Prof. Beata Meszka: Podsumowanie sezonu ochrony roślin 2014

prof.B.MeszkaJabłonie
Miniony sezon pod względem ochrony roślin możemy uznać za bardzo trudny. O około miesiąc wcześniej niż zwykle rozpoczęła się wegetacja. Warunki sprzyjające infekcjom parcha notowaliśmy już pod koniec marca, jednak największe były od połowy do końca kwietnia. W tym sezonie obserwowaliśmy, że wydłużył się czas trwania infekcji do 10 tygodni. Gdy w Dąbrowicach ocenialiśmy nasilenie parcha jabłoni na niechronionych drzewach odmiany McIntosh to porażenie 100% liści i owoców obserwowaliśmy około 4-5 czerwca.

Szczególnie ważne w kolejnym sezonie będzie zadbanie o wysoką jakość jabłek. W ochronie przed parchem istotny jest zabieg oprysku 5% roztworem mocznika na liście. Ograniczenie źródła infekcji Venturia inaequalis można uzyskać także stosując opryski nawozami fosforowymi (Phos 60). W badaniach skutecznością wykazały się mieszanki 2,5% roztwór mocznika i 0,15% lub 0,2% Phos 60.

W niektórych sadach dużym problemem w tym roku był mączniak. W prowadzonych obserwacjach w sadach niechronionych odmiany Idared 10 lipca odnotowano 98-100% porażonych liści. W ochronie drzew przed tym patogenem duże znaczenie miały wiosenne zabiegi w fazie zielonego i różowego pąka.

W sadach problemem były też objawy nekrotycznej plamistości liści głownie na odmianach Golden Delcious, Gala, Ligol, Jonagold, Elstar, Pinova, Mutsu i Szampion.  Odpowiedzialny jest za nie m.in. układ czynników pochodzenia fizjologicznego – stres. Objawy mogą wywoływać niektórze grzyby patogeniczne z rodzaju Alternaria oraz Glomerella, a także niedobory cynku i magnezu. Do ochrony drzew zaleca się nawożenie dolistne tymi pierwiastkami, dodatkowe nawożenie doglebowe magnezem, stosownie środków z grupy ditiokarbaminianów: mankozeb, tiuram.

Wiśnie, czereśnie, śliwy
W sadach drzew pestkowych problemem była brunatna zgnilizna drzew pestkowych, której nasilenie wynosiło od 10 do 30%. Choroba pojawiała się także w czasie przechowywania i transportowana owoców, porażając nawet 46% (Burlat) lub prawie 53% owoców (Kordia). Brunatna zgnilizna drzew pestkowych porażała również śliwki w sadzie (8-10% Amers, 12% Węgierka Zwykła), oraz po przechowywaniu (78% Oneida, Amers; 72% Węgierka Zwykła).W olbrzymim nasileniu wystąpiła drobna plamistość liści drzew pestkowych, która porażała od 40 do 80-90% liści w sadzie. Obserwowaliśmy bardzo wczesną defoliację, jeszcze przed zbiorami.

Rak bakteryjny drzew pestkowych  na wiśni porażał nawet 40% owoców i 79% liści w odmianie Nefris, a w przypadku Łutówki 12% owoców i 15% liści.

Prezentacja pochodzi z wystąpienia prof. Beaty Meszki w trakcie Forum Doradców Sadowniczych zorganizowanego przez firmę Bayer CropScience 3 grudnia 2014 r.

Przeczytaj także: Forum Doradców Sadowniczych Bayera. Co nowego?

Powiązane artykuły

Skąd parch w sadzie?

Kluczowy moment sezonu

Sadownicy polują

X