok:)))))

Na przemyśle zostanie że 2 tys z ha...a z maliny w tunelu ze 200:)))niewielka różnica;)drobne
Cytować
0 #26 Roman 2020-06-24 11:45
Cytuję olek:
Cytuję Doniu:
Ty jednak ograniczony jesteś. Ty potrafisz czytać ze zrozumieniem? W którym momencie niby się zalilem? Nie przypisuje mi czego nie napisałem. Na przemyśle nie ma szału, ale da rade zarobić i nic nie płacze. Powtarzam nie robisz przemysłu to się nie wypowiadaj bo g.... się znasz.


jakbys czesciej wchodził na to forum to bys wiedzial ze roman zna sie na wszystkim.doslownie na wszystkim:)))


Na wszystkim nie:)ale o produkcji owoców wiem co nieco;)
Cytować
+1 #25 olek 2020-06-24 11:34
Cytuję Doniu:
Ty jednak ograniczony jesteś. Ty potrafisz czytać ze zrozumieniem? W którym momencie niby się zalilem? Nie przypisuje mi czego nie napisałem. Na przemyśle nie ma szału, ale da rade zarobić i nic nie płacze. Powtarzam nie robisz przemysłu to się nie wypowiadaj bo g.... się znasz.


jakbys czesciej wchodził na to forum to bys wiedzial ze roman zna sie na wszystkim.doslownie na wszystkim:)))
Cytować
0 #24 Doniu 2020-06-24 10:31
Ty jednak ograniczony jesteś. Ty potrafisz czytać ze zrozumieniem? W którym momencie niby się zalilem? Nie przypisuje mi czego nie napisałem. Na przemyśle nie ma szału, ale da rade zarobić i nic nie płacze. Powtarzam nie robisz przemysłu to się nie wypowiadaj bo g.... się znasz.
Cytować
+1 #23 Roman 2020-06-24 07:44
Cytuję Doniu:
Dokładnie-taki biznes, więc czemu piszesz, że ma żałować jakiś pracowników. Zaprzeczasz się. Normalne, w normalnym roku (masło maślane) cena przemysłu jest nie zawysoka. Ale przesledz ostatnie 5 lat, ile było normalnych a ile nie. Nie wrzucaj przemysłu do jednego worka, bo każdy gatunek owocu rządzi się swoimi prawami. Ogólnie nie znasz się na przemysle, bo go nie robisz, więc się na ten temat nie wypowiadaj. Wiem, są nisze jak całoroczne truskawki, zadaszone czereśnie i inne wynalazki, także wiem duży nakład duże zyski, ale jakoś mnie nie ciągnie.


Podnieciles się tym masłem czy jak???

Do meritum...skoro wiesz,ze sa nisze a ich nie wykorzystujesz to nie płacz,że nie można zarobić produkując owoce....

Przemysł to właśnie jeden worek zarządzany przez waska grupę ludzi i bynajmniej nie stawiaja zakładów po to by producencki owoców przemysłowych zarabiali krocie.to oni mają spić śmietankę a producent odwalić czarna robotę.
Cytować
+2 #22 Doniu 2020-06-23 22:44
Dokładnie-taki biznes, więc czemu piszesz, że ma żałować jakiś pracowników. Zaprzeczasz się. Normalne, w normalnym roku (masło maślane) cena przemysłu jest nie zawysoka. Ale przesledz ostatnie 5 lat, ile było normalnych a ile nie. Nie wrzucaj przemysłu do jednego worka, bo każdy gatunek owocu rządzi się swoimi prawami. Ogólnie nie znasz się na przemysle, bo go nie robisz, więc się na ten temat nie wypowiadaj. Wiem, są nisze jak całoroczne truskawki, zadaszone czereśnie i inne wynalazki, także wiem duży nakład duże zyski, ale jakoś mnie nie ciągnie.
Cytować
0 #21 Roman 2020-06-23 20:37
https://businessinsider.com.pl/finanse/rolnictwo-w-polsce-jaki-procent-pkb-stanowi-jaka-jest-produktywnosc/c139m8h
Cytować
0 #20 Roman 2020-06-23 20:36
Cytuję olek:
Cytuję Roman:
Cytuję fred:
A wśród tych nielicznych pozostanie Roman, który uprawia... co ? Co Ty uprawiasz Romanie że zawsze spadasz na 4 łapy i który już 15 lat temu wykarczowałeś wiśnie ? Powiedz co uprawiasz, oprócz siania zamętu, oczywiście... Bo ja przypuszczam, że Ty nie uprawiasz już nic...Mam rację ?


