Bandyci z piłą zniszczyli sad
Polecane

Bandyci z piłą zniszczyli sad

W nocy z piątku na sobotę, z 26 na 27 września, ktoś ściął w sadzie pani Renaty 305 drzew. Na 4-hektarowej działce ktoś chodził i wycinał poszczególne drzewa; łącznie uzbierało się ich ponad trzysta dorodnych egzemplarzy, część wciąż z owocami. Sad jest oddalony od domu właścicieli i zabudowań sąsiadów, więc złoczyńcy mieli ciszę i spokój do dokonania swoich niecnych uczynków. Drzewa są dość wiekowe, mają około 20 lat, więc wykonanie tej "pracy" musiało zająć im trochę czasu. Ślady wskazują, że pracowały co najmniej dwie piły mechaniczne, czyli nie mogła tego zrobić jedna osoba.

Aby pogłębić straty, zniszczenia dokonano w różnych rzędach na całej działce - tak, by sprawić jak największą szkodę, a nie usunąć tylko jeden rząd, w którego miejsce sadownik mógłby posadzić nowe drzewka. Przemyślana zbrodnia. Na miejscu była już policja, ale nie znaleziono żadnych konkretnych śladów. Nie chcę pastwić się nad mundurowymi, ale szanse, że rozwikłają takie sprawy, są prawie żadne - śmiem twierdzić, że takie kwestie nie mają dla nich priorytetu. W ogóle sprawy wsi są olewane przez policję.

To nie była kradzież - chodziło tu wyłącznie o zniszczenie czyjegoś mienia. Z jakiego powodu? Kiedyś pisałem o podobnym problemie we Francji, gdzie tamtejsi sadownicy mierzyli się z "ekologami", którzy niszczyli im plantacje. Podczas tegorocznych żniw rolnicy ponownie donosili o metalowych śrubach mocowanych do kukurydzy, które mają uszkadzać kombajny. Rolnictwo staje się celem różnych organizacji "ekologicznych".

Powodem takich aktów zniszczeń mogą być też zatargi prywatne i sąsiedzkie porachunki, choć trudno sobie wyobrazić, aby inny rolnik dopuścił się takiego bandyctwa, niezależnie od powodów. Naprawdę nie wiem, jak należy się bronić przed takimi akcjami; śmiem twierdzić, że to raczej nie jest w pełni możliwe. Do tego dochodzi brak poczucia wagi problemu wśród organów ścigania. Jeśli ktoś może pomóc w ujęciu przestępców, poniżej znajduje się numer kontaktowy.

sad_zniszczony_pr.jpg

555633129_4405553359675292_1388128607976227434_n.jpg

557637057_4405611089669519_3485669104799769246_n.jpg

 

Powiązane artykuły