Nie ma ustaleń bez rolników

– Sytuacja jest trudna, ale nie ma ustaleń bez rolników – podkreślił minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski podczas debaty z przedstawicielami organizacji rolniczych biorących udział w protestach oraz Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, zorganizowanej w ramach Europejskiego Forum Rolniczego w Jasionce k. Rzeszowa.

Europejskie Forum Rolnicze to dyskusje i spotkania z udziałem przedstawicieli polskiej i międzynarodowej polityki oraz ekspertów. W tegorocznej edycji tego wydarzenia uczestniczył minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski, a także podsekretarz stanu Adam Nowak.

Minister Siekierski wziął udział w debacie z przedstawicielami organizacji rolniczych biorących udział w protestach, natomiast wiceminister Nowak w panelu na temat ESG a innowacje w rolnictwie i produkcji żywności.

Debata z przedstawicielami organizacji rolniczych – uczestnicy

Oprócz ministra Czesława Siekierskiego i moderatora, przewodniczącego Kapituły Fundacji Europejskiego Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej Artura Balazsa w debacie uczestniczyli: wiceprezes Oszukanej Wsi Wiesław Gryń, Roman Kondrów z Podkarpackiej Oszukanej Wsi, Artur Koncik ze Świecia, przewodniczący NSZZ RI Solidarność – Tomasz Obszański, Filip Pawlik z Agrounii, przewodniczący KZRKiOR Władysław Serafin, oraz Andrzej Sobociński z Żuław.

Debata – stanowiska reprezentowane przez rolników

Uczestniczący w debacie rolnicy podkreślali, że rolnictwo znajduje się na zakręcie, na którym jeszcze nie było i konieczne jest wypracowanie narzędzi oraz mechanizmów długofalowych rozwiązań.  Zwracali uwagę na konieczność rozbudowy portów i magistrali kolejowej do nich. Kolejnym problem jest według nich ciągły brak uszczelnienia granicy z Ukrainą.

Zwracano także uwagę na bardzo duże problemy związane z funkcjonowaniem aplikacji suszowej i konieczność powrotu do systemu komisji suszowych.

Mówiąc o biedzie i ubóstwie rolników podnoszono również problem wsparcia poszczególnych rynków rolnych. Przedstawiciele rolników podnosili także kwestie Zielonego Ładu. Według nich cały system warunkowości powinien być zlikwidowany.

Debata – odpowiedź dot. aplikacji suszowej

– Aplikacja suszowa jest sytuacją zastaną. Znamy problem i go szczegółowo analizujemy – zapewnił minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski.

Debata – słabe ogniwo

W ocenie szefa resortu słabym ogniwem jest system zarządzania, co uwidoczniło się m.in. w kontrolach na granicy z Ukrainą.

Debata – odpowiedź dot. wsparcia rolników

– Jesteśmy bardzo zdeterminowani, aby udzielić wsparcia rolnikom. Trwają rozmowy na szczeblu rządowym. Chcemy doprowadzić do opróżnienia magazynów przed kolejnym sezonem – powiedział minister Czesław Siekierski.

Debata – odpowiedź dot. Zielonego Ładu

– Jesteśmy na dobrej drodze zmian. Nowe propozycje Komisji Europejskiej zostały przygotowane dzięki polskim i europejskim rolnikom – podkreślił szef resortu rolnictwa.

Debata – odpowiedź dot. dzierżawy ziemi

Minister rolnictwa i rozwoju wsi zapowiedział, że jeszcze w tym roku będzie ustawa o dzierżawie ziemi, w której będą uregulowane wszystkie związane z tym kwestie.

Debata – odpowiedź dot. propozycji rozwiązań

Minister zapowiedział przygotowanie rozwiązań efektem, których byłyby dopłaty do każdej tony sprzedanego zboża, do loch, a także do paliwa rolniczego w wysokości 2 zł/litr oleju napędowego.

Panel: ESG a innowacje w rolnictwie i produkcji żywności

ESG to skrót od Environmental, Social, Governance, czyli działania firmy na rzecz ekologii, społecznej odpowiedzialności i ładu korporacyjnego. Jak zwróciła uwagę moderator tego panelu Małgorzata Bojańczuk – dyrektor Polskiego Stowarzyszenia Zrównoważonego Rolnictwa  i Żywności, raportowanie tego zagadnienia obecnie należy do obowiązku dużych firm, korporacji, ale wkrótce będzie obejmowało coraz niższe szczeble.

