erwiniaamylovoraW celu zapobiegania występowania zarazy ogniowej – choroby wywoływanej przez bakterie Erwinia amylovora, należy prowadzić lustracje roślin-gospodarzy tego patogena, zaraz po kwitnieniu i kontynuować je przez cały sezon. W warunkach zagrożenia należy wykonać opryskiwania środkami miedziowymi  w okresach: - krótko przed pękaniem pąków - na początku i w pełni kwitnienia -w okresie wzrostu zawiązków owoców.

Porażone pędy należy jak najszybciej wyciąć lub wyłamać, najlepiej z zapasem przynajmniej 30 cm. Usuwanie każdego przypadku wystąpienia choroby ma ogromne znaczenie dla powstrzymania rozprzestrzeniania się choroby w sadzie. W badaniach amerykańskich naukowców udowodniono, że w ciągu jednego sezonu wegetacyjnego, przy sprzyjających warunkach, choroba z jednego drzewa może się rozprzestrzenić na powierzchnię 0,5 ha sadu. Zranienia pędów trzeba zabezpieczyć białą farbą emulsyjną lub Funabenem 03 PA z dodatkiem środka miedziowego.  Należy pamiętać, aby narzędzia służące do cięcia były odkażane np. w denaturacie, podchlorynie sodu lub lizolu. Trzeba unikać ranienia drzew, cięcia w trakcie wegetacji, w okresie wzrostu drzew. Jeśli sad znajduje się w rejonach zagrożonych, należy zaniechać lub ograniczyć wszelkie zabiegi, które w jakikolwiek sposób stymulowałby wzrost drzew. Działania ochronne można wesprzeć systemem prognozowania Maryblyt, który wskazuje celowość wykonania zabiegów środkami chemicznymi, sygnalizuje wystąpienie warunków sprzyjających infekcji kwiatów, pędów i gałęzi. Wskazuje na celowość prowadzenie lustracji roślin-gospodarzy. W sadach i szkółkach zagrożonych zarazą ogniową należy zrezygnować z nawadniania deszczowego, lub nawet zrezygnować z nawadniania drzew w ogóle, gdyż niewielki stres suszy zmniejsza podatność drzew na chorobę.

Dostępne są obecnie trzy związki miedziowe do zwalczania Erwinia amylovora. Są to: tlenochlorek miedzi, wodorotlenek miedzi i tlenek miedzi. Wszystkie mają ten sam mechanizm działania, a więc zarówno zalety, jak i wady (fitotoksyczność, działanie powierzchniowe) . Można ograniczyć występowanie choroby stosując Regalis 10 WG, środek ograniczający wzrost pędów. W doświadczeniach wykazano redukcję nasilenia choroby o 40-80%. Prowadzone są także doświadczenia nad wykorzystaniem nawozów z miedzią (niskie stężenie), które wykazują dużą skuteczność. Pozytywny wpływ na odporność drzew ma też ograniczenie nawożenia azotem i zwiększenie nawożenia potasem.

Powiązane artykuły

Skąd parch w sadzie?

Kluczowy moment sezonu

Najnowsze komentarze

  • Walczymy z przymrozkami

    28.04.2024 17:39
    Na Republice mówili że Onet napisał że Polacy pokochali jedzenie robaków. To proponuję niech jedzą ...
     
  • Walczymy z przymrozkami

    28.04.2024 13:04
    W tym Manifeście Spinellego jest likwidacja państw narodowych, pozbawienie ich prawa do samostanowienia ...
     
  • Walczymy z przymrozkami

    28.04.2024 12:48
    Tego nigdy nie pokażą w lewackim ścieku ; Prawda o zielonej Komunie i zmianie traktatów które już ...
     
  • Walczymy z przymrozkami

    28.04.2024 11:43
    Pomoc mrozowa to kompetencja Tuska. No tak już pier...sz że nikt nawet po pijanemu by tak nie zmyślał.
     
  • Walczymy z przymrozkami

    28.04.2024 11:34
    Aleś ty yebnięty. Wojciechowski nic nie zrobił. Tylko i wyłącznie rolnicze protesty spowodowały ...
     
  • Walczymy z przymrozkami

    28.04.2024 10:25
    Zasługi Wojciechowskiego do końca rządów PIS: 1) Import ziarna z Ukrainy został wstrzymany, 2 Import ...

Ostatnio na forum

  • Brak postów do publikacji.

Sadownicy polują

Ankieta

Na rynkach hurtowych - 11.6%
Do grup producenckich - 32.5%
Sam sortuję i wywożę za granicę - 5.6%
Sprzedaję z podwórka obcokrajowcom - 9.3%
Handluje z polskimi prywatnymi pośrednikami - 23.5%
Korzystam z internetowych aukcji - 2.3%
Sam wstawiam do supermarketów i hurtowni - 4%
Sprzedaję na kilogramy na targowiskach - 8.9%
Głosowanie w tej sondzie zakończyło się
X