Plon z podkładek karłowych

Karina jest atrakcyjną, dobrze plonującą, późną odmianą czereśni. Jest wyraźnie bardziej wytrzymała na mróz niż Kordia, której owoce dojrzewają w podobnym terminie. Drzewa Kariny szczepione na Giseli 5 rosną o ok. 40% słabiej w porównaniu z drzewami szczepionymi na F12/1, a owoce z nich zbierane są trochę drobniejsze, różnica w wielkości mieści się zwykle w przedziale 0,5-1 g. Ta odmiana zyskuje coraz większe uznanie, chociaż jej owoce wyglądem i smakiem nie dorównują dojrzewającej w podobnym terminie odmianie Kordia. Owoce Kordii również lepiej się sprzedają. Drzewa Kariny są jednak bardziej wytrzymałe na mróz i bardziej niezawodne w plonowaniu. Trudno mi odpowiedzieć na pytanie, czy warto ją posadzić jako jedną odmianę, ale gdybyś tak zdecydował to pamiętaj, że jest to odmiana obcopylna, więc mimo wszystko konieczne byłoby posadzenie przynajmniej kilku drzew innej odmiany jako zapylaczy. Trochę informacji o tej odmianie jest też w innym wątku na forum pt. KARINA.

kwiatek napisał: Karina jest atrakcyjną, dobrze plonującą, późną odmianą czereśni. Jest wyraźnie bardziej wytrzymała na mróz niż Kordia, której owoce dojrzewają w podobnym terminie. Drzewa Kariny szczepione na Giseli 5 rosną o ok. 40% słabiej w porównaniu z drzewami szczepionymi na F12/1, a owoce z nich zbierane są trochę drobniejsze, różnica w wielkości mieści się zwykle w przedziale 0,5-1 g. Ta odmiana zyskuje coraz większe uznanie, chociaż jej owoce wyglądem i smakiem nie dorównują dojrzewającej w podobnym terminie odmianie Kordia. Owoce Kordii również lepiej się sprzedają. Drzewa Kariny są jednak bardziej wytrzymałe na mróz i bardziej niezawodne w plonowaniu. Trudno mi odpowiedzieć na pytanie, czy warto ją posadzić jako jedną odmianę, ale gdybyś tak zdecydował to pamiętaj, że jest to odmiana obcopylna, więc mimo wszystko konieczne byłoby posadzenie przynajmniej kilku drzew innej odmiany jako zapylaczy. Trochę informacji o tej odmianie jest też w innym wątku na forum pt. KARINA.

A może Karina i Sylvia jako dwie odmiany po równo?
i jeszcze chciałbym się dowiedzieć która odmiana jest najlepsza z tych 3 Sylvia Vanda Lapins?
Podkładka tylko Gisela 5


A co powiecie o odmianie Justyna?

Jeśli chcesz mieć dwie odmiany, których owoce dojrzewają w podobnym terminie, to możesz posadzić i Karinę i Sylvię. Odmiany Sylvia nie polecam jednak na Giseli 5, ponieważ drzewa tej odmiany generalnie rosną słabo i tworzą korony typu compact, a na podkładkach karłowych takich jak Gisela 5 wytwarzają za krótkie przyrosty, zawiązują zbyt dużo owoców, które nie dorastają dla typowych dla tej odmiany rozmiarów. Sylvia lepiej sprawdzi się na podkładce silnie rosnącej takiej jak np. F12/1.
Jeśli chodzi o odmiany Sylvia, Vanda i Lapins to najbardziej niezawodna i najlepiej plonująca jest Vanda. Tej odmiany, podobnie jak Sylvi, nie polecam jednak na Giseli 5. Owocowanie drzew Vandy na tej podkładce jest co prawda bardzo obfite, ale przez to owoce często drobnieją i nierównomiernie dojrzewają. Pozostaje więc Lapins, chociaż moim zdaniem jest to średnio ciekawa odmiana przede wszystkim z powodu bardzo dużej podatności owoców na gnicie.
Justyna - nowa czeska odmiana o umiarkowanie silnym wzroście. Owoce dojrzewają pod koniec piątego lub w szóstym tygodniu dojrzewania czereśni. Według hodowcy są duże, o średniej masie 9 -10 g, nerkowate. Skórka ciemnoczerwona, mało podatna na pękanie. Miąższ jasnoczerwony, jędrny, soczysty, bardzo smaczny. Sok czerwony. Niestety nie wiem jeszcze jak ta odmiana sprawdzi się w naszym kraju.
.

A co powiecie o reginie na gizeli5

Sporo na ten temat mówi dr. Sitarek :)

Moim zdaniem, jeśli ktoś decyduje się na uprawę Reginy, to powinien wybrać drzewka właśnie na Giseli 5. Drzewa tej odmiany z natury rosną dość silnie, ale nie najlepiej plonują. Gisela 5 ogranicza ich wzrost i poprawia plonowanie, a przy okazji w przypadku Reginy nie ma raczej większego problemu z drobnieniem owoców. Co prawda owoce dojrzewają o kilka dni wcześniej niż na podkładkach silnie rosnących, ale mając wybór między uzyskiwaniem 2-3 kg z drzewa silnie rosnącego, a kilkakrotnie wyższym plonem z drzew na Giseli 5 myślę, że wybór jest oczywisty. Więcej o podkładkach dla tej odmiany jest w innym wątku na forum pt. "REGINA".

Witam jestem tu nowy.
Kwiatek powiedz coś o odmianie Sylvia. Masz ta odmiane? jak ona plonuje, jak z wytrzymałością na mróż? w jakiej rozstawie ja sadziles i na jakiej podkladce.
Pozdrawiam

Sylvia dobrze się sprawdza w warunkach klimatycznych naszego kraju. Jej drzewa plonują generalnie dobrze, chociaż zdarzają się lata słabszego owocowania. Trzeba zwrócić uwagę na dobór odpowiedniego zapylacza, bo jej drzewa, podobnie jak drzewa Reginy, kwitną późno. Niestety to późne kwitnienie nie zawsze pomaga w uniknięciu uszkodzeń przymrozkowych kwiatów. Owoce Sylvi są duże, osiągają masę ok. 9g i dojrzewają w pierwszej dekadzie lipca, po Techlovanie, a przed Kordią. Skórka jest mało podatna na pękanie. Drzewa są średnio wytrzymałe na mróz i mało podatne na choroby. Rosną słabo i tworzą stosunkowo niewielkie korony. Na podkładce Gisela 5 wytwarzają często zbyt krótkie przyrosty, zawiązują za dużo owoców, które drobnieją. Z drzew na podkładce F12/1 zbiera się mniej owoców, ale są one lepsze jakościowo. Rozstawa drzew na Giseli 5 to 4 x 2m, rozstawa drzew na F12/1 to 4,7 x 2,7m. Podobno dla odmiany Sylvia dobrze się sprawdza podkładka Piku 4, na której drzewa rosną silniej niż na Giseli 5, a słabiej niż na F12/1, a plony są podobne jak na Giseli.

A colt jest złą podkładką dla Sylwi i innych odmian czeresni(vanda, burlat, vega, buttnera,karina)?
Słyszałem ze w plonowaniu jest podobna do Vandy. Ja nie moge nic na ten temat powiedziec bo mam za mlody sad czeresniowy

Wzrost i owocowanie nowych odmian czereśni a także plonowanie, podkładki także masa owoców również wiele innych... Może koledze sporo wyjaśni ta prelekcja :)