Coraz więcej „korka”?

Miniony sezon wegetacyjny sprzyjał rozwojowi gorzkiej plamistości podskórnej, zwanej potocznie korkiem. W wielu sadach objawy widoczne były na jabłkach jeszcze przed zbiorem, a doniesienia o jego występowaniu pogłębiały się wraz z czasem przechowywania owoców w zwykłych chłodniach. Teraz okazuje się, że korek jest także na owocach z kontrolowanej atmosfery, o czym informują naszą redakcję sadownicy otwierający pierwsze komory KA.

– Wśród czynników, które mogą wpłynąć na pojawienie gorzkiej plamistości podskórnej jest przede wszystkim niedobór wapnia w owocach, a także zbyt duża ilość liści w stosunku do owoców. Występowaniu „korka” sprzyjać będzie także susza w okresie wegetacji oraz zbyt wczesny zbiór – wyjaśnia dr Rutkowski. O pierwszych oznakach problemu pisaliśmy w poprzednim artykule: http://www.e-sadownictwo.pl/wiadomosci/z-kraju/5047-korek-atakuje-szampiona .

Chociaż korek pojawia się w szczególności tam, gdzie zaniedbane jest odpowiednie nawożenie, w tym sezonie wystąpił również w sadach prowadzonych bardzo starannie. Złożyło się na to kilka czynników. W wielu kwaterach pierwotnym powodem było miejscowe osłabienie podstaw pąków mrozami podczas zimy. Z osłabionych pąków powstały słabsze kwiaty, których zdolność absorpcji wapnia była ograniczona.

Ponadto, po dwóch sezonach obfitego owocowania, drzewa utworzyły mniej zawiązków, co spowodowało powstanie większych owoców. Jabłka o dużych rozmiarach łatwiej ulegają korkowi, co spowodowane jest zbyt intensywnym wzrostem komórek podczas pierwszych tygodni po kwitnieniu. Wówczas to, wapń zgromadzony w komórkach ulega rozcieńczeniu.

Również susza występująca w pierwszych tygodniach wzrostu zawiązków sprzyjała słabemu zaopatrzeniu owoców w wapń, ponieważ jest on pobierany z gleby wraz z wodą.

Dodatkowym czynnikiem jest naturalna podatność niektórych odmian, które gromadzą w sobie mniejszą ilość wapnia (choćby Jonagoldy).

Dodajmy również, że brak wapnia sprzyja występowaniu innych chorób przechowalniczych, np. rozpadu starczego. Osłabia także jędrność owoców.

Jak wygląda sytuacja u naszych Czytelników? Prosimy o opinie.

 

Komentarze  

0 #1 Guest 2016-12-29 19:54
Korek jak korek, każdy widział przerosty na drzewie, więc nie trzeba było żałować chlorku tylko pryskać. Ewentualnie sprzedawać prosto z drzewa a nie urządzać spekulacje przetrzymując towar "bo na wiosnę będzie lepiej".
Cytować

Powiązane artykuły

X