Finansowanie inwestycji prośrodowiskowych

– Kwestie inwestycji prośrodowiskowych  w rolnictwie uzależnione są od warunków finansowych – stwierdził podsekretarz stanu Adam Nowak i dodał, że musimy jednak pamiętać o kluczowej roli jaką pełni rolnictwo, czyli wyżywieniu Polski, Europy i świata.

Podsekretarz stanu zwrócił uwagę, że już obecnie standardy w Unii Europejskiej są najbardziej rygorystyczne na świecie, ale unijni rolnicy radzą sobie z ich wypełnianiem.

– Jeżeli jednak dalej będziemy rolnikom nakładać kolejne wyzwania, to będą narastały społeczne napięcia – dodał wiceminister.

Podkreślił przy tym, że proces transformacji cyfrowej w rolnictwie trwa, ale niezbędne jest uproszczenie administracyjnych wymogów. Rolnictwo 4.0 to racjonalne wykorzystanie maszyn, urządzeń, nawozów, czy środków ochrony roślin, to rolnictwo precyzyjne.

– Poza środkami z II filara Wspólnej Polityki Rolnej dostępne są również środki z KPO – powiedział podsekretarz stanu Adam Nowak, oddając jednocześnie, że w ramach kolejnych rewizji tego programu będą zwiększone środki na rolnictwo.

– Rolnictwo będzie w stanie spełnić najbardziej ambitne cele, ale pod warunkiem, że będzie opłacalność produkcji rolnej – podkreślił wiceminister.

Zwrócił przy tym uwagę, że należy wykorzystać potencjał rolnictwa w zakresie produkcji roślinnej ściśle powiązanej z produkcją zwierzęcą, ale także w transformacji energetycznej.

Według podsekretarza stanu Adama Nowaka nie mniej ważne są działania skierowane do szkół i doradztwa rolniczego w ramach rolnictwa 4.0.

– Będziemy podejmowali inicjatywy w zakresie szkoleń na temat rolnictwa regeneratywnego, bo niezwykle istotne jest przekazywanie wiedzy, zwłaszcza młodym rolnikom – dodał wiceminister.

– Dzisiejsza dyskusja wyraźnie pokazuje, że wzrost świadomości, poziomu wiedzy jest korzystny dla środowiska, klimatu, ale i dla rolnika oraz konsumenta – podsumował podsekretarz stanu Adam Nowak.

O wydarzeniu

Wydarzenie rokrocznie gromadzi rolników, doradców rolnych, producentów i przetwórców, członków branżowych związków rolniczych, przedstawicieli jednostek samorządu terytorialnego oraz instytucji naukowych i branżowych z całej Europy.

Jak mówią organizatorzy, Forum to okazja, aby poznać najnowsze rozwiązania i narzędzia, które służą podnoszeniu jakości produkcji rolnej, innowacjom w rolnictwie oraz wymianie handlowej na rynku rolno-spożywczym. 

Europejskie Forum Rolnicze to także specjalna oferta dla szkół rolniczych pod tytułem Success Story, to Turniej Rolnictwa Cyfrowego, którego celem jest promowanie wiedzy na temat rolnictwa w UE i rozwiązań rolnictwa precyzyjnego. To także Konkurs Innowacyjny Rolnik, którego celem jest promowanie właścicieli gospodarstw rolnych, którzy wprowadzili nowe rozwiązania poprawiające wydajność i opłacalność w produkcji rolnej oraz Nagroda im. Józefa Ślisza przyznawana przez Fundację Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej.

