
Awaria czy strategia? Przetwórnie wstrzymują skup jabłek przemysłowych
W ostatnich dniach w branży przetwórstwa owocowego w Polsce doszło do niecodziennej sytuacji. Większość zakładów przetwórczych zgłosiła awarie i tym samym wstrzymała skup jabłek przemysłowych. Sadownicy nie mogą sprzedać surowca, a sytuacja na rynku, zdaniem producentów, zaczyna przypominać celowo wyreżyserowany przestój.
Według informacji od sadowników, większość przetwórni tłumaczy brak skupu awariami technicznymi lub koniecznością przeprowadzenia prac konserwacyjnych. Jednak wielu sadowników podchodzi do tych tłumaczeń z dużą rezerwą.
– To już nie pierwszy raz, kiedy awaria dziwnym trafem przydarza się w kilku zakładach jednocześnie – komentuje jeden z producentów z rejonu Grójca.
Z relacji sadowników wynika, że dzień przed wstrzymaniem skupu w co najmniej czterech dużych przetwórniach przeprowadzano tzw. mycie linii produkcyjnych. Choć czynność ta jest standardowa w zakładach przemysłowych, tym razem jej zbieg w czasie w kilku lokalizacjach wzbudził podejrzenia o skoordynowane działania.
– Wygląda to tak, jakby branża chciała sztucznie spiętrzyć dostawy i sprawić wrażenie, że jabłek jest za dużo – mówi sadownik.
Sadownicy polują
-
Uszkodził kilkanaście ambon myśliwskich. Usłyszał zarzuty
Siedem zarzutów dotyczących uszkodzenia mienia i narażenia osoby na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty...
-
Sadownicy polują: Polscy myśliwi padają ofiarą agresji?
Taka teza pojawia się w artykule pt. „O agresji wobec myśliwych” autorstwa prof. dr hab. Dariusza...
-
Sadownicy polują: Czy godzi się zabijać zwierzęta dla trofeów?
Stosunek większości Polaków do zabijania dzikich zwierząt przez myśliwych jest taki, że działanie to...
Najnowsze artykuły
- Eksport podtrzymuje polski rynek jabłek ekologicznych
- Borówki wielkości piłeczki pingpongowej
- Pijany kierowca ciągnika zderzył się z ciężarówką
- Awaria czy strategia? Przetwórnie wstrzymują skup jabłek przemysłowych
- Rusza pomoc dla rolników, ale sadownicy muszą poczekać
- Polska kupuje ponad 90% ukraińskiej świeżej porzeczki
- Róże w winnicach - piękno, tradycja i naturalna ochrona winorośli
Komentarze
Standard monopolu nie od dziś.....oni poprostu odbijają ubiegły rok...a to już jest cios poniżej pasa lub chamstwo w wyrafinowanej postaci....mycie? konserwacja????W pełni sezonu?????bzdury.A Mirosław M.nic nie wie i obrasta tłuszczem