goldenydwaGibereliny wpływają na wzrost roślin, stymulując podział i wydłużanie się komórek. W uprawach wykorzystuje się gibereliny GA3, GA4 i GA7. Pierwsza ma zastosowanie we Włoszech m.in. w produkcji winogron, do uzyskiwania owoców bez nasion i opóźniania dojrzewania Mieszanina giberelin GA4 i GA7 stosowana jest w Południowym Tyrolu w uprawie jabłoni m.in. aby uzyskać bardziej elastyczną skórkę owoców co chroni je przed ordzawieniem, a także do poprawienia kształtu (wydłużenia) jabłek Red Delicious.

W doświadczeniach prowadzonych we Włoszech oceniano wpływ giberelin GA4+7 na redukcję ordzawienia jabłek odmiany Golden Delicious, korzystając ze skali od 0 do 7, gdzie zero oznaczało brak ordzawienia, siedem – pełne ordzawienie owocu. Wykonano 4 zabiegi opryskiwania giberelinami w odstępach 8-10 dni, zaczynając od okresu opadania płatków. Doświadczenie prowadzono w czterech kombinacjach (w tym próba nie traktowana) uwzględniając preparaty: Novagib (1% GA4+7, w dawce 500 ml/ha), Perlan (1,8% GA4+7 + 1,8% 6BA, w dawce 250 ml), Kumulus (80% siarka, w dawce 3 kg/ha). Zaobserwowano znaczący przyrost procentowego udziału owoców nieordzawionych lub słabo ordzawionych (z klas 0-2). Na drzewach nietraktowanych owoców z tego przedziału było 40%, traktowanych siarką 55%, poddanych działaniu Novagibu i Perlanu – ok. 65%. 

W doświadczeniach na jabłkach odmiany Red Delicious badano wpływ giberelin na kształt jabłek. Do klasy ekstra zaliczane są jabłka, których stosunek wysokości do szerokości owocu jest powyżej 1 (owoce wydłużone), dla klasy pierwszej – równy 1. Jabłka, które są szersze trafiają do drugiej klasy jakości – takie owoce trudno sprzedać, uzyskuje się za nie niskie ceny. W doświadczeniu wykonano dwa zabiegi w 10-dniowych odstępach, zaczynając od fazy kwitnienia pąku centralnego. Novagib stosowano w dawce 1000ml/ha a Perlan – 500 ml/ha. W próbie nietraktowanej jabłka klasy ekstra i pierwszej stanowiły jedynie 2-3% plonu. W próbie z Novagib – ok. 38%, a z Perlan ok. 46%. Efekty obu doświadczeń pozwalają uzmysłowić sobie, dlaczego zabiegi giberelinami w południowotyrolskich sadach są standardem. Bez nich sadownicy nie mogliby uzyskać owoców o wysokiej jakości, które mogliby sprzedać z zyskiem.

Powiązane artykuły

Murawa z samosiewu czy zasiew celowy?

W chwasty wrzątkiem

Najnowsze komentarze

Ostatnio na forum

  • Brak postów do publikacji.

Sadownicy polują

Ankieta

Na rynkach hurtowych - 11.6%
Do grup producenckich - 32.5%
Sam sortuję i wywożę za granicę - 5.6%
Sprzedaję z podwórka obcokrajowcom - 9.3%
Handluje z polskimi prywatnymi pośrednikami - 23.5%
Korzystam z internetowych aukcji - 2.3%
Sam wstawiam do supermarketów i hurtowni - 4%
Sprzedaję na kilogramy na targowiskach - 8.9%
Głosowanie w tej sondzie zakończyło się
X