Oparzenia słoneczne – czy można im przeciwdziałać?

 

Oparzenia słoneczne owoców powstają w wyniku długotrwałych upałów w okresie lata i występują przeważnie w krajach takich jak Hiszpania, Włochy, USA. W ostatnich latach ze wzgledu na ocieplanie klimatu oparzenia słoneczne owoców zaczęły być coraz większym problemem np. w Beligii. W Polsce również w wielu sadach mamy do czynienia z uszkodzeniami  spowodowanymi oparzeniami słonecznymi.

Poparzenia słoneczne mogą występować, gdy letnie cięcie drzew odsłoni owoce lub gdy pogoda sprawia, że jabłka są narażone na silne działanie promieni słonecznych przed zbiorem. Najbardziej narażone są owoce w południowo-zachodniej części korony. Zdarza się, że w przypadku intensywnego plonowania, gałęzie wyginają się i odsłaniają owoce.

W wyniku poparzenia na owocach pojawiają się żółtobrunatne plamy o średnicy do 2,5 cm, które najlepiej są widoczne na odmianach o czerwonej i jasnej skórce. Taki plamy niewątpliwie dyskwalifikują owoce z handlu. Poparzeniu ulegają najczęściej owoce po zewnętrznej części korony, które ze względu na rozległy rumieniec mają potencjalnie największą wartość handlową.

Powodem oparzeń słonecznych może być również spadek efektywności zjawiska transpiracji, która polega na odparowywaniu przez drzewo wody pobranej z gleby. Parująca woda chłodzi owoce. Spadek jej efektywności może nastąpić poprzez brak wody w glebie, dlatego ważne, by nie dopuścić do zbytniego przesuszenia gleby w czasie upałów. Oprócz stresu wodnego poparzeniom owoców może również sprzyjać niska zawartość wapnia w owocach.

Jak chronić jabłka przed uszkodzeniami?

Najskuteczniejszym działaniem niedopuszczającym do nadmiernego przegrzania się owoców jest zraszanie nadkoronowe. W przypadku jego braku możemy drzewa potraktować zawiesiną glinki koalinowej (25 kg/ha). Dobre pokrycie drzewek spowoduje obniżenie temperatury owoców i liści. Dodatkowym plusem tego rozwiązania jest wznowienie procesu fotosyntezy, który spowalnia lub też całkowicie ustaje w bardzo wysokich temperaturach. Efektywność tego procesu ma bardzo duże znaczenie dla wielkości owoców. Obniżenie temperatury w obrębie korony drzewa wpłynie również pozytywnie na ich wybarwienie. Roztwór glinki należy nanosić nie częściej niż co 7-10 dni, najlepiej dwukrotnie w czasie trwania upałów.  Więcej zabiegów nie przynosi lepszych efektów, a może utrudnić usuwanie jej z jabłek (naniesiony roztwór jest widoczny na owocach, zostanie zmyty dopiero po kilkukrotnym opadzie deszczu), co będzie utrudniało przygotowanie ich do sprzedaży. 

Upały zwiększają również ryzyko uszkodzenia owoców, gdy stosujemy w tym czasie nawozy dolistne i niektóre środki ochrony roślin. Radzi się, aby w czasie wzmożonych upałów zaniechać nawożenia dolistnego, a ochronę ograniczyć do niezbędnego minimum. Najbardziej niebezpieczne są w tym przypadku proste sole (chlorek wapnia), preparaty siarkowe oraz fungicydy oparte na mankozebie. Niebezpieczeństwo stwarzają również zwilżacze silikonowe, które rozrzedzają woskową warstwę ochronną na owocach.

Podczas upałów należy wstrzymać się również z cięciem letnim. Świeżo odsłonięte owoce są dużo wrażliwsze na działanie promieni słonecznych.  

 

 

Komentarze  

0 #2 Roman 2020-10-05 10:02
A ja polecam 2 kg pastora min na takie problemy .sad jest szary oparzenia sporadyczne
Cytować
-3 #1 Jacek 2020-10-05 07:45
Polecam Lecitec na takie (między innymi) problemy
Cytować

Powiązane artykuły

X