Klasyk powiedzial...racja jest jak dupa.kazdy ma swoją;)
Roman będzie pierwszym,który zmieni pracę jeśli nie będzie zarabiać w sadownictwie.
Nie mam z czego dokladac.uprawiam dwa gatunki na niewielką skalę i nie mam zamiaru powiększać gospodarstwa.

Pieniądze lubią ciszę:)nawet przy nadprodukcji jakość się obroni i przyzwoicie zapłaci.

Tak to widzę.nie jestem przyspawany do miejsca pracy.lubie to ale to nie jest całe moje życie:)

roman juz kiedys napisał ze zanlazl nisze i trzepie kasiore.



Kiedyś już to tlumaczylem ale widać nie przyswoiles to powtórzę.
Nie da się zarabiać na tym co wszyscy:)))
Robisz to co wszyscy i Dziwisz się że nie nasz.albo przestań Sid dziwić albo zacznij robić coś innego.

W normalne,urodzajne lata nie będzie pieniędzy z produkcji owoców przemysłowych(widnie porzeczki jabłka) oraz kiepskiej jakości deseru w podstawowym asortymencie bo tego po prostu jest za dużo.

Chcesz zarabiać to rozwijaj się,ksztalc,inwestuj....tunele ,zadaszenia,siatki...coś co wymaga dużego nakładu i olbrzymiej wiedzy nigdy nie będzie popularne więc da zarobić...

Ale ty chcesz zarabiać na idarecie i wiśniach...w normalnym sezonie to niemożliwe...

Trudno to zrozumieć????
Cytować
+1 #19 Roman 2020-06-23 20:16
Cytuję olek:
Cytuję Roman:
Cytuję fred:
A wśród tych nielicznych pozostanie Roman, który uprawia... co ? Co Ty uprawiasz Romanie że zawsze spadasz na 4 łapy i który już 15 lat temu wykarczowałeś wiśnie ? Powiedz co uprawiasz, oprócz siania zamętu, oczywiście... Bo ja przypuszczam, że Ty nie uprawiasz już nic...Mam rację ?


Klasyk powiedzial...racja jest jak dupa.kazdy ma swoją;)
Roman będzie pierwszym,który zmieni pracę jeśli nie będzie zarabiać w sadownictwie.
Nie mam z czego dokladac.uprawiam dwa gatunki na niewielką skalę i nie mam zamiaru powiększać gospodarstwa.

Pieniądze lubią ciszę:)nawet przy nadprodukcji jakość się obroni i przyzwoicie zapłaci.

Tak to widzę.nie jestem przyspawany do miejsca pracy.lubie to ale to nie jest całe moje życie:)

roman juz kiedys napisał ze zanlazl nisze i trzepie kasiore.


Też znajdź swoją i przestań zieleniec z zazdrości;)
Cytować
0 #18 Roman 2020-06-23 20:15
Cytuję Doniu:
Nie pytam, czy mu kto kazał oddawać, tylko czy go kto żałował. Takis mądry, a nie potrafisz odpowiedzieć na proste pytanie. Według twojej logiki, to musimy frajerskimi cenami utrzymywać przetwórnie i pracujących tam ludzi. A jak cena wysoka to nasza wina bo prowadzimy do ich upadku. Nie bój, przetwórnie wiedzą jakie mają kontrakty i jaką cene mogą dać za owoc.


