Wbrew przewidywaniom sprzedaż ciągników w czasie epidemii wzrosła
Według specjalizującej się w badaniach rynku rolniczego agencji Martin & Jacob, sprzedaż ciągników rolniczych w maju 2020, pomimo złych prognoz dla branży techniki rolniczej w dobie epidemii koronawirusa, odnotowała wzrost o 1/3 w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego. W maju 2020 sprzedano aż 918 sztuk nowych ciągników, co stanowi najlepszy wynik w tym roku. Okazało się, że związany z koronakryzysem spadek zainteresowania samochodami osobowymi nie miał żadnego przełożenia na sprzedaż ciągników.
Przodującą marką jest New Holland, w maju 2020 sprzedano 190 sztuk niebieskich ciągników. Dalej pod względem popularności plasuje się John Deere (129 szt.) i Kubota (115 szt.).
Wzrosty sprzedaży odnotowały także inne marki, np. czeski Zetor.
Niestety z problemami boryka się polski Ursus. Jak donosił Puls Biznesu, w 1. kwartale 2020 przedsiębiorstwo odnotowało 5,65 mln zł straty netto. Utrudnieniem w prowadzeniu działalności był m. in. brak możliwości zaciągania zobowiązań w instytucjach zewnętrznych i konieczność dokonywania zakupów u dostawców na zasadzie przedpłaty. Zmalała sprzedaż maszyn Ursusa na rynku krajowym.
