Justyna Dobrosz
Kilkadziesiąt dni to za dużo, aby polskie jabłka w większym wolumenie dotarły do Chin. Dziś okazuje się, że czas podróży można skrócić do 13 dni. Otóż, Rosja zezwoliła na transport przez swoje terytorium produktów objętych embargo. Oznacza to, że teoretycznie...