Marcin Popławski
W piątkowy wieczór siedzę sobie przed komputerem i rozmyślam nad przyszłością naszej branży. Ten rynek naprawdę jest patologiczny i on nie ma przyszłości w takiej formie, w jakiej teraz go znamy. Właśnie pomagam mojemu koledze sprzedać Idareda. Jabłko jest niezłe,...