To jest biznes...nikt nikogo żałować nie będzie.
Rynek nie znosi próżni.padni Andrzej przyjdzie Roman po Romanie będzie Zenek..

Wg mojej logiki albo trzeba zmniejszyć produkcję albo sprzedawać tylko tyle by cena pokrywała koszty produkcji i marże...

Mogą dać ale nie muszą i nie dadzą bo gumofilca oddają a nie sprzedają...proste????
Cytować
0 #17 olek 2020-06-23 19:56
Cytuję Roman:
Cytuję fred:
A wśród tych nielicznych pozostanie Roman, który uprawia... co ? Co Ty uprawiasz Romanie że zawsze spadasz na 4 łapy i który już 15 lat temu wykarczowałeś wiśnie ? Powiedz co uprawiasz, oprócz siania zamętu, oczywiście... Bo ja przypuszczam, że Ty nie uprawiasz już nic...Mam rację ?


Klasyk powiedzial...racja jest jak dupa.kazdy ma swoją;)
Roman będzie pierwszym,który zmieni pracę jeśli nie będzie zarabiać w sadownictwie.
Nie mam z czego dokladac.uprawiam dwa gatunki na niewielką skalę i nie mam zamiaru powiększać gospodarstwa.

Pieniądze lubią ciszę:)nawet przy nadprodukcji jakość się obroni i przyzwoicie zapłaci.

Tak to widzę.nie jestem przyspawany do miejsca pracy.lubie to ale to nie jest całe moje życie:)

roman juz kiedys napisał ze zanlazl nisze i trzepie kasiore.
Cytować
0 #16 Doniu 2020-06-23 19:53
Nie pytam, czy mu kto kazał oddawać, tylko czy go kto żałował. Takis mądry, a nie potrafisz odpowiedzieć na proste pytanie. Według twojej logiki, to musimy frajerskimi cenami utrzymywać przetwórnie i pracujących tam ludzi. A jak cena wysoka to nasza wina bo prowadzimy do ich upadku. Nie bój, przetwórnie wiedzą jakie mają kontrakty i jaką cene mogą dać za owoc.
Cytować
0 #15 Roman 2020-06-23 19:37
Cytuję fred:
A wśród tych nielicznych pozostanie Roman, który uprawia... co ? Co Ty uprawiasz Romanie że zawsze spadasz na 4 łapy i który już 15 lat temu wykarczowałeś wiśnie ? Powiedz co uprawiasz, oprócz siania zamętu, oczywiście... Bo ja przypuszczam, że Ty nie uprawiasz już nic...Mam rację ?


Klasyk powiedzial...racja jest jak dupa.kazdy ma swoją;)
Roman będzie pierwszym,który zmieni pracę jeśli nie będzie zarabiać w sadownictwie.
Nie mam z czego dokladac.uprawiam dwa gatunki na niewielką skalę i nie mam zamiaru powiększać gospodarstwa.

Pieniądze lubią ciszę:)nawet przy nadprodukcji jakość się obroni i przyzwoicie zapłaci.

Tak to widzę.nie jestem przyspawany do miejsca pracy.lubie to ale to nie jest całe moje życie:)
Cytować
-1 #14 fred 2020-06-23 18:24
A wśród tych nielicznych pozostanie Roman, który uprawia... co ? Co Ty uprawiasz Romanie że zawsze spadasz na 4 łapy i który już 15 lat temu wykarczowałeś wiśnie ? Powiedz co uprawiasz, oprócz siania zamętu, oczywiście... Bo ja przypuszczam, że Ty nie uprawiasz już nic...Mam rację ?
Cytować
+2 #13 Roman 2020-06-23 17:16
Cytuję Doniu:
Myślisz wszystko wiedzący Romanie, że ci ludzie żałowali eda, jak "oddawał" wiśnie? Zdaję mi się, że mieli to w d.... , to czemu on ma się nimi przejmować.



