Powoli wracamy do normalności?

 

Jak poinformował  Urząd Miasta i Gminy w Grójcu w nadchodzącą sobotę, czyli 18 kwietnia zostanie przywrócona możliwość handlu spożywczego na grójeckim zieleniaku przy ul. Mszczonowskiej.

Obowiązywać będą powszechnie przyjęte środki ostrożności w przestrzeni publicznej takie jak:

  • odstęp co najmniej 2 metrów pomiędzy osobami,
  • bezwzględne używanie maseczek ochronnych,
  • zakaz gromadzenia się przy stoiskach.

Od początku kwietnia działają też targowiska miejskie w Kozienicach i Dęblinie. Pozostali samorządowcy pozostają nieugięci, nie reagują ani na apele ministra rolnictwa, ani na prośby rolników i mieszkańców. Być może teraz, gdy został wprowadzony obowiązek zakrywanie ust i nosa w przestrzeni publicznej, samorządy zdecydują się przywrócić możliwość handlu na miejskich targowiskach, czas pokaże.

Jednak osoby, które do tej pory sprzedawały na targach muszą sobie jakoś radzić. Na Facebooku powstało wiele grup "lokalnego wsparcia" zrzeszających producentów żywności, którzy przez obostrzenia wprowadzone w związku z koronawirusem stracili możliwość sprzedania swoich plonów. Teraz robią to przez internet. Wiele z miejskich targowisk ma swój wirtualny odpowiednik, można zamówić zakupy z dostawą do domu lub umówić się na odbiór w wyznaczonym miejscu. W ten sposób można kupić owoce, warzywa, kwiaty, drzewka owocowe oraz sadzonki warzyw, ziół i kwiatów. 

Czytaj również: 

https://www.e-sadownictwo.pl/wiadomosci/z-kraju/8189-minister-swoje-a-samorzadowcy-swoje

https://www.e-sadownictwo.pl/wiadomosci/z-kraju/8169-kupuj-od-rolnika-i-wspieraj-polska-gospodarke

https://www.e-sadownictwo.pl/wiadomosci/8142-sposob-na-przetrwanie-w-czasie-kryzysu

https://www.e-sadownictwo.pl/wiadomosci/z-kraju/8176-nasz-wybor-ma-znaczenie

Powiązane artykuły

X