Komentarze  

0 #2 Jan 2024-03-20 17:09
Cytuję Wyborca:
Nie popieram protestu rolników tak jak i oni nie popierają mojego prawa do swobodnego gwarantowanego mi jako Polakowi przez konstytucję, prawa do swobodnego, i wolnego korzystania z infrastruktury drogowej, zbudowanej także dla moich potrzeb, i z moich płaconych przeze mnie od wielu lat podatków. Do tego dodam też, że posiadam wolny wybór zakupu towarów i produktów nie koniecznie tych, które są narzucane mi przez terrorolników. Jak chcą konkurować o klienta to niech zjadą z ceny. Ja z UE nie dostałem ani 1EUR. I tu się zgadzam z terrorolnikami, że UE jest mi i im niepotrzebna. Zabrać dotacje uruchomić kontraktacje. W ich deklarowaną biedę i stałe biadolenie, że nic im się nie opłaca, nie za bardzo mnie to przekonuje, bo takie fakty jak organizowane na wsi wesela na 300-500osób, nie słyszałem o takich w mieście, czy zauważalnego wykupywania za gotówkę mieszkań od deweloperów. Deweloperzy chwalą rolników, że to najlepszy ich klient. Niech każdy z nich porówna wartość materialną swojego gospodarstwa sprzed 25 lat do dzisiejszej wartości, to wyjdzie, że wzrosła o kilkanaście albo i kilkadziesiąt razy więcej. Czy ten wzrost był wynikiem wygranej w totolotka? Jak chcą protestować to niech sobie zastosują formę protestu głodowego albo zawód. Mamy wreszcie wolny rynek. No i na koniec to jako Polak ostro protestuję przeciwko pojawiającym się sporadycznie na protestach haseł pro rosyjskich. Rozumiem, że w takiej grupie mogą trafić się jakieś prowokujące ruskie onuce, ale nie mogę zrozumieć , że towarzyszące w takiej grupie inne osoby z biało czerwonymi symbolami na to nie zareagowały i im to nie przeszkadzało. WSTYD I HAŃBA ! Ciekawe czy jakby na naszych polskich drogach pojawiły się nie daj Boże ruskie czołgi, czy też wjedziecie swoimi ciągnikami aby je zablokować ?


Jak Ci nie pasują strajki rolników to nie kupuj polskiej żywności..
A jak tak Ci źle to kup sobie parę hektarów i zobacz jaka to kura znosząca złote jajka
Cytować
-1 #1 Wyborca 2024-03-20 15:15
Nie popieram protestu rolników tak jak i oni nie popierają mojego prawa do swobodnego gwarantowanego mi jako Polakowi przez konstytucję, prawa do swobodnego, i wolnego korzystania z infrastruktury drogowej, zbudowanej także dla moich potrzeb, i z moich płaconych przeze mnie od wielu lat podatków. Do tego dodam też, że posiadam wolny wybór zakupu towarów i produktów nie koniecznie tych, które są narzucane mi przez terrorolników. Jak chcą konkurować o klienta to niech zjadą z ceny. Ja z UE nie dostałem ani 1EUR. I tu się zgadzam z terrorolnikami, że UE jest mi i im niepotrzebna. Zabrać dotacje uruchomić kontraktacje. W ich deklarowaną biedę i stałe biadolenie, że nic im się nie opłaca, nie za bardzo mnie to przekonuje, bo takie fakty jak organizowane na wsi wesela na 300-500osób, nie słyszałem o takich w mieście, czy zauważalnego wykupywania za gotówkę mieszkań od deweloperów. Deweloperzy chwalą rolników, że to najlepszy ich klient. Niech każdy z nich porówna wartość materialną swojego gospodarstwa sprzed 25 lat do dzisiejszej wartości, to wyjdzie, że wzrosła o kilkanaście albo i kilkadziesiąt razy więcej. Czy ten wzrost był wynikiem wygranej w totolotka? Jak chcą protestować to niech sobie zastosują formę protestu głodowego albo zawód. Mamy wreszcie wolny rynek. No i na koniec to jako Polak ostro protestuję przeciwko pojawiającym się sporadycznie na protestach haseł pro rosyjskich. Rozumiem, że w takiej grupie mogą trafić się jakieś prowokujące ruskie onuce, ale nie mogę zrozumieć , że towarzyszące w takiej grupie inne osoby z biało czerwonymi symbolami na to nie zareagowały i im to nie przeszkadzało. WSTYD I HAŃBA ! Ciekawe czy jakby na naszych polskich drogach pojawiły się nie daj Boże ruskie czołgi, czy też wjedziecie swoimi ciągnikami aby je zablokować ?
Cytować

Powiązane artykuły

X