Nikt mu nie kazał oddawać.jabswoje wykarczowalem 15 lat temu i nie obwiniam nikogo że nie było z tego kasy

Mnie się nie opłaca to nie oddaje.. zostawiam na drzewie lub pod.
Cytować
+2 #12 Roman 2020-06-23 16:43
Cytuję ed:
Cytuję Roman:
Cytuję ed:
Cytuję Guest:
Rychu ludzi szkoda ale przetwórni nie!!!!
A dlaczego ja miałbym się smucić z problemów a nawet upadku przetwórni, skoro oni się nie smucili gdy podrzynali wiśniową gałąż, na której siedziałem wraz z kilkoma kolegami, którzy polikwidowali swoje sady wiśniowe ? I teraz oni mnie mogą pocałować tam, gdzie Kiepski kazał się pocałować Pażdziochowi... A pozyskiwałem tych wiśni niemało, bo do 10 ton dziennie...Do dziś mam koszmary nocne, kiedy wspomnę jak mnie traktowali przy odbiorze, jak, ile i kiedy płacili i jakie tabletki musiałem brać, żeby nie zwariować...



Tam też pracują ludzie,którzy płacą podatki..zatrudnisz ich gdy stracą pracę???
Przedsiębiorstwa też płacą podatki.jaknupadna zapłacisz za nich gdy zabraknie???

Czasem warto spojrzeć dalej niż czubek własnego nosa
Oni się nie martwili gdy ja i pracujący u mnie ludzie / z zatrudniałem do 60 osób / tracili pracę... A byli to ludzie, którym rano musiałem czasem kupić chleb i papierosy...



Andrzej....do kogo te pretensje...nie opłaca się to.zmienia się profil produkcji i dalej działa...inaczej zaczniesz obwiniać wszystkich tylko nie siebie...zamiast przetwórni obwiniają tych co nasadzili za dużo wiśni....

15 lat temu rozstał się z ostatnią wiśnia i nie mam do nikogo pretensji...po prostu nie było z tego pieniędzy...

Kto się nid rozwija ten się cofa.a każdy by chciał raz posadzić i 50 lat z tego żyć jak król jasniepan.

Niedługo wschód wykończy produkcję u nas i zostaną nieliczni a większość musi poszukać sobie innego źródła utrzymania.takie są perspektywy
Cytować
+1 #11 ed 2020-06-23 16:06
Cytuję Roman:
Cytuję ed:
Cytuję Guest:
Rychu ludzi szkoda ale przetwórni nie!!!!
A dlaczego ja miałbym się smucić z problemów a nawet upadku przetwórni, skoro oni się nie smucili gdy podrzynali wiśniową gałąż, na której siedziałem wraz z kilkoma kolegami, którzy polikwidowali swoje sady wiśniowe ? I teraz oni mnie mogą pocałować tam, gdzie Kiepski kazał się pocałować Pażdziochowi... A pozyskiwałem tych wiśni niemało, bo do 10 ton dziennie...Do dziś mam koszmary nocne, kiedy wspomnę jak mnie traktowali przy odbiorze, jak, ile i kiedy płacili i jakie tabletki musiałem brać, żeby nie zwariować...



Tam też pracują ludzie,którzy płacą podatki..zatrudnisz ich gdy stracą pracę???
Przedsiębiorstwa też płacą podatki.jaknupadna zapłacisz za nich gdy zabraknie???

