Kupuj od polskiego rolnika – minister Krajewski promuje krótkie łańcuchy dostaw

Skracanie łańcuchów dostaw, a tym samym poprawa opłacalności produkcji prowadzonej w polskich gospodarstwach nie dokonuje się na poziomie deklaracji. Rynek kształtują nasze codzienne decyzje zakupowe, w które warto włączyć produkty od polskich rolników. Do tego zakupowego trendu - media i konsumentów - kolejny raz namawia minister rolnictwa Stefan Krajewski.

- Apeluję do mediów, zróbmy to razem! Pokażmy, jak działa rynek; kogo w łańcuchach dostaw się promuje, gdzie w tych dużych biznesach jest miejsce dla polskiego rolnika. Opowiedzmy dobre historie, bo w różnych regionach naszego kraju są gospodarstwa, w których od wielu lat produkcja łączona jest ze sprzedażą bezpośrednią i to doskonale się sprawdza. Rolnicy mają wpływ na ceny swoich produktów, a konsumenci zyskują dostęp do jakościowych produktów prosto od producenta. Tu każdy wygrywa! – przekonywał dziś minister rolnictwa Stefan Krajewski, podsumowując sobotnie spotkania z rolnikami Warmii i Mazur.

Przypomnijmy, „Kupuj świadome” to jedna z wielu kampanii edukacyjnych resortu rolnictwa, wpisująca się w strategię „od pola do stołu” i aktywnie wspierająca działania na rzecz skracania łańcuchów dostaw. Tradycyjny kiermasz „Lokalny rolnik”, organizowany w każdą środę przy ul. Wspólnej, tuż przed siedzibą Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi już na stałe wszedł w zwyczaje zakupowe warszawiaków, dlatego kolejna odsłona mody na „świadome zakupy” prowadzi do…gospodarstw rolnych.

Jak to się robi na Warmii i Mazurach

Sobotnie spotkania ministra Stefana Krajewskiego z rolnikami na Warmii i Mazurach stały się okazją do prezentacji dobrych praktyk i promocji modelu konsumpcji, dającej  korzyści wszystkim stronom, czego – jak stwierdził minister – z perspektywy wielkich miast nie widać.

- Rozmawiałem z hodowcami bydła mięsnego, owiec i trzody, którzy działają w modelu „od pola do stołu”. Swoje produkty sprzedają w gospodarstwach, na lokalnych targowiskach i przez Internet. Odwiedziłem też gospodarstwa, które postawiły na przetwórstwo tego, co mają po sąsiedzku. Sami zwierząt nie hodują, ale z surowców pozyskiwanych od swoich sąsiadów, tradycyjnymi metodami produkują sery, po które na lokalnym rynku ustawiają się kolejki. Podobnych przykładów w całej Polsce jest wiele i mam plan, aby w kolejnych miesiącach pokazywać takich przedsiębiorczych rolników. To dobra inspiracja dla młodych, którzy dopiero stratują w tym zawodzie i dowód na to, że lokalnie łańcuchy dostaw w niektórych regionach kraju są już skrócone do minimum – powiedział minister Krajewski.

Kupuj świadomie na …lokalnych targowiskach

Krótkie łańcuchy dostaw, świadomość konsumencka i nowe miejsca dla prowadzenia lokalnego handlu stanowią niezbędną triadę działań wspierających opłacalność produkcji rolnej w Polsce.

Ministerstwo Rolnictwa we wszystkich 16 województwach przeprowadziło w tym roku nabory wniosków na budowę nowych targowisk, czego efektem jest zawarcie 213  nowych umów na kotwę dofinansowania przekraczającą 260 mln zł.

Beneficjentami realizowanych inwestycji są gminy, w których funkcjonuje już 98 nowych targowisk i 115 przebudowanych placów targowych. W ramach prowadzonych prac modernizacji poddano również 169 obiektów przeznaczonych na promocję lokalnych produktów rolnych.

Przypomnijmy, Rolniczy Handel Detaliczny (RHD) to jedna z form działalności, która umożliwia produkcję żywności w gospodarstwach i wprowadzanie jej na rynek w ramach krótkich łańcuchów dystrybucji. Rolnicy mogą rozpocząć taką działalność po formalnej rejestracji, a wszystkie zasady dotyczące prowadzenia produkcji i sprzedaży produktów pochodzenia zwierzęcego na lokalny rynek dostępne są na stronie Głównego Inspektoratu Weterynarii.

Kupuj lokalnie, ale …eksportuj globalnie!

Niekwestionowaną siłą polskiej gospodarki nadal pozostaje eksport naszych produktów rolno-spożywczych na rynki w Europie i krajach trzecich. To wynik intensywnych działań na rzecz rozszerzania rynków zbytu, które systematycznie prowadzone są w resorcie rolnictwa. Wczoraj ofertę eksportową polskich producentów wołowiny otrzymali partnerzy z Korei Południowej, którzy na spotkaniu w MRiRW omawiali szczegóły dotyczące jakości, certyfikacji oraz logistyki przyszłej współpracy, ale jednym z największych osiągnięć mijającego roku było podpisanie z Chinami porozumienia dotyczącego regionalizacji w eksporcie mięsa drobiowego. Władze chińskie finalizują obecnie ostatnie techniczne procedury konieczne do uruchomienia wysyłek drobiu z Polski. Przypomnijmy, przed pandemią wartość eksportu naszego mięsa drobiowego do Chin osiągała poziom nawet 55 mln euro!

Już jutro, w Taszkiencie rozmowy o współpracy i otwarciu rynku na polskie produkty rolno – spożywcze podejmie minister Stefan Krajewski, który z misją gospodarczą będzie zabiegał o nowe relacje handlowe z Uzbekistanem - ważnym odbiorcą polskiej żywności w Azji Centralnej.

- Taka jest zasada naszej aktywności: robimy, nie gadamy. Aktywizujemy dla rolników rynki zbytu na poziomie lokalnym, w sprzedaży bezpośredniej na poziomie krajowym i w handlu międzynarodowym. W Europie i na świecie. Kiedy jedni otwierają unijny rynek na towary bloku Mercosur – my staramy się robić swoje i zabezpieczamy interesy polskiego rolnika – powiedział przed wylotem do Uzbekistanu minister rolnictwa Stefan Krajewski.