
Polskie jabłka utrzymują przewagę w Egipcie
Egipt pozostaje jednym z najważniejszych kierunków eksportowych dla europejskich jabłek – zwłaszcza polskich i włoskich. Jak wynika z relacji Baseta Elbahy’ego, dyrektora ds. produktów w greckiej firmie Amaltheia Yada, to właśnie te dwa kraje zdominowały egipski rynek, praktycznie nie pozostawiając miejsca na inne produkty.
„Greckie jabłka Gala dobrze rozpoczęły sezon w Egipcie, ale ich jakość szybko się pogorszyła po zakończeniu zbiorów w rejonach Agii. Obecnie w górach, w regionach takich jak Arnissa czy Kastoria, dostępnych jest niewiele jabłek dobrej jakości – zbiory ucierpiały przez parcha i grad. Eksport spowolnił, a sprzedaż możliwa jest tylko po obniżeniu cen” – wyjaśnia Elbahy.
Jak dodaje, nawet greckie jabłka najwyższej jakości nie są w stanie konkurować z polskimi i włoskimi. „Ich jakość i cena są bardzo konkurencyjne. W tej sytuacji greckie owoce są po prostu za drogie. Handlowcy nie są skłonni akceptować niższych stawek, więc sprzedaż na rynek egipski jest obecnie nieopłacalna” – tłumaczy.
Na szczęście dla greckich producentów część nadwyżek jest w stanie wchłonąć rynek krajowy, co daje im pewien bufor bezpieczeństwa. Jednak – jak zauważa ekspert – jeśli wiosną zapasy pozostaną wysokie, może pojawić się presja na szybki eksport i obniżki cen.
Polskie jabłka, dzięki atrakcyjnej relacji jakości do ceny, utrzymują silną pozycję na rynku egipskim, wypierając konkurencję z południa Europy.
To pokazuje, że Egipt wciąż jest jednym z najstabilniejszych kierunków eksportu dla Polski – zwłaszcza dla odmian takich jak Gala, Red Jonaprince czy Golden Delicious.
Sadownicy polują
-
Uszkodził kilkanaście ambon myśliwskich. Usłyszał zarzuty
Siedem zarzutów dotyczących uszkodzenia mienia i narażenia osoby na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty...
-
Sadownicy polują: Polscy myśliwi padają ofiarą agresji?
Taka teza pojawia się w artykule pt. „O agresji wobec myśliwych” autorstwa prof. dr hab. Dariusza...
-
Sadownicy polują: Czy godzi się zabijać zwierzęta dla trofeów?
Stosunek większości Polaków do zabijania dzikich zwierząt przez myśliwych jest taki, że działanie to...
Najnowsze artykuły
- Polska kupuje ponad 90% ukraińskiej świeżej porzeczki
- Róże w winnicach - piękno, tradycja i naturalna ochrona winorośli
- Bez uprawnień, ale z rozmachem – cztery wózki sadownicze na haku
- Akcyza osobno, podatek cukrowy osobno. Czy tak rząd ominie weto prezydenta?
- Sadownicy ofiarami „spółki widmo”. Straty liczone są w setkach tysięcy złotych
- Czy czeka nas „zima stulecia”? Prognoza na zimę 2025/2026
- Polskie jabłka utrzymują przewagę w Egipcie