Czasem warto spojrzeć dalej niż czubek własnego nosa
Oni się nie martwili gdy ja i pracujący u mnie ludzie / z zatrudniałem do 60 osób / tracili pracę... A byli to ludzie, którym rano musiałem czasem kupić chleb i papierosy...
Cytować
-1 #10 Doniu 2020-06-23 15:49
Myślisz wszystko wiedzący Romanie, że ci ludzie żałowali eda, jak "oddawał" wiśnie? Zdaję mi się, że mieli to w d.... , to czemu on ma się nimi przejmować.
Cytować
-1 #9 Roman 2020-06-23 14:23
Cytuję ed:
Cytuję Guest:
Rychu ludzi szkoda ale przetwórni nie!!!!
A dlaczego ja miałbym się smucić z problemów a nawet upadku przetwórni, skoro oni się nie smucili gdy podrzynali wiśniową gałąż, na której siedziałem wraz z kilkoma kolegami, którzy polikwidowali swoje sady wiśniowe ? I teraz oni mnie mogą pocałować tam, gdzie Kiepski kazał się pocałować Pażdziochowi... A pozyskiwałem tych wiśni niemało, bo do 10 ton dziennie...Do dziś mam koszmary nocne, kiedy wspomnę jak mnie traktowali przy odbiorze, jak, ile i kiedy płacili i jakie tabletki musiałem brać, żeby nie zwariować...



Tam też pracują ludzie,którzy płacą podatki..zatrudnisz ich gdy stracą pracę???
Przedsiębiorstwa też płacą podatki.jaknupadna zapłacisz za nich gdy zabraknie???

Czasem warto spojrzeć dalej niż czubek własnego nosa
Cytować
0 #8 ed 2020-06-23 13:55
Cytuję Guest:
Rychu ludzi szkoda ale przetwórni nie!!!!
A dlaczego ja miałbym się smucić z problemów a nawet upadku przetwórni, skoro oni się nie smucili gdy podrzynali wiśniową gałąż, na której siedziałem wraz z kilkoma kolegami, którzy polikwidowali swoje sady wiśniowe ? I teraz oni mnie mogą pocałować tam, gdzie Kiepski kazał się pocałować Pażdziochowi... A pozyskiwałem tych wiśni niemało, bo do 10 ton dziennie...Do dziś mam koszmary nocne, kiedy wspomnę jak mnie traktowali przy odbiorze, jak, ile i kiedy płacili i jakie tabletki musiałem brać, żeby nie zwariować...
Cytować
-1 #7 Guest 2020-06-23 12:49
Rychu ludzi szkoda ale przetwórni nie!!!!
Cytować
+1 #6 Roman 2020-06-23 05:09
Cytuję ed:
No i w Polsce będą oglądać wiśnie jak świnia niebo...



Będą będą...są okolice gdzie towar jest i nie zapłacą bo po co?
Woziliscie od po 8 gr jabłko to i wiśnie po 70 zawieziecie i w necie będziecie kozaczyc
Cytować
-1 #5 Rychu 2020-06-22 20:21
Cytuję Guest:
A przetwórnie dawały takie ceny że woleli zostawić na
polu to w te puszeczki w tym roku zapakują powietrze
i bardzo dobrze nic nie jest dane na zawsze.

Nie ciesz się dziadku z czyjegoś wypadku...
Cytować
0 #4 ed 2020-06-22 20:07
No i w Polsce będą oglądać wiśnie jak świnia niebo...
Cytować
0 #3 Roman 2020-06-22 20:04
Cytuję Guest:
A przetwórnie dawały takie ceny że woleli zostawić na
polu to w te puszeczki w tym roku zapakują powietrze
i bardzo dobrze nic nie jest dane na zawsze.


A my nie umieliśmy zostawić w polu i też mamy klops...ceny ni ma
Cytować
+2 #2 Guest 2020-06-22 17:47
A przetwórnie dawały takie ceny że woleli zostawić na
polu to w te puszeczki w tym roku zapakują powietrze
i bardzo dobrze nic nie jest dane na zawsze.
Cytować
+1 #1 Roman 2020-06-22 12:25
A w zeszłym sezonie dopłacali do karczowania hehe

Karma wraca
Cytować

Powiązane artykuły

Czy Twoja gleba ma już paszport?

Czy czeka nas parchowy rok?

Po co przechowywać jabłka po gradzie?

X